Brawo!Sama się zainteresowałam tematem. Zanim odpowiem, masz na myśli Lobo z komiksów DC?
To ja też dorzucę swoje:Brawo!![]()
Randal Graves duży szacunek za dodanie tego Pana do plejady, mój mentor i duchowy przewodnik, który miłość potrafił skwitować niczym Konfucjusz prawdy życiowe.... spore wyniki na miłosnym liczniku od znanych osobistości takich jak między innymi: Don Juan DeMarco, Marlon Brando, James Bond, Jean-Claude Van Damme, Casanova, H.P. Baxxter, Al Pacino, Till Lindemann, Steve Stifler, Duke Nukem, Ron Jeremy, Tom Cruise, Sean Connery, Lobo, Han Solo, Leonardo DiCaprio czy Randal Graves. Oni po prostu są świadomi celu istnienia i sięgają po niego, a najpiękniejsze jest to, że nie robią tego siłą. O, nie. A wręcz odwrotnie: dobrym słowem, czułym dotykiem, błyskiem w oku. Ta postawa jest godna podziwu i naśladowania z jak największą pieczołowitością, ponieważ to właśnie szeroko pojęta Miłość jest najwspanialszą siłą i ideą, jaka kiedykolwiek istniała we wszechświecie.
@mrumru @ergo. @bedeTwoja @taki_onmaly @Sex&Orgasm @niezrozumiana @Magazyn Spermy @Erien343 @Lenkaa @Nieobdarzony @Abrams472 @Soulmate86 @seba77 @Lenkaa @Bjslover @Saanvi @Banisteriopsis2 @Jedenon @Aga DP @anonimowicz @Nabuchodonozor @Wielki3232 @Cortez2000 @Ewela @małami09
Jak mówiłem wcześniej: jest granica między zdrową dominacją a napastliwością i trzeba potrafić rozróżnić te dwie rzeczy. W naśladownictwie za to należy zachować zdrowy rozsądek bez względu na obiekt wzorców. Człowiek z należycie poukładaną psychiką nie będzie kopiował 1 do 1 zachowań poznanych w filmach czy grach.Właśnie o tych przypadkach mówię, które teraz głośno się określa mianem molestowania, bo inaczej nie da się tego nazwać. Wtedy to było traktowane jako urok macho. Na takie zachowania mojej zgody nie będzie.
Lobo przejawia te cechy lecz tylko do samego siebie i swoich kosmicznych delfinów.Romantyzm? Miłość? Szacunek? U Lobo to nie istnieje.
Chyba dzisiaj poleci maraton "Sprzedawców" - idealnie na taką słoneczną pogodę!Randal Graves duży szacunek za dodanie tego Pana do plejady, mój mentor i duchowy przewodnik, który miłość potrafił skwitować niczym Konfucjusz prawdy życiowe.
Dziękuję moja Droga za Twój wpis - uśmiałem się szczerze na głos!mój drogi - po prostu miłość jest piękna. Ta do pieniądza oczywiście![]()
Jako fan zapytam cytując film " ile razy"?Jak mówiłem wcześniej: jest granica między zdrową dominacją a napastliwością i trzeba potrafić rozróżnić te dwie rzeczy. W naśladownictwie za to należy zachować zdrowy rozsądek bez względu na obiekt wzorców. Człowiek z należycie poukładaną psychiką nie będzie kopiował 1 do 1 zachowań poznanych w filmach czy grach.
Kolejna natomiast kwestia to fakt, iż dzisiaj wyolbrzymia się wiele rzeczy wyciągając je do rangi demonicznych zbrodni, co jest zwyczajnie absurdalne i niedorzeczne.
Mój temat jest poważny z małą nutką żartobliwości - zalecany dystans.
Lobo przejawia te cechy lecz tylko do samego siebie i swoich kosmicznych delfinów.
Mój temat jest poważny z małą nutką żartobliwości - zalecany dystans.
Chyba dzisiaj poleci maraton "Sprzedawców" - idealnie na taką słoneczną pogodę!![]()
Dziękuję moja Droga za Twój wpis - uśmiałem się szczerze na głos!Masz 200% w przypadku tych Panów: pieniądz się zgadza to i Miłość się zgadza. Jednakże nie trzeba być jednym z nich, aby Miłość mieć w swoim życiu: wystarczy odpowiednie usposobienie, strój i wygląd oraz trochę szczęścia.
![]()
Czyli, że "napisałem sobie jakieś bzdurki, odczepcie się ode mnie, lajkujcie i uśmiechajcie się"?Lobo przejawia te cechy lecz tylko do samego siebie i swoich kosmicznych delfinów.
