Odpowiedni wiek na seks

[Buasheii]

Hmm, ja we wrześniu kończe 18tkę jestem prawiczkiem, ale współżycie planujemy rozpocząć z dziewczyną bardzo niedługo mysle że to nie jest za wcześnie, chcociaz znam takich dla któych zawsze, moim zdaniem, będzie...

 

[gonia]

Tak w ogóle witam wszystkich nowy jestem .
Co do wieku hmm to ciężko chyba określić ja mam prawie, że 19 lat tak samo jak i moja partnerka i jeszcze jestem prawiczkiem a Ona dziewicą. Po prostu nie potrzebujemy jeszcze seksu potrafimy się zaspokoić poprzez „manufakturę” i wiem, że zarówno ja jak i ona mamy piękne doznania. Moim zdaniem można zrobić to samo lub nawet więcej niż jak bym wprowadził członka do środka. Wszystko zależy od znajomości ciała swojego partnera bardzo dużo pomogły mi rozmowy i obustronne „szkolenia” dzięki temu dowiedziałem się wiele rzeczy, na które być może nawet nigdy bym nie wpadł A teraz idziemy na studia oczywiście zamieszkamy sobie razem i może dopiero w tedy zaczniemy się kochać. Tylko szkoda, że należymy do ginącego gatunku – wstrzemięźliwych. Dziś często pary po bardzo krótkim czasie bycia ze sobą rozpoczynają uprawianie seksu... bardzo jest to przykre...

PS: Chcę zanaczyc że nie jestam fanatykiem typu "Po slubie" ani jakimś tam moralizatorem hehe. :wink:

no to tylko pogratulowac ze sa jeszcze na swiecie tacy ludzie jak wy ale to gatunek na wymarciu

 

[Mariano]

W sumie wspólnie ustaliliśmy, że współżycie zaczniemy, kiedy zamieszkamy sobie razem a to już niedługo wkraczamy w piękny okres studiów - stancja i takie tam, śmieszki. Do tej pory oprócz seksu robiliśmy wszystko i perfekcyjnie poznaliśmy swoje ciała, dzięki czemu będzie nam łatwo rozpocząć tą piękną część życia intymnego Myślę, że będzie to jedyna kobieta w moim życiu, z którą będę się kochać...

 

[Szarka]

Cieszę się, że przybyłeś na toto forum - witaj

 

[Ryflak]

:shock: NO QURNA! Tak czytam Wasze wypowiedzi i trochę się dziwię. 14 lat i pornosy? No bez przesady... Ja mam 19 lat, a w stronę współżycia nic mnie nie ciągnie. Olewam, nie obchodzi mnie, etc. Ba, ja nigdy w życiu dziewczyny nie miałem, nigdy się nie zakochałem...
Tak więc pytam: kiedy jest ten odpowiedni wiek?

 

[sii]

odpowiedni wiek jest jak sie wie czego chce i wie jakie sa konsekwencje

 

[fruktoza]

jestem z moim chłopakiem prawie 2 lata.
ja niedawno skończyłam 17, on ma 18.
nasz pierwszy raz odbył się właśnie 4 dni przed moimi 17 urodzinami i chociaż wg Raportu Durexa zaniżam średnią krajową :wink: [bo dla dziewczyn średnia wieku kiedy podejmują współżycie to ok 19 lat] to absolutnie nie uważam, żebym była napaloną tudzież ciekawską małolatą.

zrobiliśmy to świadomie i było nam cudownie [co wcale nie musi oznaczać, że przyjemnie pod względem doznaniowym, chociaż jak dla kogo... :wink: ]
tak, czy owak - każdemu życzę podobnych odczuć.

 

[Młody18]

odpowiedni wiek jest jak sie wie czego chce i wie jakie sa konsekwencje

Popieram, mądre słowa. Trzeba wiedzieć nie tylko jakie przyjemności mogą wyniknąć, ale też jakie konsekwencje mogą nas spotkać. Mało to słyszy się lub czyta o 14 latkach, które w ciążę zachodzą :shock:

 

[sii]

a ja slyszalem o 25 latkach po slubie co nie wiedza co sie w lozku robi .....i jedno i drugie to porazka ludzkosci

ps. ja nie mowie o konsekwencjach tylko i wylacznie w kontekscie tego ze komus moze brzuszek urosnac ale to glownie chyba nalezy brac pod uwage

