Wypytaj go jeśli ma taką fantazje żeby cię udostępnić innemu facetowi to chętnie dołączę
Zrealizowane fantazje erotyczne
- Rozpoczęty przez lubię_w_pupę
- Rozpoczęty
Całkiem sporo jest takich facetów. Dowcip polega na tym, że ostatecznie mało który wychodzi z takiej konfrontacji bez szwanku, większość jednak tego nie dźwiga wcześniej czy później.
Co do klubów - część par chodzi tam nie po to aby się wymieniać, ale po to aby współżyć na oczach innych ludzi, taka dodatkowa podnieta.
Widzisz ja nie jestem rzeczą a jeżeli faceci myślą w taki sposób o kobietach to h....A nie facet. Udostępnić to może swoje dane na portalach randkowych
Widzisz chciałam poznać prawdziwa opinie facetów i kobiet. Ja mam zdanie na ten temat. Dla mnie facet musi być idiota a kobieta nie mieć mózgu. Ale za to dochodzący satysfakcję ze ma za darmo r...... i do tego ze cudzą potarmosił.
Bardzo fatalne rozumowanie. Wielu ludzi podnieca jak ich partnerzy współżyją z innymi. Tu często absolutnie nie chodzi o to, że facet "ma satysfakcję, że cudzą potarmosił".Widzisz chciałam poznać prawdziwa opinie facetów i kobiet. Ja mam zdanie na ten temat. Dla mnie facet musi być idiota a kobieta nie mieć mózgu. Ale za to dochodzący satysfakcję ze ma za darmo r...... i do tego ze cudzą potarmosił.
Takie osoby nie powinny nigdy bawić się w trwale związki i marnować komuś czas. Mój przypadek to wogole porażka. Najpierw zwierza się obcej w sieci bo boi się mi powiedziec....Nie wiem dlaczego....Potem nawet nie wyjaśni co pisał....A potem obwinia tylko ciebie....Nie rozumiem nie trzymam na siłę dają niech idzie bo szkoda życia... zdrada to zdrada a nie nowy trend.
A jeśli sobie oboje uzgodnią warunki relacji? Jestem niepoprawnym monogamistą, ale takie coś bym rozumiał
Czy któryś jak wyobraża sobie fantazje to tylko dopuki sobie dobrze nie zrobi? A co potem jak już wam opadnie. To juz po fantazji... Widocznie juz tak wieje nuda i nie kochacie się ze czas na nowości. Piszecie jak wielcy męczennicy bo wy chcecie a żony nie rozumieją was przecież to takie fajne. Wracicie do domu jak gdyby nigdy nic
Proszę nie generalizować, tu prawik teoretyk, nie żonatyCzy któryś jak wyobraża sobie fantazje to tylko dopuki sobie dobrze nie zrobi? A co potem jak już wam opadnie. To juz po fantazji... Widocznie juz tak wieje nuda i nie kochacie się ze czas na nowości. Piszecie jak wielcy męczennicy bo wy chcecie a żony nie rozumieją was przecież to takie fajne. Wracicie do domu jak gdyby nigdy nic
Mam tak samo. Moja żona zna moje fantazje, nawet jej się podobają ale boi się realizacji.Nie widzę problemu, moja wie, jaką mam fantazję ale póki co nie jest przekonana. Ale ja jestem cierpliwy
Siemka, chciałem się podzielić informacja, wczoraj spotkałem się z facetem pierwszy raz w życiu. Miałem taką fantazje by wspólnie się zabawić np w aucie.. I szczęśliwy traf, zgadałem się z kolesiem na czacie. Mieszka dość blisko a, że byłem mooocno napalony to pojechałem. Byłem trochę zawstydzony ale kolega twierdził, że ma doświadczenie. Siedliśmy z tyłu w samochodzie on włączył jakiegoś pornosa i zdjelismy spodnie... Zaczęliśmy się dotykać najpierw każdy sam, potem on złapał mnie za penisa. Przez tremę nie chciał mi stanąć zato jemu stał jak kolumna Zygmunta. Po chwili postawiłem wszystko na jedną kartę i schyliłem się do jego członka robiąc mu loda. Nigdy wcześniej tego nie robiłem... Muszę przyznać że to dziwne uczucie, zwłaszcza jeśli koleś się wam "nie podoba". Ogólnie nie gustuje w facetach ale przyznacie, że jest takie poczucie - z tym to mógłbym. Ale skupiłem się na jego członku... Zapytał mnie gdzie chce żeby skończył, odpowiedziałem mu "na siebie" więc kiedy już dochodził swoją ręka dokończył i zlał się na siebie.
