Lubie lekki cuckold czyli prowokowanie strojem i zachowaniem. Uwielbiam również grę psychologiczną często wkręcamy obcych ludzi w nasze gry.Ale prowokowałaś, bo byłaś chętna i gotowa, czy raczej tylko by wzbudzić ekscytującą sytuację i sprawdzić ich reakcję?
Ekshibicjonizm
- Rozpoczęty przez Aneta cuckold
- Rozpoczęty
Uwielbiam Cię.
We mnie też jest trochę ekshibicjonisty. Lubię być na plaży w białych kąpielówkach z wyciętą dodatkowa warstwą materiału w środku. Szukam odpowiedniego miejsca i czekam na spojrzenia 
szczególnie po wyjściu z wody.
Również w saunarium lubię przebywać nago jak najwięcej i to nie tylko w saunie. Gdy jest basen do schładzania, ręcznik odwieszam na ostatni haczyk i nagi idę jak najdłużej. To samo pod prysznicem. Nie gapie się też na innych tylko zerkam i lubię jak ktoś na mnie zerka. Nie podniecam się wtedy, w ogóle mi niebo to chodzi, to jest po prostu dla mnie przyjemne i lubię to.
Na basenach natryski często mają taki układ że skrajne prysznice widać z korytarza gdy są otwarte drzwi. Idę pod taki prysznic nago i się niby myje, a gdy ktoś zostawi niedomknięte drzwi to jestem wystawiony na widok publiczny gdzie bardzo lubię gdy na mnie wtedy zerkają kobiety.
szczególnie po wyjściu z wody.Również w saunarium lubię przebywać nago jak najwięcej i to nie tylko w saunie. Gdy jest basen do schładzania, ręcznik odwieszam na ostatni haczyk i nagi idę jak najdłużej. To samo pod prysznicem. Nie gapie się też na innych tylko zerkam i lubię jak ktoś na mnie zerka. Nie podniecam się wtedy, w ogóle mi niebo to chodzi, to jest po prostu dla mnie przyjemne i lubię to.
Na basenach natryski często mają taki układ że skrajne prysznice widać z korytarza gdy są otwarte drzwi. Idę pod taki prysznic nago i się niby myje, a gdy ktoś zostawi niedomknięte drzwi to jestem wystawiony na widok publiczny gdzie bardzo lubię gdy na mnie wtedy zerkają kobiety.
Jest we mnie trochę ekshibicjonisty. Na przykład na basenie nie przebieram się w przebieralni tylko przy szafkach co jest w sumie częste na basenach, ale pod prysznicem jestem w kompielówkach, bo boje się, że mi stanie. Lubię, gdy ktoś na mnie patrzy, gdy jestem nago. Jestem bi, więc obojętne czy mężczyzna czy kobieta. Mam wtedy myśl, że jestem dla nich podniecający, a gdy jest to mężczyzna, to wyobrażam sobie jego penisa z którego tryska na mnie jego sperma.
Rozbierałem się też czasem do naga w przebieralni w sklepie i myślałem o ubranych ludziach po drugiej stronie drzwi, ale większych akcji nie robiłem, bo... no trzeba uszanować, że ktoś może tego nie chcieć.
Kiedyś byłem wstydliwy, ale zaczęło się to zmieniać, uznałem, że skoro komuś podoba się mój penis, to niech patrzy.
Rozbierałem się też czasem do naga w przebieralni w sklepie i myślałem o ubranych ludziach po drugiej stronie drzwi, ale większych akcji nie robiłem, bo... no trzeba uszanować, że ktoś może tego nie chcieć.
Kiedyś byłem wstydliwy, ale zaczęło się to zmieniać, uznałem, że skoro komuś podoba się mój penis, to niech patrzy.
Ostatnia edycja:
Z moim lubym lubimy plener (małe mieszkanie nas kiedyś zmuszało do ucieczki lub konspiracji ), ale nie było w tym ekshibicjonizmu. Celowy ekshibicjonizm bad owszem, podnieca, ale chyba za bardzo boimy się ewentualnych nieprzyjemności.
Niemniej jednak przez kilkanaście lat zdarzyło się przy znajomych kilka sytuacji typu opalanie topless czy naga sauna.
), ale nie było w tym ekshibicjonizmu. Celowy ekshibicjonizm bad owszem, podnieca, ale chyba za bardzo boimy się ewentualnych nieprzyjemności.Niemniej jednak przez kilkanaście lat zdarzyło się przy znajomych kilka sytuacji typu opalanie topless czy naga sauna.
Zdecydowanie ma luba jest w moim odczuciu ekshibicjonistka. Już pal licho nagie opalanie czy sauna ale nagość zdarzała się też w innych sytuacjach.
