Zdradzisz coś więcej z jej opowieści o imprezach?Ciekawy wątek. Zwykle po latach partnerki otwierają się na opowiadanie o swoich historiach i doświadczeniach. U mnie jest podobnie.
Jak poznałem moja obecna Ż na studiach to uważałem ją za raczej spokojną i mało doświadczoną w tematach damsko-meskich. Dopiero po X latach małżeństwa stopniowo się otwierała i uchylała rąbka tajemnicy jej przygód. I teraz wiem, że jej nie doceniłem po tym co mi opowiedziała. Nie byłem świadomy, że miała kilku przede mną. Że wywijała różne rzeczy na imprezach....ehh słuchało się tego z wypiekami. I nadal liczę, że to nie koniec i na jeszcze coś w zanadrzu
Mokry orgazm - super. Jak tego dokonałeś? Chyba nie każda kobieta jest do tego zdolna...Pewnie nie w temacie... Ale podniecające było kiedy moja partnerka doświadczyła zemną swojego pierwszego mokrego orgazmu i skwitowała to że nigdy wcześniej z nikim tego nie miała... To cudowne zwieńczenie gorącego uczucia między nami, wierzcie albo nie ale to buduje każdego faceta, kiedy czuje że jego kobieta jest spełniona...
I co ty na to? Zero emocji? Jakby nie patrzeć to taka zdrada na pół gwizdka.Moja kiedyś się zwierzyła, że już będąc ze mną (na samym początku) dała sobie zrobić palcówkę w klubie
fajne to, macie pomysł na podobne pytania?Wczoraj wieczorem zaprosiliśmy parę znajomych na małą posiadówkę, i kiedy już wszyscy czworo byliśmy mocno pijani, zaproponowaliśmy grę - PRAWDA/FAŁSZ na temat seksualnych doświadczeń. I tak mój kolega mówił zdanie, zaś moja żona musiała powiedzieć PRAWDA/FAŁSZ. Następnie ja mówiłem zdanie, a jego dziewczyna musiała się do tego odnieść. I analogicznie moja małżonka do kolegi i ja do jego dziewczyny. Każdy mógł jeden raz powiedzieć POMIDOR. Kilka najbardziej podniecających wyznań mojej żony:
- Zdarzyło mi się uprawiać seks z dwoma mężczyznami jednego dnia - PRAWDA.
- Odkąd jestem w związku małżeńskim, tylko mój mąż bawił się moim nagim ciałem - FAŁSZ.
- Zanim poznałam mojego męża, zdarzyło mi się uprawiać seks w miejscu publicznym - PRAWDA.
- Pierwszy raz seks analny uprawiałam w liceum - PRAWDA.
- Pomimo, że znam mojego męża już prawie 10 lat, jest kilku facetów, przed którymi klęczałam robiąc loda więcej razy - PRAWDA.
- Zdarzyło mi się kilka razy dać przelecieć facetowi, którego dopiero co poznałam - POMIDOR.
Przyznam szczerze, że choć niektóre z tych odpowiedzi nie były dla mnie niczym nowym, to najbardziej podniecała mnie zawstydzona mina mojej żony, kiedy to mówiła i to, że zaprezentowała się jako taka niegrzeczna przed znajomymi.
Kobiety są takimi samymi diablicami jak i my InkubamiTak czytając te doświadczenia innych i mając na uwadze swoje wychodzi, że te kobitki to małe diablice są
Czy kogoś podnieca laska , którą wyruchali z każdej strony staruchy po pijaku? Zastanawiam się właśnie, bo na maijscu gość to bym się zrzygała na taką informację o mojej lasceU mnie trochę tego było, ale cholernie mnie podnieciło, jak była opowiedziała o tym jak mając 24 lata, obmacywała i lizała się jak napalona nastolatka z 17 latkiem na imprezie. Skończyło się tak, że poszli za dom by mieć jak to powiedziała "większą swobodę w lizaniu się", bo to było jakieś full perwersyjne zwierzęce wręcz, dodatkowo wyjęła pierś przez dekolt (ma naprawdę duży biust, przy atrakcyjnej figurze zarazem), małolat lizał jej pierś, doszło do tego, że moja ex chciała mu zrobić loda, ale ledwo jak wzięła mu w usta to ten trysnął. Cholernie pociągające w tym było to, że ona nie miała mnóstwa przygód jednorazowych, zdażały się jej oczywiście, ale jednak była dość ułożona, można powiedzieć "porządna". A sytuacja z tym młodym, była po tym jak zostawił ją facet, dużo wypiła i "tak wyszło".
Szczerze mówiąc, to dużo bardziej by mi przeszkadzała wieloletnia (np. 10-letnia) emocjonalna relacja, która na pewno zostawiła po sobie ślad, niż gangbang, w którym uczestniczyła moja żona. Młoda była, chyba 17 lat miała, hormony buzowały, chciała wtedy wszystkiego spróbować. Żadnych chorób się nie nabawiła, a wspomnienia są Dziś jest to dla mnie mega podniecające po prostu. Jak poznajesz atrakcyjną kobietę po studiach, to raczej liczysz się z tym, że albo trudna relacja za nią, albo bogate życie erotyczne. Cieszę się, że w przypadku mej lubej, mam do czynienia z tym drugim. I nie ukrywam - podnieca mnie jej dwucyfrowa liczba partnerów seksualnych. Szczególnie, że zdecydowana większość była od niej sporo stareza. Jest to w pewnym sensie perwersyjne. Lubię słuchać co z nimi robiła.Tak się zastanawiam czy wam panowie to nie przeszkadza w żaden sposób? Rozumiem że wasza żona miała inne związki przed wami itp ale takie akcje z murzynami bez rozmowy nawet czy gangbangi? Domyślam się że może to być nawet podniecające w słuchaniu ale mnie by chyba rozniosło jak bym takie coś usłyszał
Ale podzielenia się tym z partnerem czy tu?Czytam i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, ze Was kręcą takie historie. Ja mam masę gorących historii, ale próba podzielenia się (opowiedzenie akurat czegoś śmiesznego) skończyła się wytykaniem.
Podzielenia się z partnerem.Ale podzielenia się tym z partnerem czy tu?
Mnie to kręci ale to zależy od partnerki. Niektóre alergicznie reagują na wspomnienie o ex.Podzielenia się z partnerem.