Nasza twarz podczas orgazmu

[Nefer]

Nasza mina podczas orgazmu...
Z którą się identyfikujecie?
Ja chyba z siódemeczką Przynajmniej mam taką nadzieję.
Na pewno mam otwarte usta i zamknięte oczy i chyba rękami dotykam głowy.
I zapewne wyglądam dziwnie.
Raczej nie lubię gdy w tej intymnej chwili partner patrzy na mnie. Stąd moje upodobanie do figur ,,od tyłu".



Zdjęcia podkradłam z plakatów reklamujących film Larsa Von Triera: ,,Nimfomanka".

 

[Nimfa69]

Ja 2 lub 4 , też niezbyt lubię

 

[seba77]

Gdybym kończył na misjonarza albo od tyłu, z pewnością jestem dwójką

 

[Jedenon]

Ależ to najpiekniejszy widok dla faceta. To jest rewelacyjny moment kiedy widzisz i czujesz ze kobieta jest spełniona. Generalnie kobieta 2 bellisimo
A jesli chodzi o mnie pewnie 1 i 2

 

[Lukasz95]

Moja 7, a ja 1. Mi nie przeszkadza jak moja patrzy, tzn. nie zwracam na to uwagi. Ale jak któregoś razu moja zaczęła mnie przedrzeźniać, to mniej więcej wyglądało to na 7

 

[Banisteriopsis2]

Z żadną, choć z wymienionych tutaj, chyba najbliżej mi do dwójki, częściowo może również do trójki. Trochę jakby coś pośredniego między dwójką a trójką, tylko o wiele bardziej.
Zaś z podanych tu kobiet, IMHO najładniej wyglądają te z jedynki, dwójki, czwórki, piątki i siódemki.

 

[retnu]

"Biore" 2

 

[jamesoon]

A skąd wiecie jak wyglądacie ? Wychodzicie z ciała i patrzycie na siebie wtedy ? Ja nie wiem, w lustro wtedy nie patrze wolę sobie nie psuć odczuć

 

[stroiczek]

Ja siebie w lustrze widziałem podczas zabawy zakończonej wytryskiem, ale nie pamiętam jak wtedy wyglądała moja twarz. Na powtórkę się nie zanosi.

 

[Kataryna]

Coś jak 2 lub 5.

 

[Nefer]

No właśnie z tego co mówi Nimfa i co mi się o uszy obiło Panie nie przepadają za obserwacją ich twarzy podczas orgazmu. Ja nie przepadam ponieważ mam wrażenie, że twarz i usta wykrzywiają mi się w dziwnym, niekontrolowanym grymasie, a że nie lubię gdy coś mi zakłóca tą chwilę wolę się odwrócić.
A Panowie? Chyba Wy macie z tym problem?
A i zapomniałam dodać, mój pan to jakiś taki bez wyrazu jest wtedy, choć głośny- więc daję mu ósemkę.

 

[artkam]

No właśnie z tego co mówi Nimfa i co mi się o uszy obiło Panie nie przepadają za obserwacją ich twarzy podczas orgazmu. Ja nie przepadam ponieważ mam wrażenie, że twarz i usta wykrzywiają mi się w dziwnym, niekontrolowanym grymasie, a że nie lubię gdy coś mi zakłóca tą chwilę wolę się odwrócić.
A Panowie? Chyba Wy macie z tym problem?
A i zapomniałam dodać, mój pan to jakiś taki bez wyrazu jest wtedy, choć głośny- więc daję mu ósemkę.

Jak bez wyrazu i glosny to raczej pan nr 7 xD

 

[RarógDzdz]

Ja chyba 1 lub 3 w zależności od konkretnego razu

 

[kazuya]

@Nefer ogólnie ciekawy temat. Nawet bardzo Z tym że ja jestem podobnego zdania co @jamesoon
Niby skąd mamy wiedzieć jak wtedy wyglądamy ? Obstawiałbym że najbliżej mi do nr 2 ale pewności wielkiej nie mam Zresztą to zależy od różnych okoliczności które mają na to wpływ. Przede wszystkim intensywność orgazmu.

 

[lingster]

@kazuya męski wachlarz min przy orgazmie jest w chj zabawny, i w ogóle nie wyglada tak, jak na tych zdjęciach. dlatego kobiety zamykają oczy podczas seksu, hiehie.

 

[Nefer]

@Nefer ogólnie ciekawy temat. Nawet bardzo Z tym że ja jestem podobnego zdania co @jamesoon
Niby skąd mamy wiedzieć jak wtedy wyglądamy ?

Ja nie wiem jak wygląda moja twarz, ja się tylko domyślam. Napisałam, że mam nadzieję, że tak ładnie wyglądam
Chyba trzeba to nagrać, w dobie telefonów komórkowych nie ma z tym problemu.

Gdy dochodzimy równocześnie to rzeczywiście raczej skupieni jesteśmy na własnych odczuciach, a nie na podglądaniu miny partnerki/partnera. Co innego, gdy nie dzieje się to równocześnie, wtedy można się dokładnie przyjrzeć.
Ziarnko prawdy jest też w tym co mówi BoomShakalaka, zdarzyło mi się kiedyś zamknąć oczy na widok białych oczu, bez tęczówek... Co nie znaczy, że gdybym musiała, to przyzwyczaiłabym się...

 

[retnu]

Nie wiem jak ja wyglądam, ale wiem jak wyglądają inni faceci ogarnięci furia/radością z dotarcia do celu. Zapewne tak samo jak ja.
Nie będę tutaj pluł do męskiej zupy i jedyne co powiem to: takie zdjęcia nie nadają sie do dowodu osobistego. A ścieżka dźwiękowa przypominająca ryki podnieconego dzika na rykowisku, na granicy zawalu, do publikacji.

 

[lingster]

Nie wierzę w to, co piszę, ale zgadzam się z typem powyżej.

 

[Nimfa69]

Nie wiem jak ja wyglądam, ale wiem jak wyglądają inni faceci ogarnięci furia/radością z dotarcia do celu. Zapewne tak samo jak ja.
Nie będę tutaj pluł do męskiej zupy i jedyne co powiem to: takie zdjęcia nie nadają sie do dowodu osobistego. A ścieżka dźwiękowa przypominająca ryki podnieconego dzika na rykowisku, na granicy zawalu, do publikacji.

Albo jelenia na rykowisku

 

[jamesoon]

Nie dziwne bo ja też