• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Odpowiedni wiek na seks

Status
Zamknięty.

lubczyk

Cichy Podglądacz
Upsik... ja np. mam dziewczynę, ale nie czuję się na tyle dojrzały aby w wieku 15 lat współżyć z nią :? Możei ona by chciała, ale wytłumaczyłem jej, że do tego trzeba dojrzeć i lepiej jest poczekać niż... narobić sobie problmów :eek:
Trzeba korzystać z młodości jak najwięcej, ale nie do przesady...
 

Manveru

Podrywacz
@lubczyk: true, nie warto się spieszyć.

Jak na mój puchatkowy rozumek, to warto z tym poczekać do ślubu. To pomaga zachowaniu wierności jednej osobie (co dodatkowo zabezpiecza przed złapaniem jakiegoś syfa), no i ma się świadomość, że działa się na własnym, pewnym polu :) poza tym, reguła cukierka - im dłużej na niego czekasz, tym lepiej smakuje.

Pomijam kwestie religijne, choć w tej sferze siedzę przy jednym stole z Kościołem.
 

Ramka

Cichy Podglądacz
Ja chyba jestem jakaś staroświecka. Dla mnie nawet 16 lat to jest zbyt wcześnie. Ja gdy miałam 16,5 lat dopiero pierwszy raz się całowałam. Znam wiele 16 latek i wątpię aby któraś z nich była na tyle dojrzała psychicznie aby rozpocząć współżycie. Ja jak miałam 16-17 lat też myślałam, że jestem dojrzała, że mądrze rozumuję... ohhh jak ja się myliłam, teraz się z siebie śmieję. Nastolatki często mylą pojęcie kocham. Np jak widzę opisy ba GG niektórych 15-16 latków: Kocham Cie Tomek a za tydzień Kocham Cię Mateusz. Z resztą nawet i 20 latkowie często mylą to pojęcie.

Jeszcze do niedawna wyznawałam zasadę sex dopiero po ślubie. Jednak tak sobie pomyślałam, że jeśli planuję ślub dopiero za około 3-5 lat no to i tak nie doczekam i tak.

Jestem z chłopakiem 2 lata. Ja mam 20 lat on 21 i dopiero przedwczoraj mieliśmy swój pierwszy raz. Nie żałuję tego, że zrobiłam to z nim ani tego, że w ogóle to zrobiłam. Żałuję jedynie tego, że mam taką słabą wolę :twisted: Chociaż i tak nie zamierzamy na razie współżyć regularnie, raczej raz na jakiś czas jak będa ku temu warunki.

Myślę, że jeżeli ktoś chce rozpocząć współżycie powinien być świadomy konsekwencji, niebezpieczeństw. Wątpię aby 16-17 latka, która dopiero zaczyna liceum/technikum była przygotowana na bycie matką i będzie mogła zapewnić dziecku i sobie dobrą przyszłość.
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Ramka napisał:
Myślę, że jeżeli ktoś chce rozpocząć współżycie powinien być świadomy konsekwencji, niebezpieczeństw. Wątpię aby 16-17 latka, która dopiero zaczyna liceum/technikum była przygotowana na bycie matką i będzie mogła zapewnić dziecku i sobie dobrą przyszłość.
Popieram... Ja mam 19 lat i nadal nie jestem na to gotowa... Tzn. czasem bardzo tego chcę, ale szczerze mówiąc boję się wpadki, nie chcę sobie życia zmarnować... I to właśnie świadczy o mojej niedojrzałości... :)
 

ted

Biegły Uwodziciel
To wlasnie swiadczy o Twojej dojrzalosci, bo nie rzadza tylko hormony ale przede wszystkim myslisz. Znasz konsekwencje dzialan ktore mozesz podjac i podejmujesz dorosle decyzje. Nie widze w tym niedojrzalosci.
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Uważam gotowość na elentualne pojawienie się potomka jako pełną dojrzałość... Wtedy nie ma niechcianych ciąż...
 

