Dokładnie. Kobieco, seksownie...
Często po pracy mamy z mężem tzw.kawę z namiętnością. Przebieram się wtedy przed wyjściem. Mini sukienka, szpilki, perfumy i biżuteria. Nic więcej.
Czasem bywa też tak, że mam na sobie sukienkę marynarkową i wysokie szpilki. Niekiedy jako dodatek pończochy i pas.
Często po pracy mamy z mężem tzw.kawę z namiętnością. Przebieram się wtedy przed wyjściem. Mini sukienka, szpilki, perfumy i biżuteria. Nic więcej.
Czasem bywa też tak, że mam na sobie sukienkę marynarkową i wysokie szpilki. Niekiedy jako dodatek pończochy i pas.
Ostatnia edycja: