Pojawiają się pytania, jak zachęcić partnerkę aby zaakceptowała pas cnoty.
Jednym z ciekawych sposobów jest "numer na prezent".
Kiedy żona, ma urodziny albo nawet z okazji dnia kobiet, rocznicy ślubu, itp. kupić sobie pas cnoty i poinformować żonę, że tym razem mam dla ciebie wyjątkowy, inny niż do tej pory prezent - chciałbym oddać ci na tydzień mojego fiuta do pełnej dypozycji i kontroli. "dla ciebie i tylko dla ciebie". Ty decydujesz o wszytkim: kiedy mycie, kiedy sex, kiedy ........ itd.
A po tygodniu, to sami zobaczycie jak potoczą się sprawy.
Ja jestem miłośnikiem femdom i w podobny sposób wchodziliśmy w sfery publiczne. Był weekend po dniu kobiet, do żony przyszła koleżanka i żona przy koleżance poprosiła mnie abym podał im kawę i wogóle żebym był dla nich takim kelnerem w ramach dnia kobiet - i tak się zaczęło. Oczywiście wszystko było zaplanowane.
Ja podszedłem do tego poważnie. Podawałem kawkę, cisto. Potem dla żartów rozszeżyłem serwis, czyli po podaniu herbatki pocałunek w dłoń, potem żona dla żartów podała stópkę do ucałowania- ale to nie były żarty. A koleżanka siedziała długo!!!! I dzisiaj już wiele o nas wie ;-)