Pójść do swojej sąsiadki Marzenki, rozebrać się i zwalić konia żeby patrzyła, zwykła kobietka szczupła koło 50 a podnieca mnie niesamowicie, powiedzieć jej że pierwszy raz zwalilem konia patrząc jak chodzi w majtkach po ogródku przed domem przyznać się że podglądałem ja waląc konia minęło już prawie 20 lat jak się do nas wprowadziła ale dalej staje mi na jej widok