Wasze najciekawsze miejsca, w których się masturbujecie

[Miguel]

Mam dni kiedy od rana jestem podniecona,no i muszę to jakoś rozładować.Mam jajko sterowane aplikacją,wkładam je sobie i sprawa załatwiona,jest bardzo dyskretne,często używam w pracy,siedząc za biurkiem. Jest tylko jeden problem,podczas wibracji , wydziela się sporo śluzu.
Jednak mam zawsze parę majteczek na zmianę...

Ooo Kochana poprosimy foteczkę mokrych majteczek w odpowiednim wątku ...

 

[jacek1987]

Ostatnio zdarzyło się w garażu, na weselu, w lesie na grzybach...

 

[Kogucik69]

Ja czasami nawet nie zatrzymywałem się, robiłem w czasie jazdy, było fajnie

Bardzo mądre...

 

[jacek1987]

Bardzo mądre...

Niebezpieczne! Nie próbujcie tego.

Ja w czasie orgazmu mam totalny odlot i przez kilka sekund nie kontrolowałbym auta na drodze.

 

[Waldek1980]

ostatnio zrobiłem to po wyjście z sauny, stojąc pod prysznicem naprzeciwko drzwi do sauny parowej

 

[Edgelover]

mój nr 1 to na tarasie przed domem

 

[Jaxa]

Autobus nocny ale bez spustu.
Uwaga na kamery

 

[BobbyBear]

Super!
Moja, żonka robiła to kiedyś w pociągu
A mi czasami zdarza się zrobić to w pracy za biurkiem.

Mi też

 

[Vovo]

W toalecie w pracy
W parku na ławce i za drzewem
W górach tuż przy szlaku
U koleżanki w łazience

 

[LaughingPie]

Ja to na ogół lubię "zaliczać" mieszkania moich znajomych, to taka swego rodzaju moja mała "kolekcja"

 

[mr13]

Na łące, w lesie (chciałem się tylko wysikać, ale jak już go miałem w ręce...), na dyskotece (przez kieszeń rzecz jasna), na pokazie modelek, na wykładzie (bo fajna dziewczyna siedziała przede mną), w drewutni, przy oknie patrząc na sąsiadkę, przy pisuarze w pracy (miałem nadzieję, że akurat sprzątaczka wejdzie), w ogrodzie. w łóżku szpitalnym, w biurze po godzinach, w zbożu przy drodze. Pozostaje chyba jeszcze zaliczyć samochód, cmentarz, plażę i przymierzalnię.

 

[strapiony]

Ubsąsiadki w mieszkaniu lub u mnie w mieszkaniu przed nią

 

[Kogucik69]

Na przystanku o 5 rano Walac sobie z gościem na snapchacie

 

[Jaxa]

Przejście podziemne w nocy (bez kamer), muszę jeszcze spróbować wersji nago-latem

 

[Dla Twojej Żony]

Łazienka szwagierki na jej majtki znalezione w koszu na bieliznę.

 

[Matimatt]

Toaleta w IKEA, taras w domu, oj było tego

 

[zaspanyyCK]

Czy macie jakieś fajne miejsca gdzie się masturbujecie ? Moim najbardziej oryginalnym miejscem był chyba autobus, jechałam na wieś do babci, miałam krótką luźną spódniczkę ...

Często na zakupach w galerii handlowej w jakieś przebieralni (nie dosuwam zasłon do końca)

 

[monsterman]

huuuu to juz bedzie troche lat do tylu, w szkole na lekcji informatyki (bodajze oprogramowanie biurowe) do pani prowadzacej (szprycha), u ojca w robocie, na dworze, w pracy i tu nie pamietam czy bralem na wynos czy w restauracji no w kazdym razie do jedzenia i piwa tez bylo (to najczesciej)

 

[Janusz Majkowski]

Na ławce w parku..

Do Agi . Byłem kiedyś na otwartym basenie, opalałem sie na kocyku blisko przebieralni, w pewnym momencie do przebieralni weszła młoda para i ja postanowiłem zaspokoić swoja ciekawość i wszedłem do sasiedzkiego boxu. Tak jak przypuszczałem był w desce dziurka. Nachyliłem sie troszkę i zobaczyłem że on ściagnął mokre spodenki w celu zmiany na suche. Dziewczyna chwyciła mu kutasa i zaczęła mu go rucha. Po chwili kutas mu streczał na maxa wtedy ona kucnęła i wzięła mu go do buzi i zaczęła go obciagać. Kucała w taki sposób ,ze ja widziałem jej rozwarta wygolona cipkę. Byłem strasznie podnievony wziąłem mojego w rękę i zacząłem go walić. Ona obciagnęła mu do oporu z połykiem a ja miałem po chwili super spust. Trysnąłem chyba 4-5 razy. Po chwili wyszedłem. Jak sie okazało oni przysiedli się bardzo blisko mnie iza chwilę on mnie zagadał. po chwili rozmowy poszliśmy razem popływać. Zapoznaliśmy się i umówili na spotakanie. Dalej była bardzo super znajomość - mogę opisać Tobie lub innej chetnej lasce. Będzzie to szczegółowy i super bezpuderyjny opis. Tadek 31

 

[Młody98]

Czy macie jakieś fajne miejsca gdzie się masturbujecie ? Moim najbardziej oryginalnym miejscem był chyba autobus, jechałam na wieś do babci, miałam krótką luźną spódniczkę ...

mi pare razy zdarzyło się w pracy jak myślałem o wilgotnej cipeczce to poszedłem do ubikacji