Ale ja akceptuję, toleruje, lubię inne rasy, ale nie muszę z nimi spać, by to udowodnić. Nie zamykam się na nich, bo nigdy nie wiadomo co życie przyniesie. Po prostu nigdy nie spotkałem czarnej, która zawładnęłaby moim umysłem.
Nie każę Ci spać z kotem, byś mi okazał, że je tolerujesz.
Ae ja też nie każę Ci spać z czarną by cokolwiek udowadniać.
Nie spotkałeś takiej, która by Ci się spodobała, no ok, to normalne, może spotkasz taką czarną, która Ci się spodoba, też ok, to też normalne.
Ale jeśli ktoś zakłada z góry "białe są be, only black", "czarny kocha najmocniej" jest infantylne tak samo jak zakładanie z góry, że czarny jest gorszy.
Skrajnie radyklane podejście w jedną, czy w drugą jest głupie, ale każdy ma prawo być głupi i ja to toleruję
Ta uwaga nie jest kierowana w żadną z osób, żeby nie było, że ktoś poczuje się urażony.