paputek

Cichy Podglądacz
Polihymnia napisał:
Ramka napisał:
Myślę, że jeżeli ktoś chce rozpocząć współżycie powinien być świadomy konsekwencji, niebezpieczeństw. Wątpię aby 16-17 latka, która dopiero zaczyna liceum/technikum była przygotowana na bycie matką i będzie mogła zapewnić dziecku i sobie dobrą przyszłość.
Popieram... Ja mam 19 lat i nadal nie jestem na to gotowa... Tzn. czasem bardzo tego chcę, ale szczerze mówiąc boję się wpadki, nie chcę sobie życia zmarnować... I to właśnie świadczy o mojej niedojrzałości... :)
to swiadczy o twojej inteligencji - pozytywnie ofc.
 

aprilmoon

Biegły Uwodziciel
Zgadzam się wpełni. Jak chcesz zacząć uprawiać seks to najpierw się zastanów czy jesteś gotów ponieść tego konsekwencje. A tak z innej beczki, z zycia zauważyłem, że bardzo często kobiety które prowadzą się powiedzmy tak lekko żadko kiedy wpadają, a właśnie te największe cnotki najczęściej zachodzą i to za pierwszym razem. Czy to nie ironia losu? Sam sobie odpowiem(a co? może się komuś przyda a do takiego wniosku nie dojdzie). A więc NIE (wiem, nie zaczyna się od a więc)! Jeśli idziecie z chłopakiem do łóżka to ZAPLANUJCIE to do cholery bo zaczne mordować za głupotę! (ostatnio chyba z cztery moje znajome które należą właśnie do cnotek powiedziało mi że są w ciąży a żadna nie uprawiała seksu dłużej niż miesiać-chyba nie muszę wspominać że nie są zachwycone?). Acha, i nie liczcie na to, że może się uda ten jeden raz bez zabezpieczenia. Bo co jak się nie uda?

PS. Uważam, że seks spontaniczny to genialna rzecz, ale nie na początku i nie kiedy tylko facet się zabezpiecza bo przykro mi to mówić ale wielu z nas ma niekiedy bardzo krótki (te parenaście cm to w końcu nie dużo) rozum, a wtedy nietrudno zapomnieć o prezerwatywie.
 

palusinka88

Nowicjusz
ja zaczelam wspolzyc z moim facetem miesiac przed ukonczeniem 18 lat..
a wiecie co mnie rozbraja najbardziej??jak te 15 etnie dzieczynki pisza do bravo czy do tych innych bzdurnych gazet dla malolatow ze chcialyby rozpoczac wspolzycie...niektore nawet pisza o orgazmie..a inne zas wymyslaja juz nowe pozycje....rozbrajajace...jeszcze troche i beda przepisywac leki anty 14 letnim dziewczynkom...
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
palusinka88 napisał:
ja zaczelam wspolzyc z moim facetem miesiac przed ukonczeniem 18 lat..
a wiecie co mnie rozbraja najbardziej??jak te 15 etnie dzieczynki pisza do bravo czy do tych innych bzdurnych gazet dla malolatow ze chcialyby rozpoczac wspolzycie...niektore nawet pisza o orgazmie..a inne zas wymyslaja juz nowe pozycje....rozbrajajace...jeszcze troche i beda przepisywac leki anty 14 letnim dziewczynkom...
No cóż... Mówi się, że z każde następne pokolenie dojrzewa coraz szybciej... :p Ale myślę, że to wszystko kwestia wychowania... I towarzystwa, a jakim się przebywa...
 

palusinka88

Nowicjusz
zgadzam sie z toba:)z kim sie zadajesz takim sie stajesz:)ale wiesz???z tego co zauwazylam to teraz z wieksza inicjatywa do tego podchodza dziewczyny;)coraz wczesniej i coraz mlodsze:)
 

aprilmoon

Biegły Uwodziciel
Niestety z wielkim bólem serca muszę powiedzieć, że z każdym kolejnym rocznikiem od powiedzmy 1988r kobiety jako ogół robią się coraz bardziej chamskie, wulgarne,źle wychowane, obsceniczne... Można by wymieniać tak jeszcze długo. Strasznie mnie to boli bo te przyszłe kobiety niszczą bez pardonu wizję kobiety jaką wyniosłem z domu. Tzn. wykształconej, pewnej siebie, dobrze wychowanej, wiedzącej jak się zachowywać w najróżniejszych sytuacjach, będącej pewnym moralnym drogowskazem dla mężczyzny. Jeszcze zapewne sporo jest takich kobiet (choćby moja dzieczyna), ale tak sobie myślę, że to chyba ginący gatunek... :(

