Z mojego doświadczenia potwierdzę że z wiekiem człowiek się bardziej otwiera na eksperymenty, ale to też zależy od jednostki - jedni bardziej, inni mniej a jeszcze inni w ogóle. Co do możliwości - mam 5 z przodu i jie narzekam, odżywiam się w miarę zróżnicowanie, jakaś aktywiści fizyczna też jest, aczkolwiek wszystkiego bez przesady. Zauważyłem jedno, seks nie jest już na pierwszym miejscu jak to było jeszcze niedawno. Jak mnie coś pochłonie to nie myślę o babach, aczkolwiek nie trwa to nigdy jakoś szczególnie długo.