Tylko jedna ze wszystkich moich kobiet potrafiła powiedzieć co lubi, czego pragnie i co chciała by jeszcze wypróbować. Gdy powiedziała trochę ze wstydem na twarzy, że czasem lubi anal to robiłem ją w tylną dziurkę. Jak powiedziała, że na razie pauza bo ją boli garaż to była przerwa. Chciała spróbować DP to był najpierw test z durex wibratorem w cipce, a ja gościłem na zapleczu. Niestety ten mały szmaciarz wpadł jej do pochwy tak głęboko, że wpadła w panikę. Nawet potrafiła wyznać, że kiedyś chciała popracować jako prostytutka, ale bała się że trafi jej się obleśny koleś. Niestety nie wyszło nam z kilku innych powodów. Gdybym był z nią do dzisiaj to takie eksperymenty jak DP czy swing..nie były by problemem.