Swoimi post’ami,sam Pan wystawia sobie świadectwo wśród ludzi rozumnych.Niestety,Pan tego raczej nigdy nie zrozumie.Proszę nie próbować budowy koalicji przeciwko mojej osobie.Ma Pan coś do mnie,to proszę pisać do mnie w pierwszej osobie liczby pojedynczej, a nie w formie bezosobowej.Hehehe, a ten swoje. Niezła beka z typa.
Dobrze, rozumny obrońco gwałcicieli. A teraz
Ja miałem. Chciała abym zorganizował sesję zdjęciową i filmową w plenerze oczywiście za pieniądze ale bez sexu. Zaproponowałem jej kilka scenariuszy a raczej propozycji jak mogło by to wyglądać. Natomiast nie wypaliło gdyż oczekiwała że będzie taka sesje robiła druga kobieta. No w każdym razie są Panie. Osobiście uważam że jest to ciekawa forma ekspresji siebie. I sadze że procent pań jest zdecydowanie większy niż panów. Natomiast kwestia jest formy, stylu w podejściu do tematu. Dla jednego roznegliżowana dziewczyna bez stanika pod koszulka to już exhibicjonizm a dla drugiego tylko styl ubioru.Ekshibicjonizm ma miejsce głównie w przypadku mężczyzn kobiety to mniej niż 10%.Czy ktoś miał styczność z kobietą która jest ekshibicjonistką? Jakieś ciekawe doświadczenia?
Szalenie erotyzujace dla mnie i partnerki bylo robienie sobie zdjec nago,noca w parkuI dyskusja odbiegła od tematu...
Mi się zdarzyło wracając z pracy, w nocy po północy zatrzymać samochód gdzieś w leśnej drodze, rozebrać się całkowicie i zrobić sobie spacerek wzdłuż drogi. Nadjezdzajace samochody dodają dreszczyk emocji, czy zdążę się schować gdzieś. Raz wychodząc z lasu prawie wyszedłem na przeciw komuś wracającemu z pracy na rowerze. W ciągu dnia jeszcze mi się nie zdarzyło, ale marzy mi się wyprawa przez las na rowerze nago. Na pewno kiedyś do tego dojdzie. Chciałem też spróbować nago zanurkować do śniegu, ale zima się za szybko skończyła
Można też nago na plaży jeśli ktoś ma blisko. Niestety ja nie miałem takiej przyjemności.Szalenie erotyzujace dla mnie i partnerki bylo robienie sobie zdjec nago,noca w parku
A gdzie mieszkasz?A wiez,myslalem o tym aby ktos porobil zdjecia mojej kobiecie,nawet w ogrodzie u nas. Sasiedzi dookola juz nie raz widzieli Ja rozebrana
Chętnie zrobię zdjęcia. Gdzie mieszkasz?A wiez,myslalem o tym aby ktos porobil zdjecia mojej kobiecie,nawet w ogrodzie u nas. Sasiedzi dookola juz nie raz widzieli Ja rozebrana
Opisz te zdarzeniaMiałem kiedyś (2008-2010) dziewczynę, która była ekshibicjonistką. Było wesoło. Ona lubiła się rozbierać z a ja lubiłem jak się rozbierała. Ona czekała aż na ją podpuszczę, a ja czekałem na dobry moment. W końcu ona latała na golasa w onych dziwnych sytuacjach, a ja się podniecałem widokiem obcych ludzi wbijających w nią wzrok
Myślę, że kobiety same przed sobą czują potrzebę jakiegoś usprawiedliwienia się choć to nie jest właściwe słowo. Mogę wypowiadać się tylko w swoim imieniu, ale myślę, że część kobiet zgodziłaby się ze mną. W naszych głowach wciąż jest jakieś ograniczenie, że kobiecie trochę ,,nie wypada” głośno mówić o swoich potrzebach czy fantazjach. Zwłaszcza gdy nie jest w stałym związku. Wówczas w głowie może jej się urodzić pomysł, że swoje pragnienie rozebrania się przed obcym facetem zamieni w sensualną sesję zdjęciową. I wtedy nie będzie szukać kobiety fotografa, bo nikt tak krytycznie nie oceni jak druga kobieta.Ja miałem. Chciała abym zorganizował sesję zdjęciową i filmową w plenerze oczywiście za pieniądze ale bez sexu. Zaproponowałem jej kilka scenariuszy a raczej propozycji jak mogło by to wyglądać. Natomiast nie wypaliło gdyż oczekiwała że będzie taka sesje robiła druga kobieta. No w każdym razie są Panie. Osobiście uważam że jest to ciekawa forma ekspresji siebie. I sadze że procent pań jest zdecydowanie większy niż panów. Natomiast kwestia jest formy, stylu w podejściu do tematu. Dla jednego roznegliżowana dziewczyna bez stanika pod koszulka to już exhibicjonizm a dla drugiego tylko styl ubioru.
