Uwielbiam pokazywać się nago. Sprawia mi to przyjemność. Od pewnego czasu obudzila się we ekshibicjonistka. Lubię stać nago przes moim chlopakiem ale także pokazać się liczniejszemu gremium w gorących termach w części przeznaczonej dla golasów.
Dreszczyk emocji i podniecenia dają mi też pokazy na sekskamerkach.
Jednak najnardziej kręci mnie mozliwość pokazania się nago w obecności osób ubranych np. na normalnej plaży dla tekstylnych, kiedy niby niechcący spada ze mnie ręcznik a pod spodem nie mam kostiumu. Miny lampiących się facetów cudowne ale miny ich kobiet bezcenne.
Lubię też paradować nago po mieszkaniu np. podczas robienia rano śniadania. Podnieca mnie myśl, że chłopak zaraz złapie mnie za cipkę i będziemy się kochać na blacie kuchennym
Dreszczyk emocji i podniecenia dają mi też pokazy na sekskamerkach.
Jednak najnardziej kręci mnie mozliwość pokazania się nago w obecności osób ubranych np. na normalnej plaży dla tekstylnych, kiedy niby niechcący spada ze mnie ręcznik a pod spodem nie mam kostiumu. Miny lampiących się facetów cudowne ale miny ich kobiet bezcenne.
Lubię też paradować nago po mieszkaniu np. podczas robienia rano śniadania. Podnieca mnie myśl, że chłopak zaraz złapie mnie za cipkę i będziemy się kochać na blacie kuchennym
Ostatnia edycja:
Buziaki super post !
