Oczekiwania kobiet wobec mężczyzn

[retnu]

Jak już przy praniu "jesteśmy" to moja była teściowa zawsze sapała że moje skarpetki są źle powieszone a majtki będą pogięte. Do białej kurwi.y mnie to doprowadzało... Drogie panie, wytłumaczcie proszę o co chodzi z tym że pranie ma być wywieszone w jakiś określony sposób? Ja rozumiem by koszulki nie były odgniecione w połowie czy np żeby skarpetki były parami obok siebie bo później łatwiej zebrać ale żeby za błąd uznawać sposób rozwieszenia majtek?!?

Nie ma możliwości przekonania domowego lepiej wiedzącego mohera ze 2+2=4
Masz przekichane!

 

[Nefer]

Wieszanie firanek - nigdy kurwa przenigdy
Łowienie skarpetek - każdy sobie

Podobnie u mnie jeśli chodzi o firanki - katastrofa totalna... Tak Królewicz tego nienawidził, że mimo, iż prawie nigdy ich nie wieszał, w tym momencie w ogóle nie mam ich w domu, przy żadnym oknie. Sam kupił żaluzje i wertikale. ( W sumie chyba miał rację , mam z z firankami i zasłonami święty spokój )
A parowanie skarpetek...Królewicz to luzak... jemu wszystko jedno, czasem zakłada nie do pary
Czujecie to!! Wstyd jak beret, jakby ktoś zobaczył!
To zapewne przemyślane posunięcie.... Więc zmuszona jestem sama dobierać je w pary po praniu.
A obiecuję ciągle sobie kupić ileś tam par jednakowych.....

 

[Nefer]

Drogie panie, wytłumaczcie proszę o co chodzi z tym że pranie ma być wywieszone w jakiś określony sposób?

Bo jak dobrze rozwiesisz, to mniej albo wcale prasowania...

 

[NiegrzecznaAshley]

Dla mnie facet musi być po prostu cieplutki. Wyrozumiały, empatyczny, tolerancyjny, opiekuńczy, miły, mieć dobre serduszko Musi się ze mną jednocześnie przyjaźnić, bo w związku to podstawa. Starać się mnie zawsze rozumieć. Wspierać mnie zawsze i z całych sił. Być dla mnie ostoją w ciężkich chwilach i w naszych cięższych czasach, gdzie dobrych ludzi coraz mniej.

Nie wymagam od faceta rzeczy, na które nie zawsze ma się wpływ. Typu poczucie humoru, zaradność, optymizm, pewność siebie, na co często zwracają uwagę kobiety. Tzn to jest tam w jakimś sensie trochę ważne, ale nie najważniejsze.

Najważniejsze jest to, aby był po prostu czuły, kochany, i okazywał mi swoje dobre, ciepłe serdusio

 

[retnu]

Nefer​

Hmmm, chyba nie łapię problemu, bo i co facet mam wspólnego z rozwieszaniem?

 

[retnu]

Dla mnie facet musi być po prostu cieplutki. Wyrozumiały, empatyczny, tolerancyjny, opiekuńczy, miły, mieć dobre serduszko Musi się ze mną jednocześnie przyjaźnić, bo w związku to podstawa. Starać się mnie zawsze rozumieć. Wspierać mnie zawsze i z całych sił. Być dla mnie ostoją w ciężkich chwilach i w naszych cięższych czasach, gdzie dobrych ludzi coraz mniej.

Nie wymagam od faceta rzeczy, na które nie zawsze ma się wpływ. Typu poczucie humoru, zaradność, optymizm, pewność siebie, na co często zwracają uwagę kobiety. Tzn to jest tam w jakimś sensie trochę ważne, ale nie najważniejsze.

Najważniejsze jest to, aby był po prostu czuły, kochany, i okazywał mi swoje dobre, ciepłe serdusio

A co dajesz w zamian?

 

[NiegrzecznaAshley]

A co dajesz w zamian?

To samo.

 

[retnu]

To samo.

Znając życie rzeczywistość damskie "to samo" zdecydowanie rozni sie od męskich oczekiwan.
Ba, bycie we dwoje nie jest bajka i z obu stron wymaga kolosalnych ustepstw, a w tym co piszesz nie widać śladów kompromisu...
Oczekujesz księcia podnóżka?

 

[NiegrzecznaAshley]

Znając życie rzeczywistość damskie "to samo" zdecydowanie rozni sie od męskich oczekiwan.
Ba, bycie we dwoje nie jest bajka i z obu stron wymaga kolosalnych ustepstw, a w tym co piszesz nie widać śladów kompromisu...
Oczekujesz księcia podnóżka?

Nie wiem, jak widzisz damskie "to samo", ale to nie mój problem, że jesteś uprzedzony.

Ustępstwa to oczywistość, o której przypominać mi nie musisz.

Oczekuję ciepłego faceta. Czytaj ze zrozumieniem.

To, że Ty masz jakieś ale do tego, czego ja od faceta oczekuję, to nie moja wina. Ale nie muszę Ci tłumaczyć czegoś, co każdy rozumiejący, dobry człowiek by pojął od razu.

Mistrzostwo w zrobieniu problemu z niczego. Brawo

 

[mjols]

@retnu trafione w punkt

 

[Aisog01]

wymaga kolosalnych ustepstw, a w tym co piszesz nie widać śladów kompromisu...

