Jak zwykle wierchuszkacwie wie lepiej co jest dobrze a co zle dla szarego obywatela.
Wybacz, ale jakos mnie to nie przekonuje do odejscia.
Co w moich wypowiedziach cie tak zabolalo? "Czorny"? Tak sie goodo u nos na Slasku. Pracujac na grubie kopalni tez wychodze codziennie czorny po robocie. Co do zapachu... Rzeczywiscie nie czuc przez monitor ale czesc z ludzi z Czarnego Ladu uzywaja specyficznych perfum, zapachow, m.in. zeby odstraszyc insekty itp.
Co do domniemanego rasizmu... Mam przyjaciol w pracy i poza praca roznych narodowosci, ras, pogladow politycznych i orientacji seksualnych. Moi najlepsi sasiedzi jak do tej pory byli Czarni, w dodatku Muzulmanie, z Tanzanii.
No, ale niektorzy wiedza wszystko lepiej...