Po tym doświadczeniu mogę stwierdzić jasno, że w pełni Bi nie jestem... Podobają mi się tylko członki i finisze, co do uczucia to dziwne bardzo... Trudne do opisania z jednej strony fajnie, ciekawie a z drugiej trochę tak obrzydliwie
Po tym doświadczeniu mogę stwierdzić jasno, że w pełni Bi nie jestem... Podobają mi się tylko członki i finisze, co do uczucia to dziwne bardzo... Trudne do opisania z jednej strony fajnie, ciekawie a z drugiej trochę tak obrzydliwie
Też mnie kręcą kutasy I wytrysk. Nie faceci, ale uważam że jestem bi. Chciałbym wspólnie bawić się z jakimś kutaskiem. Zajebista fantazja spełniona twoja.
Moja spełniona to całować się z kobietą po spuście w jej usta.
Ja bym nie chciał. Co to jest za poroniony pomysł w ogóle. Nie kumam tego ani troche. Ok niech każdy robi co chce dopóki innym krzywdy nie wyrządza. jestem tolerancyjnym gościem który żyje w nietolerancyjnym kraju. Nie chodzi tu tylko o sex. Chyba wiadomo o czym mówie. Co nie znaczy, że nigdy ale to nigdy w życiu nie chciał bym aby moją kobiete dotykał inny facet. ble fuj fuj fuj jeszcze miał bym na to patrzeć fuj fuj fuj...ara obcego gościa miała by dotykać i penetrować ciało mojej kobiety a ja miał bym się przyglądać. Fuck, oł noł dis is faking nie wiadomo co.
To jest moje zdanie. i zdanie większości heteroseksualnych mężczyzn ( w zasadzie to wszystkich a nie jakiejś tam większości ) Wyszło niezgrabie, z ortografią na bakier ale cóż się napisało. A bym zapomniał jest też druga strona medalu......no ale kiedy indziej.
ja bym się bał o samochódWitam.
W tym temacie wypisujcie swoje zrealizowane fantazje erotyczne, czyli co już przeżyliście, zrobiliście
Moje zrealizowane fantazje:
- lodzik podczas jazdy
- sex na masce samochodu
- zabawy z wibratorem
- sex w miejscu publicznym
Marzy mi się trójkąt <3 Ale to raczej niemożliwe
reszta zaliczne również. A mieliście tak apropos wibratorów, że dziewczyna była przypięta do łóżka kajdankami a Ty/Wy doprowadzaliście ją do tylu orgazmów ze błagała żeby przestać?Taki pomysł na freestjlu kiedyś nam może mi przyszedł do głowy. Później już chciała żeby ją wiązać i wyciskać całą baterie jak sok z cytryny hehe ale do czasu. Bo faktycznie mogła by zejść. A to nie świadczyło by dobrze....o producentach wibratorów
Nie tyle żebym przestał, a to żebym w końcu wszedł w nią swoim kutasemja bym się bał o samochód
w końcu wszedłem, chwile po tym jak wyłączyłem wibrator ale wszedłem. W trakcie byłem w jej ustach troche, troche mietoliłem językiem jaj ciało. Jeżdziłem językiem wokół sutków ąż napeczniały i zrobiły się sine Bo widzisz sam wibrator tego nie zrobi.
Bo widzisz sam wibrator tego nie zrobi.zaczęło się spełniać jak miałem kilkanaście lat i to jest kosmos kiedy te fantazję się realizują...
