Ja z kolei raz na jakiś czas uwielbiam polecieć sobie sam ze sobą w anal (tak jak dzisiaj), i staram się bić wtedy coraz to kolejne rekordy, jak najgłębiej, jak najszerzej, i uwielbiam to pokazywać, chwalić się jakie to zabawki mam, i co nimi potrafię zrobić