 

[Endrju]

O rany ludziska... Strasznie mnie to dobija.... Powiem Wam cos, ale sądze, że gdy to przeczytacie... To spadniecie z krzesła, a potem zaczniecie bluzgać na mnie aż sie utopie... W każdym razie proszę o jakąś... JAKĄ KOLWIEK tolerancje... No więc kocham się z moją dziewczyną od... Wczoraj. Jeszcze nie straciła dziewictwa ( co nie znaczy, że tego nie robiliśmy ) ale jutro najprawdopodobniej je straci. Bardzo ją kocham, wiem, że ją kocham i nikt mi nie wmówi, że to jakieś zauroczenie itd... Wieeele rozmawialiśmy o tym czy zdecydować się na to.. No i sie zdecydowaliśmy. Na początku nie chciałem, ale teraz oboje wiemy, że tego chcemy. Meritum sprawy to to, że ja mam 16 ona 14... Ej sory jeszcze przed chwilą byłem pewien, że na 150% tego chce, ale im niżej przesuwam suwak po prawej stronie ekranu, tym bardziej myślę, że jeszcze za wcześnie.. Kuuuurde na prawde nie chcę jej wyrządzić żadnej krzywdy! W żadnym razie, dlatego że ją kocham ponad życie, ponad wszystko i wiem, że czuje do niej to o czym tu pisze.. ale tak bardzo tego chcę... nie dla tego, żeby "przeżyc przygode" ani nic z tych rzeczy!! po prostu kochamy się i chcemy poczuć, że jesteśmy idealną jednością...

no napisałem.... Kamień spadł mi z serca bo od dawna chciałem to napisać i poczytac co sądzicie.... Cały czas bałem sie, że mnie obrzucicie mięsem czy coś takiego.. No więc czekam na odpowiedz... Pozdro

 

[sii]

moe byc wiele wersji ale zawsze jest mozliwosc ze para sie roztanie - i nie uwierze ze nie ma takiej sytuajci w ktorej by to nie bylo mozliwe ; ). czy jest sie ze soba rok 2 , 4, 100 lat to nie ma roznicy ;f zawsze jest szansa ze sie rozstanie para chociaz przez te kilka lat nawet im to przez glowe nie przeszlo . przeciez napewno nie raz sie tak komus zdazylo :| sam osobiscie znam pare zwiazkow ktore rozpadly sie z uplywem czasu bo jednak po kilku latach okazalo sie ze nie sa dla siebie stworzeni ;f

wiec tutaj tez pozostaje pytanie czy jest sens myslec nonstop a moze sie kiedys jeszcze rozstaniemy :F ? a moze costam ? to raczej nie ma sensu zbytnie ; ) nalezy wiec rozwazyc inne za a przedewszystkim przeciw : D i ja zawsze pozostane przekonany ze to nie wiek sugeruje to czy jest sie gotowym czy nie na podejcie wspolzycia ( tylko nie mysle tutaj o goracych 10 12 ). wszystko zalezy od 2 osob ;f trudno sie jest wczuc w czyjas sytuacje i powiedziec czy sa gotowi czy nie . jezeli sie mysli o tym od pewnego czasu , ,myslis sie o bezpieczenstwie to juz jest napewno jakis znak pozytwny . napewno nie chodzi tutaj o hopsiup mamy nie ma taty nie ma kochajmy sie ; ) .

w moim przypadku dopiero po ok roku chodzenia postanomwilem zapytac moja Dziewczynek o to czy chce czego wicej ( o seksie nawet nie myslalem ) dopiero po dlugim okresie spedzonym na pieszczotach wiedzialem ze juz mozemy sobie pozwolic na wiecej ; ) ale to jest zawsze przemyslana decyzja. sa takie pary ktore ida do lozka po miesiacu i jest ok a inni czekaja lata nawet bo sie nie czuja gotowi ......i jaki z tego wniosek zaden ...wszystko zalezy od was bo nie ma reguly ; )

 

[Mirela]

myslis sie o bezpieczenstwie to juz jest napewno jakis znak pozytwny . napewno nie chodzi tutaj o hopsiup mamy nie ma taty nie ma kochajmy sie ; ) .

