Cyberek z fantazją..... coś więcej niż zwykła wymiana zdjęć...

[Magia2000]

Nie wiem czy to odpowiednie porównanie? (widać że nie chodzisz po górach)
W górach tych wysokich bo piszesz o szczytach nie o dolinach zawsze są inne niepowtarzalne warunki lub mogą takie nastąpić.

To alegoria, paralela... ale bardzo odpowiednie.
Co do gór... po czym zauważyłeś, że nie chodzę? Masz rację, na ośmiotysięczniku żadnym nie byłam

No dobra, trochę masz racji z tymi górami, na Olrej i Rysach była dwa razy, poszłam drugi raz zimą, bo pierwszy byłam latem, ale za każdym razem jak weszłam na szczyt to dalej już nie było gdzie iść, wyżej się nie dało

 

[yamawaw]

To alegoria, paralela... ale bardzo odpowiednie.
Co do gór... po czym zauważyłeś, że nie chodzę? Masz rację, na ośmiotysięczniku żadnym nie byłam

No dobra, trochę masz racji z tymi górami, na Olrej i Rysach była dwa razy, poszłam drugi raz zimą, bo pierwszy byłam latem, ale za każdym razem jak weszłam na szczyt to dalej już nie było gdzie iść, wyżej się nie dało

Cieszę się że edytowałaś hehe

 

[Magia2000]

Do tego zawsze mamy jakieś wyobrażenia....magię....a przy bezpośrednim spotkaniu to może prysnąć jak bańka...

To nawet nie musi chodzić o rozczarowane, czy że coś pryśnie, ale po prostu ciekawość, która zostanie zaspokojona i nie będzie już tej ciekawości.
Niektóre rzeczy zawsze powinny pozostać nieodkryte a niektóre fantazje zawsze powinny pozostać fantazjami, tylko wtedy mają ten urok

 

[faceoff40]

To nawet nie musi chodzić o rozczarowane, czy że coś pryśnie, ale po prostu ciekawość, która zostanie zaspokojona i nie będzie już tej ciekawości.
Niektóre rzeczy zawsze powinny pozostać nieodkryte a niektóre fantazje zawsze powinny pozostać fantazjami, tylko wtedy mają ten urok

Dokładnie to miałem na myśli