1.
Jak wielu facetów miałem fantazje z nauczycielką...
I jeszcze w gimnazjum przyszła do nas nowa nauczycielka...kobieta może koło 40
Lubiła ubierać się wyzywająco i pewnego razu kiedy miała dyżur na korytarzu...nic wielkiego się wtedy nie wydarzyło...Ale dla mnei sytuacja była pełna erotyzmu bo ona ewidentnie zachowywała się prowokująco. Kiedy zobaczyła, że ją obserwują zaczęła rzucać mi spojrzenia, podchodzić do mnie i "prezentować swoje wdzięki" z racji tego, że byłem małolatem to i tak bym pewnie nie był w stanie nic zdziałać tym bardziej, że samo to podkręciło mnie na maxa...
2.
Dalej miałem korbę na punkcie sekretarek, elegenckich pań itd...
Kiedy w luźnej rozmowie z moją bardzo atrakcyjną koleżanką powiedziałem jej o tym. A ona niespodziewanie zaskoczyła mnie przy następnym spotkaniu seksownym strojem...pończoszkami itd. Dawałem jej wtedy korepetycję kiedy ona je przerwała wchodząc na mnie...wtedy byłem już trochę starszy
3.
Nadal w klimacie eleganckich kobiet...
Na pewnym wyjeździe szkoleniowym spotkałem jedną panią dyrektor...później była luźniejsza atmosfera i siedzieliśmy większą grupą i piliśmy sobie piwko...widać było, że wpadłem jej w oko...kiedy zaczęliśmy rozmawiać ona zaczęła mówić o sobie, że jest rozrywkowa...lubi tańczyć...imprezować i że lubi robić laskę...
A tak wyszło, ze mieliśmy pokoje na przeciwko siebie...
Eh...troszkę tych akcji było...ale to jest mega uczucie jak coś cię kręci tak mega szczególnie i nagle się wydarza...
1.
Jak wielu facetów miałem fantazje z nauczycielką...
I jeszcze w gimnazjum przyszła do nas nowa nauczycielka...kobieta może koło 40
Lubiła ubierać się wyzywająco i pewnego razu kiedy miała dyżur na korytarzu...nic wielkiego się wtedy nie wydarzyło...Ale dla mnei sytuacja była pełna erotyzmu bo ona ewidentnie zachowywała się prowokująco. Kiedy zobaczyła, że ją obserwują zaczęła rzucać mi spojrzenia, podchodzić do mnie i "prezentować swoje wdzięki" z racji tego, że byłem małolatem to i tak bym pewnie nie był w stanie nic zdziałać tym bardziej, że samo to podkręciło mnie na maxa...
2.
Dalej miałem korbę na punkcie sekretarek, elegenckich pań itd...
Kiedy w luźnej rozmowie z moją bardzo atrakcyjną koleżanką powiedziałem jej o tym. A ona niespodziewanie zaskoczyła mnie przy następnym spotkaniu seksownym strojem...pończoszkami itd. Dawałem jej wtedy korepetycję kiedy ona je przerwała wchodząc na mnie...wtedy byłem już trochę starszy
3.
Nadal w klimacie eleganckich kobiet...
Na pewnym wyjeździe szkoleniowym spotkałem jedną panią dyrektor...później była luźniejsza atmosfera i siedzieliśmy większą grupą i piliśmy sobie piwko...widać było, że wpadłem jej w oko...kiedy zaczęliśmy rozmawiać ona zaczęła mówić o sobie, że jest rozrywkowa...lubi tańczyć...imprezować i że lubi robić laskę...
A tak wyszło, ze mieliśmy pokoje na przeciwko siebie...
Eh...troszkę tych akcji było...ale to jest mega uczucie jak coś cię kręci tak mega szczególnie i nagle się wydarza...
Podobne tematy
Podobne tematy
-
Anal/deepthroat & fantazje lolita/incest/cuckold | oglądanie i rozmowa
- Started by TrueAssLover
- Odp: 6
-
-
-
-
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.