Do momentu jak to ty piszesz.. Jak zacznie twoja druga połówka to już może być inaczejNie. Dla mnie kompletnie nie.

Do momentu jak to ty piszesz.. Jak zacznie twoja druga połówka to już może być inaczejNie. Dla mnie kompletnie nie.
Do momentu jak to ty piszesz.. Jak zacznie twoja druga połówka to już może być inaczej![]()
Absolutnie nie, bo nie ma fizycznego kontaktu.A pisanie cyberków, czasem mega wyuzdanych, to wg was zdrada?
Zapomniałeś dodać że jesteś jeszcze bardzo skromnyPanu RoseGold powiem tylko jedno, jestem psychologiem i terapeutą w jednym, bardzo dobrym, że tak skromnie powiem, potrafię zakręcić psychiką ludzi w taki sposób, że chodzą po pokoju i gadają sami ze sobą, żądają sobie pytania i na nie odpowiadają, na koniec wypowiadają zdanie tego co ich najbardziej boli i zaczynają iść do przodu i robić to co chcą i godząc się ze sobą, potrafię również nakierować ludzi na myśl którą mają w głowie i ja to widzę, ale oni nie i nawet nie wiedzą że im w tym pomogłem. Także jak coś napisałem to wiem co napisałem.
Jako wybitny znawca ludzkiej psychiki,spojrzał w ślepia avatorowi Dessi1979 i odkleił się od forum.Zapomniałeś dodać że jesteś jeszcze bardzo skromny
Z główką wszystko dobrze?Jako wybitny znawca ludzkiej psychiki,spojrzał w ślepia avatorowi Dessi1979 i odkleił się od forum.
Jeśli ktoś upija się tak, że traci nad sobą kontrolę i robi rzeczy, których potem żałuje, to znaczy, że coś jest z tą osobą mocno nie tak. I bycie w związku z taką osobą też jest mocno problematyczne.taki "wypadek przy pracy", typu po alkoholu, na wyjeździe, gdzie taka osoba tego żałuje, ma wyrzuty sumienia
Nie napisałem, że taką zdradę usprawiedliwiam, tylko ze to osobny temat.Jeśli ktoś upija się tak, że traci nad sobą kontrolę i robi rzeczy, których potem żałuje, to znaczy, że coś jest z tą osobą mocno nie tak. I bycie w związku z taką osobą też jest mocno problematyczne.
Bo ludzka natura jest taka że uważają się za lepszych tak naprawdę uważają że nie spróbują zrozumieć co zmusza do decyzji ze będzie kosztować życia które mi odpowiadaNie spodziewałam się że wszyscy tu tacy święci i oburzeni że niby taka zła jestem. Wiem że zrobiłam nie ok ale chyba za dużo krytyki
Dziwne byłoby, jakbyś się czuła normalnie.wczoraj. Nie pierwszy raz ale jakoś dziwnie się czuję
Poczucie winyDziwnie to znaczy jak. Co ci wydaje się dziwne lub jaki masz niepokój?
Moze na przyszlosc nie warto sie tym chwalic.Nie spodziewałam się że wszyscy tu tacy święci i oburzeni że niby taka zła jestem. Wiem że zrobiłam nie ok ale chyba za dużo krytyki
A było chociaż fajnie? Bo jak się źle czujesz, że zdradziłaś i jeszcze nie było jakoś zajebiście to podwójnie chujowo.Tzn. na pewno doszło do zdrady i wiem że to nie dobrze ale pierwszy raz w zyciu mam wyrzuty sumienia przez to a tylko jedna osoba tu stanela w mojej obronie.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
N | Zdradziłam swojego faceta, wasze opinie | Związki | 8 | |
D | Fantazja moja i męża... | Fantazje erotyczne | 12 | |
O | Wiać od męża czy cierpieć.... | Związki | 56 | |
M | Fetysz pijanego męża | Fetysze i perwersje | 5 | |
K | Odeszłam od męża...,kim się stałam? | Seks | 82 |