Mój temat jest poważny z małą nutką żartobliwości - zalecany dystans.![]()
a to jest bardzo smutne co môwiszSzczerze to wszystko, bo bez wyglądu nie ma Miłości.
Pragnę wytrącić, że eksterminował wszystkich ze swojej planety poza swoją nauczycielką... Zatem chyba nie był taki zły 🫣To ja też dorzucę swoje:
Jego podejście do kobiet jest, krótko mówiąc totalnie prymitywne, szowinistyczne i chaotyczne.
Uprzedmiotowienie:
Kobiety są dla niego głównie źródłem seksualnej zabawy albo środkiem do osiągnięcia celu.
Zero szacunku:
Flirtuje wulgarnie, brutalnie i często w sposób kompletnie pozbawiony jakiejkolwiek delikatności.
Chamski humor:
Jego relacje z kobietami często są przedstawiane prześmiewczo, jako satyra na stereotypy macho.
Brutalność:
Jeśli kobieta go obrazi, nie zawaha się jej uderzyć, walczyć z nią lub potraktować równie brutalnie, jak z każdym innym przeciwnikiem.
Samolubność:
Interesuje go wyłącznie własna przyjemność.
Romantyzm? Miłość? Szacunek? U Lobo to nie istnieje.
Także tego... miłość peace and respect![]()
Łobuz kocha najbardziej.Pragnę wytrącić, że eksterminował wszystkich ze swojej planety poza swoją nauczycielką... Zatem chyba nie był taki zły 🫣
Straciłem rachubę.Jako fan zapytam cytując film " ile razy"?
Idea Miłości to nie bzdura tylko najistotniejsza z kwestii w ludzkim życiu. A mój temat? Idealne jej odzwierciedlenie: powaga, humor, (nie)świadomy błąd, prostota, skomplikowanie.Czyli, że "napisałem sobie jakieś bzdurki, odczepcie się ode mnie, lajkujcie i uśmiechajcie się"?![]()
Nie czujesz jak rymujesz.Sprawa jest prosta i niektórym znana, jak masz dużo na koncie, to laski schodzą na kolana.
To jest smutne ale i prawdziwe, niestety.a to jest bardzo smutne co môwisz
Muszę Cię poprawić: na samym końcu po wykonaniu misji dokonał jej żywotu (skręcając kark o ile dobrze pamiętam).Pragnę wytrącić, że eksterminował wszystkich ze swojej planety poza swoją nauczycielką... Zatem chyba nie był taki zły 🫣
Powyższe towarzystwo to potwierdza.Łobuz kocha najbardziej.
Ah, cudowna Lisico.Łobuz kocha najbardziej.
Tak nie do końca odciął jej nogi by nie uciekała. Ale to ja mogę nie pamietać.Straciłem rachubę.
Idea Miłości to nie bzdura tylko najistotniejsza z kwestii w ludzkim życiu. A mój temat? Idealne jej odzwierciedlenie: powaga, humor, (nie)świadomy błąd, prostota, skomplikowanie.
Nie czujesz jak rymujesz.
To jest smutne ale i prawdziwe, niestety.
Muszę Cię poprawić: na samym końcu po wykonaniu misji dokonał jej żywotu (skręcając kark o ile dobrze pamiętam).
Ważniak Bo to... Ważniak Bo.
Powyższe towarzystwo to potwierdza.![]()
Zgadza się: odciął jej nogi, ale po dostarczeniu na miejsce wykręcił numer i niespodziewanie ją zlikwidował stwierdzając z uśmiechem na twarzy, że przecież wykonał misję.Tak nie do końca odciął jej nogi by nie uciekała. Ale to ja mogę nie pamietać.
Gdyby Brad Pitt trzymał Cię w piwnicy to już nie byłaby Miłość tylko porwanie, a Twoja uległość jemu: syndromem sztokholmskim.A taki Brad Pitt np, to on wystarczy że spojrzy na laskę i ona już jest w ekstazie. On mógłby nawet mnie w piwnicy trzymać, a i tak bym była zadowolona, w końcu to piwnica u Brada, a nie u jakiegoś Zdzicha.
Byle nie u Rona JeremyegoPostacie fikcyjne jak James Bond czy Don Juan to nie wiem czy powinny się znaleźć w tym zestawieniu. A taki Brad Pitt np, to on wystarczy że spojrzy na laskę i ona już jest w ekstazie. On mógłby nawet mnie w piwnicy trzymać, a i tak bym była zadowolona, w końcu to piwnica u Brada, a nie u jakiegoś Zdzicha.
To ja myślę, że taki Charles Dera ma lepsze podejście do kobiet.
Proszę nie odbiegać od tematu...Byle nie u Rona Jeremyego![]()