Zawsze lepszy seks uprawiałem z kobietami o trochę pełniejszych kształtach, myślę, ze to nie zależało od nich ale ode mnie ponieważ sprawiałem, że czuły się atrakcyjne i seksowne. Cały w tym szkopuł, że takie babki w większości czują się bardziej seksi od tych szczupłych, wiedza jednak, że faceci niekoniecznie tez tak myślą, przynajmniej ci mniej doświadczeni.
Nie szufladkuję, bo miałem kobiety szczupłe, bardzo szczupłe oraz te po drugiej strony skali, czyli bardzo kobiece i puszyste. Piękne jest to, jak seksapil każdej kobiety wzrasta wraz z jej wewnętrznym czynnikiem oceny swojej atrakcyjności. Niejednokrotnie Panie takie na pozór przeciętne, ale świadome swojej kobiecości błyszczą w towarzystwie bardziej niż te teoretycznie bardziej atrakcyjne.
Wydaje mi się, ze to nie przeciętne maję więcej do zaoferowania, a wobec przeciętnych faceci muszą się trochę więcej starać, przyjmując wyzwanie by stały się seksowne i piękne i przekonane, że dla niego warto. Ja to bardzo lubię i to mnie bardzo pociąga w kontaktach z kobietami.