PS.Ten proces dotyka całego społeczeństwa przy czym my (mężczyźni) nie możemy już za bardzo upaść.
 

Manveru

Podrywacz
Od dawna uznaję biologiczną wyższość kobiety nad mężczyzną, mentalną z reguły też. Podobnie jak Aprilmoon ukształtowałem to sobie przez przykład z domu i ogólnie rodziny. Nesteti, patrząc na poziom niektórych 'przyszłych kobiet' (nawet w gimnazjum), zalewa mnie moja czarna krew. Ostatnio jedna moja znajoma z klasy zakolczykowała się jak bydło. Sama, po sporej dawce chmielowego znieczulenia. Uważa, że jest wyzwolona. Matka wyrzuciła ją z domu, albo i ona matkę, nie wiem. W każdym bądź razie znam tylko kilka dziewczyn w moim wieku, które pasują do mojego modelu kobiety.
 

pietro

Cichy Podglądacz
odpowiedni wiek na seks ? hum....

wdłg. mnie to sama matka natura ustala tu limity
dla każdego inne...
np. mój kumpel ma 21 lat i jeszcze nie dorósł do tego
a zaś znajomy ma 15 i robił to już z każdą z osiedla....
jest ciągota to prosze bardzo a jak nie to nie i tyle... :oops:
 

palusinka88

Nowicjusz
aprilmoon co masz na mysli piszac ze:

Niestety z wielkim bólem serca muszę powiedzieć, że z każdym kolejnym rocznikiem od powiedzmy 1988r kobiety jako ogół robią się coraz bardziej chamskie, wulgarne,źle wychowane, obsceniczne... Można by wymieniać tak jeszcze długo. Strasznie mnie to boli bo te przyszłe kobiety niszczą bez pardonu wizję kobiety jaką wyniosłem z domu. Tzn. wykształconej, pewnej siebie, dobrze wychowanej, wiedzącej jak się zachowywać w najróżniejszych sytuacjach, będącej pewnym moralnym drogowskazem dla mężczyzny. Jeszcze zapewne sporo jest takich kobiet (choćby moja dzieczyna), ale tak sobie myślę, że to chyba ginący gatunek...

ja zaczelam sie kochac nie dlatego ze niedlugo mialo mi peknac 18 tylko dlatego ze chcialam:)
a co uwazacie o sexie po slubie??sa niektore takie pary....
 

aprilmoon

Biegły Uwodziciel
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. O ile się nie mylę to masz maturę w tym roku więc przydałoby się poćwiczyć. Jeśli to: "ja zaczęłam się kochać...dlatego że chciałam" odnosiło się do mojej wypowiedzi to chcę Ci oznajmić, że nie oznacza to twojej przynależności (w moim mniemaniu) do tych "przyszłych kobiet" na które marudziłem. Piszę to wyrażnie co byś pretensji do mnie nie miała.
A co do seksu dopiero po ślubie to uważam, że dla kobiet chyba nie jest to żadna strata czy zysk, ale jeśli chodzi o mężczyzn to seks jest dla wielu z nas tak ważny, że jeśli nie układa się w łużku (bo jest np. za bierna) to jesteśmy (część z męskiego grona) gotowi rozpieprzyć nawet najlepszy związek. Dlatego uważam, że jeśli ktoś ma ochotę na wcześniejszy seks to nie ma żadnych przeciwskazań, a można tą drogą uniknąć pewnych... nieporozumień.
PS. Są to raczej skrajne wyjątki, ale ryzyko zawsze istnieje
 
Status
Zamknięty.
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry