Pytanie do Pań czy lubicie Seks Analny?
Ale były dwie. Jedna dawała, a druga nieZależy od poziomu podniecenia. Normalnie mogę żyć bez. Ale ...
Bardzo.Pytanie do Pań czy lubicie Seks Analny?
Czasem lepsze, czasem nie. Zależy od dnia. Oczywiście zawsze trzeba zacząć od standardowej penetracji, a później przejść do anala, a podczas, trzeba palcami stymulować też cipkę (nie znoszę tego słowa). Każda kobieta, która nie uprawia seksu analnego, dużo traciBardziej chodzi mi czy doznania są lepsze od penetracji Cipki czy analnie ?
Czemu cipka jest tak źle kojarzona? XD Jak na nią mówić, może w ogóle. Chociaż ja lubię brzoskwinka/nektarynka. xDCzasem lepsze, czasem nie. Zależy od dnia. Oczywiście zawsze trzeba zacząć od standardowej penetracji, a później przejść do anala, a podczas, trzeba palcami stymulować też cipkę (nie znoszę tego słowa). Każda kobieta, która nie uprawia seksu analnego, dużo traci
Bo to słowo nie kojarzy się dobrze. Nie książkowo, nie „z klasą”.. tak jakby je dresiarze pod klatką wymyśliliCzemu cipka jest tak źle kojarzona? XD Jak na nią mówić, może w ogóle. Chociaż ja lubię brzoskwinka/nektarynka. xD
No to do apteki marszemHemoroidy trzeba najpierw wyleczyć
Teraz mnie zaintrygowałaś.Bo to słowo nie kojarzy się dobrze. Nie książkowo, nie „z klasą”.. tak jakby je dresiarze pod klatką wymyślili
Od siedzenia na SF Ci się zrobiły.Hemoroidy trzeba najpierw wyleczyć
Chyba TyNo to do apteki marszem
Dobra zaczynając od "cipki" to generalnie jest to słabe słowo. xD W teorii można nazwać jak się chce już nawet był temat o tym i można przenieść, ale dokończę tutaj...Bo to słowo nie kojarzy się dobrze. Nie książkowo, nie „z klasą”.. tak jakby je dresiarze pod klatką wymyślili
Jeśli mam być szczery, w zestawieniu z tymi synonimami i eufemizmami cipka wypada o niebo lepiej Brońmy cipki!Dobra zaczynając od "cipki" to generalnie jest to słabe słowo. xD W teorii można nazwać jak się chce już nawet był temat o tym i można przenieść, ale dokończę tutaj...
Najlepiej jak dziewczyna sama nam powie jak lubi na "myszkę, szparkę, różyczkę, kwiatek, brzoskwinkę, muszelkę, motylka, wrota do raju" mówić.
Nope bo cipa ma zbyt wiele określeń na które spadają negatywne, cipa=fajtłapa w stosunku np. do mężczyzny w sumie nie bo jest cipą, a jak powiesz o kobiecie, że jest kutasem, to jakoś to lepiej brzmi. xDJeśli mam być szczery, w zestawieniu z tymi synonimami i eufemizmami cipka wypada o niebo lepiej Brońmy cipki!