Historia, która mi zapadła w pamięć, to kiedyś na początku znajomości, gdy mieszkała jeszcze ze współlokatorem, leżeliśmy sobie we dwoje nago w łóżku. Jej współlokator miał akurat gościa z którym pił wódkę w kuchni. W pewnym momencie stwierdziła, że ma ochotę zapalić ale zapalniczka jest w kuchni, więc po nią pójdzie. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że poszła cała nagusienka
W dodatku gdy poszła, to poczęstowali ją drinkiem, więc została, napiła się, zapaliła, pogadała i po jakimś kwadransie wróciła. Oczywiście nadal naga. Przyznała mi się wtedy, że współlokator widział ją już wcześniej nago a nie chciało jej się ubierać. No ale przecież ubranie się w szlafrok, to chwila moment, zatem był to celowy ekshibicjonizm.
Nie, gwałty są powodowanem brakiem umiejętności utrzymania własnego ogonka na wodzy, ale rozumiem, że jako przedstawiciel samczej frakcji będziesz zrzucał odpowiedzialność na kobiety.
To nie nasz ubiór jest odpowiedzialny za ten zwierzęcy akt samowoli, tylko wasz popęd i przeświadczenie, że kobiety to chyba w sumie istnieją głównie do zaspokajania waszych dzikich fantazji.
Wszystko wszystkim, ja wiem, że to jest forum erotyczne, ale proszę szanownych kolegów - pie*dolcie cos innego, niż takie głupoty.
A jak inaczej traktować takie bzdury...?
Nie spotkałem się z przypadkiem, żeby kobieta była ekshibicjonistką. A przynajmniej nie zauważyłem.
Noszenie mini na pewno nie jest tego przykładem.
Gdyby tak było, to noszenie szortów przez chłopaków też należałoby uznać za ekshibicjonizm.
Kobiety raczej nie chodzą w samych płaszczach i nie rozchylają ich nagle przed świadkami. I nie obnażają się przed ubranymi ludźmi na podobne sposoby.
Cóż, niemal wszyscy seksualni dewianci są mężczyznami. Zatem ekshibicjonizmu widać też to dotyczy.
Poza tym, wbrew temu co się niektórym wydaje, wyzywający strój kobiety nie zwiększa ryzyka zgwałcenia - a zdarza się, że wręcz onieśmiela napastnika.
Ofiarą gwałtu padają zarówno zwyczajnie ubrane uczennice i studentki, jak i prostytutki, jak i zakonnice noszące habity.
Kobieta może stanąć przed mężczyzną nago, a on i tak nie ma prawa jej tknąć bez jej zgody.
Kobieta ma prawo zmienić zdanie i powiedzieć "nie" w dowolnym momencie - nawet jeśli wcześniej powiedziała "tak".
Więc niech nikt nie wyskakuje z tekstem o "kuszeniu" mężczyzn.
Bo na tej samej zasadzie ksiądz-pedofil może powiedzieć, że kusiło go dziecko, którego rodzice się rozwodzą (nawiązując do znanej wypowiedzi pewnego biskupa).
Noszenie mini na pewno nie jest tego przykładem.
Gdyby tak było, to noszenie szortów przez chłopaków też należałoby uznać za ekshibicjonizm.
Kobiety raczej nie chodzą w samych płaszczach i nie rozchylają ich nagle przed świadkami. I nie obnażają się przed ubranymi ludźmi na podobne sposoby.
Cóż, niemal wszyscy seksualni dewianci są mężczyznami. Zatem ekshibicjonizmu widać też to dotyczy.
Racja.
Poza tym, wbrew temu co się niektórym wydaje, wyzywający strój kobiety nie zwiększa ryzyka zgwałcenia - a zdarza się, że wręcz onieśmiela napastnika.
Ofiarą gwałtu padają zarówno zwyczajnie ubrane uczennice i studentki, jak i prostytutki, jak i zakonnice noszące habity.
Kobieta może stanąć przed mężczyzną nago, a on i tak nie ma prawa jej tknąć bez jej zgody.
Kobieta ma prawo zmienić zdanie i powiedzieć "nie" w dowolnym momencie - nawet jeśli wcześniej powiedziała "tak".
Więc niech nikt nie wyskakuje z tekstem o "kuszeniu" mężczyzn.
Bo na tej samej zasadzie ksiądz-pedofil może powiedzieć, że kusiło go dziecko, którego rodzice się rozwodzą (nawiązując do znanej wypowiedzi pewnego biskupa).
OTÓŻ TO
Serce rośnie, gdy się patrzy na reprezentantów rodzaju męskiego, którzy rozumieją tę prostą jak budowa cepa zasadę. Oby Was więcej.
No, i biedne książęta chodzą takie kuszone, oni to już w ogóle wstydu nie mają, bo z tego, co kojarzę tamta wypowiedź nie była jedyną w tym tonie. 🫣
Ostatnio na basenie. Układ męskich prysznicy taki jak lubię. Dwa ostatnie natryski widać z części basenowej. Byłem wieczorem, mało osób, Pani ratownik spacerowała tam i spowrotem wzdłuż basenu. Jej spojrzenia ukradkiem na moje nagie ciało bezcenne. Uwielbiam to.