a no wlasnie... bo wykorzystanie sytuacji oznaka gotowosci nie jest i mysle ze jesli rozpoczecie wspolzycia nie jest poprzedzone rozmowami o zabezpieczeniu,o konsekwencjach,nabyciem wiedzy na temat seksu (a mysle ze wiedze na ten temat zdobywa sie z wiekiem i nie jestem za zbyt wczesnym rozpoczeciem wspolzycia,bo zawsze trzeba sie liczyc z ewentualna ciążą, a nie wydaje mi sie zeby 16-latka byla gotowa do roli matki...) a takze bardzo dobrym poznaniem siebie, swoich reakcji..i zbudowaniu takiej bliskosci psychicznej miedzy soba ktora pozwoli czuc sie pewnie i bezpiecznie to potem moze byc kiepsko,albo mozna czuc sie rozczarowanym soba lub druga osoba...

 

[misska]

Po tym jak myślałam, że do końca życia będę dziewicą stało się ;-P Niczego nie żałuję mimo, iż nie zrobiłam Tego ze swoim mężczyzną. Bez bólu się nie obyło, ale jest co wspominać ;-> A i dodam ze za kilka miesięcy kończę 23 lata, więc trochę poczekałam ;-) Podobnie jak kasiulla nie potępiam seksu bez miłości..

 

[tarsha]

a wiecie co mi żal tych 14-16 latków co idą do łóżka, tyle tracą......
jeśli sex jest połączony z psychicznymi przeżyciami , a które nastolatki w tym wieku nie są zdolne to jest naprawde super, ale spójrzmy na pozytywy tej sytuacji napewno przez najbliższe lata niżu demograficznego mieć nie będziemy :lol: :lol: :lol:

 

[Młody18]

Naszczęście polepszyła się w Polsce trochę świadomość seksualna i coraz częściej, jeżeli już się zdarza, że 14-16 latki idą do łóżka ze sobą, to myślą także o antykoncepcji, także to jest na plus. Niestety większość nadal myśli po...

 

[młoda]

Naszczęście polepszyła się w Polsce trochę świadomość seksualna i coraz częściej, jeżeli już się zdarza, że 14-16 latki idą do łóżka ze sobą, to myślą także o antykoncepcji, także to jest na plus. Niestety większość nadal myśli po...

Co racja, to racja - niestety

 

[Naomi]

No to może ja dodam coś od siebie. Swój 1 raz miałam wcześnie, dokładnie 15 lat i 7 miesięcy. Teraz wiem, że to było znacznie za wcześnie. Jedyne co z tego pamiętam to ból i krwawienie. Nie byłam przygotowana, za bardzo chciałam to zrobić dla chłopaka, bo on bardzo mi się podobał i ja głupia liczyłam, że jeśli to zrobimy to będziemy razem. Ale niestety on mnie wykorzystał. Potem zaczął coś kręcić a po tygodniu dowiedziałam się, że przy okazji zdradzał mnie z moją koleżanką. Ogólnie było nieprzyjemnie. Teraz mam skończone niedawno 17 lat, z obecnym facetem jestem od 7 miesięcy, a seks zaczeliśmy dopiero parę dni temu. Tym razem czekałam żeby przekonać się, że faktycznie tego chcę. I jest naprawdę super. Tak więc ja mogę napisać jedno - nie warto się z tym śpieszyć bo potem można bardzo żałować, tak jak ja żałowałam. To obecny facet powinien być tym moim pierwszym, no ale czasu już nie cofnę.

 

[root]

A co z pettingiem? Czy na to też musi być jakiśodpowiedni wiek czy wystarczy że partner partnerowi będzie chciał to zrobić z miłości?

 

[Młody18]

Słuchaj wieku nie ma określonego, po prostu oboje partnerzy muszą tego chcieć z miłości a nie np. pod pretekstem zatrzymania przy sobie partnera, albo żeby poprawić trudną sytuację w związku.

 

[seeme]

moje zdanie jest taki:
a mianowicie nie ma jakiegoś określinego wieku na współżycie ale takiemu 14-latkowi bym też odradziła...życie jeszcze przed nim a wątpie ze z ta laseczką bedzie naprawde długo... takie sprawy nie powinno sie podejmowac za wczesnie, chodź młodzież teraz szybciej dojrzewa i dorasta do takich spraw... po co chłopak ma żałowac ze zrobił to w wieku 14 lat jak przed nim jeszcze tyle pięknych związków w których naprawde bedzie miłośc...
popieram cie... na to nigdy za późno