Może Twój związek
wymaga kompromisów, ale nie wszystkich

 

[Halred]

Zawodowe i społeczne. Oczywiście kompetencje zawodowe to dla mężczyzny baza, są dla nas elementarne i decydują o tym, czy cokolwiek jesteśmy w stanie osiągnąć

To nie ma zadnego wplywu. No chyba ze chcesz byc beta bankomatem. Facet wyksztalcony i potrafiacy sobie radzic w zyciu nie jest atrakcyjny jako facet a najwyzej jako zrodlo kasy. Wiekszosc facetow, ktorzy maja problem ze znalezieniem partnerki idzie wlasnie w nauke, dobrze platne, teczniczne zawody.

A parowanie skarpetek...Królewicz to luzak... jemu wszystko jedno, czasem zakłada nie do pary
Czujecie to!! Wstyd jak beret, jakby ktoś zobaczył!

Może wspiera osoby z zespolem downa przez caly rok a nie tyllo jeden dzien xd

Wyrozumiały, empatyczny, tolerancyjny, opiekuńczy, miły, mieć dobre serduszko

Kiedys dalbym wszystko zeby poznac taka, dla ktorej to sie liczy, tak naprawde, a nie gwiazdka i drobnym druczkiem jeszcze kilka innych wymagan. Potem przestalem wierzyc w istnienie takich.

 

[NiegrzecznaAshley]

@retnu trafione w punkt

Chyba w punkt czepialstwa, nie mówiąc już o uprzedzeniu...

 

[NiegrzecznaAshley]

Kiedys dalbym wszystko zeby poznac taka, dla ktorej to sie liczy, tak naprawde, a nie gwiazdka i drobnym druczkiem jeszcze kilka innych wymagan. Potem przestalem wierzyc w istnienie takich.

One są, tylko możliwe, że czasem się za szybko zauraczamy w niewłaściwych osobach, bo widzimy w nich na początku kogoś, kogo bardzo potrzebujemy.

 

[retnu]

Znając życie rzeczywistość damskie "to samo" zdecydowanie rozni sie od męskich oczekiwan.
Ba, bycie we dwoje nie jest bajka i z obu stron wymaga kolosalnych ustepstw, a w tym co piszesz nie widać śladów kompromisu...
Oczekujesz księcia podnóżka?

Może Twój związek
wymaga kompromisów, ale nie wszystkich

Oczywiście, ze w pierwszym rzędzie opieram się na oświadczeniach z własnego związku, a w dalszej kolejności z wniosków z rozmów z bardziej doświadczonych przyjaciół.
W drugim, z własnej wiedzy o życiu we dwoje.
Wiem, wiedziałem kogo chce na cale życie. I mam to co chciałem!


A wiec....

 

[stroiczek]

To nie ma zadnego wplywu. No chyba ze chcesz byc beta bankomatem. Facet wyksztalcony i potrafiacy sobie radzic w zyciu nie jest atrakcyjny jako facet a najwyzej jako zrodlo kasy. Wiekszosc facetow, ktorzy maja problem ze znalezieniem partnerki idzie wlasnie w nauke, dobrze platne, teczniczne zawody.

Facet wykształcony i potrafiący sobie radzić w życiu może być atrakcyjny.
Facet niepotrafiący sobie radzić w życiu z uwagi na brak kompetencji nie będzie atrakcyjny dla kobiet w normalnych warunkach. W normalnych, tj. takich, gdy człowiek zapewnia sobie sam dach nad głową, ogrzewanie i pożywienie, a uchodźców państwo nie traktuje lepiej niż swoich własnych obywateli.

 

[Halred]

Facet wykształcony i potrafiący sobie radzić w życiu może być atrakcyjny.

To kluczowy element tego stwierdzenia. Może być, o ile ma inne cechy, niezależne od wykształcenia itd.

 

[damdam]

Ogólnie zauważyłem, że temat krąży wobec umiejętności faceta i to co on może dać, owszem, są tacy, którzy nie dadzą nic, poza "łobuzowaniem" I będą mieli wzięcie, a facet, który potrafi ugotować, wstawić pranie, przybić gwoźdź do ściany, oraz zrobic co nieco w domu, będzie będzie kogoś nudnym kolesiem. Niestety rzeczywistość bywa brutalna i kobiety bardzo często wybierają na odwrót i jestem tego świadkiem i zaś też ofiarą takich incydentów. Ale tego nie zmienisz, tu działa natura

 

[Rikke]

który potrafi ugotować, wstawić pranie, przybić gwoźdź do ściany, oraz zrobic co nieco w domu, będzie będzie kogoś nudnym kolesiem.

Moze i nie mam racji, ale wydaje mi sie, ze tego typu umiejetnosci powoli zanikaja. Z obserwacji wsrod znajomych mozna zauwazyc pewna prawidłowosc: im młodszy mezczyzna, tym czesciej owym 'co nieco w domu' zajmuja sie rozni fachowcy

 

[mjols]

Moze i nie mam racji, ale wydaje mi sie, ze tego typu umiejetnosci powoli zanikaja. Z obserwacji wsrod znajomych mozna zauwazyc pewna prawidłowosc: im młodszy mezczyzna, tym czesciej owym 'co nieco w domu' zajmuja sie rozni fachowcy

I bardzo dobrze, dzięki temu mogę zarobić na "Zanzibar" i ciekawie spędzić czas z panią domu, której to pan jest zwykłą piz.ą w rurkach