No pewnie,wy kobiety nie odpowiadacie za nic.Nawet za wasze niepowodzenia życiowe odpowiedzialni są wszyscy,szczególnie mężczyźni,prócz was samych.TAK,za niektóre gwalty jesteście same wspólnego odpowiedzialne i nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości.Dzisiejszy sfeminizowany świat uważa was zamswiete, jednocześnie prześladując mężczyzn.Widać to np.po wyrokach sądowych za podobne przestępstwa czy po prawie faworyzującym kobiety.
Wybaczy Pan,ale to są zwykle dyrdymały.Ekshibicjonizm wśród kobiet jest o wiele bardziej rozpowszechniony niż wśród mężczyzn.Tylko nieświadomi ludzie tego nie wiedza.Podobnie jest ze świadomością dot.pedofilii.Polacy są utrzymywani w kłamstwie iż dotyczy ona wyłącznie mężczyzn gdy tymczasem opublikowane w zeszłym roku dane w GB pokazują ,iż pedofilia na Wyspach wzrosła w ostatniej dekadzie wśród mężczyzn o 23 % a wśród kobiet o…ponad 120%.Jak się to ma do „wiedzy” robofizolofow takich jak Pan?
Żałuję, że nie ma tutaj pod postem reakcji „trzymaj się”, ewidentnie by Ci się przydała.
Jesteś obrzydliwym, zdegenerowanym oblechem i przemocowcem, jeśli uważasz, że cokolwiek może usprawiedliwiać gwałt. Powinni cię poddać kastracji lub odizolowaniu od zdrowej części społeczeństwa. Obyś nigdy nie był w związku, o co akurat się nie martwie, bo która kobieta chciałaby być ze smrodem opowiadającym jakieś incelowo-redpillowe wysrywy.
Alez nie ! Gdzie tam ! Przeciez wy w ogole nie macie zamiaru "kusic mezczyzn".Przeciez to jakies niedorzecznosci sa.Chodzicie prawie nago po ulicach,bo nie stac was na ubrania.Prawda? "Serce wam rosnie"gdy ktos popiera to co mowicie,piszecie.Gdy ktos powie/napisze prawde,ktora sie wam nie podoba,od razu wam to "serce" maleje.Robi sie takie tycienkie.Bardzo nie lubicie prawdy w ogole,a jezeli o was,to juz jest dramat.OTÓŻ TO
Serce rośnie, gdy się patrzy na reprezentantów rodzaju męskiego, którzy rozumieją tę prostą jak budowa cepa zasadę. Oby Was więcej.
No, i biedne książęta chodzą takie kuszone, oni to już w ogóle wstydu nie mają, bo z tego, co kojarzę tamta wypowiedź nie była jedyną w tym tonie. 🫣
No wlasnie.Pani zlosc na prawde,potwierdza to o czym pisze tu i owdzie:kobiety nienawidza prawdy.Szczegolnie o wlasnej plci.Z drugiej strony,niszczycie,przesladujecie mezczyzn tym waszym feminizmem.Coraz wiecej mezczyzn to dostrzega,podobnie jak waski margines kobiet.
A Pan kim jest?Myslal Pan czasem o tym kim jest ktoś,kto nie odpowiada na czyjeś argumenty,poniewaź nie posiada własnych,a zamiast tych ostatnich,atakuje osobę adwersarza.To dopiero,mówiąc Pana językiem”obLech” ,wszystko,czym Pan mnie uraczył i znacznie więcej.Osoby tak postępujące charakteryzują się ubóstwem intelektualnym a co gorsza,lubią się obnosić publicznie z tà ułomnością.Proponuje nie odpowiadać na moje post’y,dopóki nie spróbuje Pan tego,czy moźe Pan potrafi myśleć.Napisał Pan do mnie wyjątkowo wręcz agresywna odpowiedź.Zmieszał mnie Pan z błotem,naubliżał mi,robiąc ze mnie jak Pan napisał…”wysryw”.Da się jeszcze bardziej upodlić człowieka?Ja według Pana jestem”przemocowcem”?Czy czasem nie myli Pan mnie ze sobą samym?Żegnam.
Ostatnia edycja:
Dobra, idź być incelem gdzie indziej. Dyskusja z Tobą nie jest ani pasjonująca, ani rozwijająca światopoglądowo. Jedyne, do czego mnie inspiruje, to do wzięcia porządnej oczu kąpieli.
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| S | Damski Ekshibicjonizm | Fetysze i perwersje | 7 | |
| S | Internetowy ekshibicjonizm | Seks | 30 | |
| A | Idzie wiosna - ekshibicjonizm w różnych nietypowych miejscach | Seks | 17 | |
| P | Ekshibicjonizm na siłowni | Fetysze i perwersje | 0 |
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.