Sądzę, że masz dużo racji w tym co mówisz, bardzo ciekawe spostrzeżenie, tym bardziej, że kobiece, dzieki za lekcjeMyślę, że kobiety same przed sobą czują potrzebę jakiegoś usprawiedliwienia się choć to nie jest właściwe słowo. Mogę wypowiadać się tylko w swoim imieniu, ale myślę, że część kobiet zgodziłaby się ze mną. W naszych głowach wciąż jest jakieś ograniczenie, że kobiecie trochę ,,nie wypada” głośno mówić o swoich potrzebach czy fantazjach. Zwłaszcza gdy nie jest w stałym związku. Wówczas w głowie może jej się urodzić pomysł, że swoje pragnienie rozebrania się przed obcym facetem zamieni w sensualną sesję zdjęciową. I wtedy nie będzie szukać kobiety fotografa, bo nikt tak krytycznie nie oceni jak druga kobieta.
Super!!!Na przykład kiedy byliśmy latem na działce u koleg, miał on duży basen na środku działki. Był upał więc wszyscy w nim siedzieliśmy, chyba z 10 osób. Wszyscy się dobrze znaliśmy. W pewnym momencie rozmowa zeszła na opalanie się topless i Agata powiedziala, że nie ma z tym problemu a w ogóle to może nago się opalać. Zapytałem czy wśród ludzi, a ona, że tak. Parsknąłem śmiechem i rzuciłem - "To teraz się rozbierz jak jesteś taka odważna". Na co ona spojrzała mi w oczy i powiedziała - Ok, tylko nie miej potem pretensji. Wstała i zdjęła najpierw majtki od kostiumuz potem stanik i w basenie do końca siedizlala nieskrępowana, nago.
Było na czym oko zawiesić - 165 cm wzrostu, biust duże C, jędrne i sterczące, duża i okrągła, twarda pupa i zgrabne nogi. Była atrakcyjna.
Innym razem graliśmy u znajomego w butelkę. Wyszło tak, że jako pierwsza została w bieliźnie. Oczywiści grała dalej i kilka minut później stała bez stanika i zsuwała stringi. Było jej bardzo do śmiechu i się nie krępowała. Siedziała wśród nas nago i bawiła się jakby nigdy nic. Po grze jak leciał jakiś wolny kawałek to poprosiła mnie do tańca. Ja w samych bokserkach, ona nagusieńka.
Innym razem jakoś z jednej imprezy wpadliśmy do mojego serdecznego kumpla z pracy, gdzie siedizlalo jeszcze trzech kumpli. Wszyscy bardzo się razem trzymaliśmy. Nas czterech i jedna Agata. Była w raju w centrum uwagi. Wesoły klimat, chłopaki ją znali więc nie hamowali się za żartami i tekstami. Gadaliśmy o tym jak byliśmy kiedyś tam w klubie że striptizem. Słuchała uważnie i na koniec rzuciła żartem, że dzisiaj nie musielibyśmy płacić za striptiz. Podłapałem aluzję i zapytałem, czy odważyłaby się zrobić striptiz dla czterech chłopa i od razu poddałem w wątpliwość i zasugerowałem, że na bank by skapitulowała. Nie musiałem długo czekać wyłączyła światło włączyła na laptopie Striptiz Joe Cookera i zaczęła się wić w takt muzyki. Powoli się rozbierała. Potem włączyła She Rides - Danzig, pozostałych utworów nie pamiętam. Siadała nam na kolanach, ocierała się, kładła piersi na twarzy. Majtki zdejmowała mocno się wypinaajc do nas i później jeszcze chwilę tańczyła.
Innym razem na żaglach opalała się nago na dziobie łodzi. Miała jeszcze różne wybryki czy na imprezach, czy w innych miejscach. Lubiłem patrzeć jak się rozbiera i jak inni na nią patrzą.
Aaaa jeszcze jedno było dobre. Na 18 urodzinach brata naszego kumpla. Chłopak był nieśmiały, nie jakoś bardzo, ale w wieku 18 lat był prawiczkiem i nigdy nie miał dziewczyny. W trakcie rozmowy powiedział, że nigdy nie widział na żywo kobiety bez majtek, a ona na to, że on ma dziś urodziny i jak ja się zgodzę to mu pokaże. Zgodzilem się i poszliśmy do pokoju. Tam zdjęła przed nim majtki i podwinela sukienkę, a finalnie rozebrała się cała. Pozwoliła się dotykać jubilatowi na moich oczach. To był widok jak dosłownie odkrywał jej ciało. Nie doszło do niczego więcej poza robieniem dobrze ręką.
Bardzo lubiłem to jej szaleństwo.
Czasem super, czasem nie. Różnie. Jeżeli dochodziło do tego w zaufanym towarzystwie, to ok... ale czasem ją ponosiło i czułem się głupio, niezręcznie. To zależało od sytuacji.Super!!!
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
S | Damski Ekshibicjonizm | Fetysze i perwersje | 7 | |
S | Internetowy ekshibicjonizm | Seks | 30 | |
A | Idzie wiosna - ekshibicjonizm w różnych nietypowych miejscach | Seks | 17 | |
P | Ekshibicjonizm na siłowni | Fetysze i perwersje | 0 |