Lekki cuckold

[Ciacho95]

Nie musimy się zgadzać w ocenach zachowań, bo i nie o to chodzi, ponieważ im więcej kontrowersji tym lepiej i ciekawiej dla tematu, (i forum) bo i zawsze znajda sie "popieracze" i "przeciwnicy". A o to i tak będzie plusem tego miejsca.
Twoje ostatnie zdanie zasługuje na szczególną uwagę, bo kiedy mężczyźni walczą z kobietami... To smród niesie się na cala Europe.



Ok, zacznijmy, jako ze posiadam uprawniania do dowolnego powielania pracy Lassare wklejam ja ponownie z prośbą abyś własnymi słowami opowiedział co widzisz. To znacznie ułatwi nam dalsza rozmowę.

konik, dlaczego muszę ręcznie klepać BB Code?






Chętnie odpowiem, ale kuźwa nie za darmo
Co mi dasz, za poradnik tresury partnera, a raczej dostosowania go do życia we dwoje?

Mam nadzieje ze ta scena jest wymyślona bo jak nie to na miejscu męża już dawno by mnie tam nie było

 

[Krossman]

Wczoraj zaprosiliśmy do siebie "na grilla " kolegę męża ze szkoły średniej, pogoda jakoś specjalnie nie dopisała więc impreza przeniosła się do domu. Ten jego kolega to taki typ człowieka który przypomina się gdy czegoś chcę od nas, przeważnie chodzi o pożyczkę, nigdy nie mówi tego otwarcie i wychodzi to dopiero później w rozmowie , tak też było wczoraj kilka dni wcześniej zaproponował i zapowiedział się u nas. Spotkanie przebiegało normalnie w końcu Marcin przeszedł do sedna sprawy i powiedział że potrzebne mu są pieniądze (w myślach zapytałam ile) jednak tutaj mnie zdziwił ponieważ powiedział że aby pozyskać środki na ten cel sprzeda nam swojego VW "garbusa", nie ukrywam że bardzo chcieliśmy to auto wcześniej kupić od niego ponieważ jest w dobrym stanie i zachowane w oryginale. Jednak jak to często bywa w takich przypadkach wycenił go na kwotę o wiele wyższą od rynkowej, później zszedł trochę na ziemię jednak i tak było to za dużo. Rozmowa zeszła na inne tory, na chwilę opuściłam ich wróciłam ubrana w krótką białą spódniczkę i prześwitująca czarną bluzkę z dużym dekoltem bez stanika. Wchodząc do nich przyniosłam napoje i zachowywałam się jak gdyby nigdy nic, mąż był zdziwiony ponieważ nie było wcześniej ustalonego takiego scenariusza Marcin również
Zajęłam miejsce na przeciw Marcina, stracił wątek i generalnie rozmowa już nie kleiła się.
Widziałam że zerka na moją bluzkę
Maz siedział obok mnie, gdy sięgałam po coś do stołu robiłam celowo tak aby przy okazji rozkołysac piersi . Jednak cały czas zadawałam Marcinowi pytania na różne tematy w pewnym momencie gdy odpowiadał na moje pytanie ostentacyjnie patrząc na niego na chwilę dotknęłam swojej piersi. Zrobił wielkie oczy, wróciłam wtedy do tematu "garbusa" i jego ceny. Marcin był zdezorientowany sytuacją a zwłaszcza tym że mój mąż nic nie reaguje na to jak jestem ubrana, to że puszczam do niego oczka itd. Postanowiłam rozegrac to tak usiadłam na kolanach u męża szepcząc mu do ucha a jednocześnie chwyciłam jego dłoń i położyłam na swojej piersi.
Energicznie wstałam i usiadłam na kolanach u Marcina, mając pełny uśmiech na twarzy również położyłam mu dłoń na piersi, Marcin spojrzał nerwowo na męża, ten powiedział że idzie po piwo i wyszedł. Wtedy Marcin wskazując wzrokiem za mężem pyta "a on co"? Że nie chce mieć problemów itp....
Oswiadczylam że nie będzie problemu i ma jakieś 3 lub 4 minuty zanim mąż wróci. Zgodnie z moimi oczekiwaniami włożył rękę pod bluzkę która po chwili zdjęłam i rzuciłam na naszą palmę
Mąż wrzucił po chwili i chyba nawet on był trochę zdziwiony mówi "przyniosłem piwo" ja stanowczym i podniesionym tonem odparłam "no to je postaw".
Marcin był wręcz zszokowany
Wtedy wstałam stanęłam tyłem do Marcina a przodem do męża do którego pusilam oczko i myślę że po mojej minie "wiedział wszystko" wtedy powoli zdjęłam z siebie spódniczkę zostając tylko w stringach, powiedziałam do naszego gościa aby nie próbował wkładać ręki pod stringi bo będzie koniec zabawy. Następnie wyprosiłam męża, nasz gość zapytał co się dzieje? na szybko wymyślilam że to zemsta na mężu za jego zachowanie. Facet super pieścił i całował moje piersi
Aby nie eskalować emocji które napewno targały naszym gościem, napięcie rozładowałam robiąc mu dobrze ręką, finał był na moją twarz i trochę na biust. Wtedy Marcin ubrał się i chciał wyjść, celowo nie wycierałam się z tej spermy i nie ubierając się odprowadziłam go do drzwi, następnie pokazałam się mężowi.
Dzisiaj dzwonił że sprzeda nam to auto i pytał czy może wpaść aby dogadać cenę

Tak też mógłbym negocjować.

 

[Aneta cuckold]

Tak też mógłbym negocjować.

 

[Adoka]

Pewnego razu moja narzeczona poszła wraz z naszą wspólną znajomą do klubu, a w tym czasie zostałem w domu. W pewnym momencie dostałem od tej znajomej filmik na którym moja narzeczona bawi się na parkiecie z jakimś chłopakiem w dość namiętny sposób. Widok ten mnie nie ukrywam podniecił. Napisałemz znajomej że jak coś się więcej wydarzy to żeby dała mi znać. Długo nie trzeba było czekać po jakieś pół godzinie dostałem nagranie jak moja narzeczona wchodzi z tym chłopakiem do toalety, jeszcze bardziej się podnieciłem wyobrażając sobie że robi ona mu tam lodzika, co mi potwierdziła ta znajoma bo jak już wyszła moja narzeczona z tej toalety wraz z tym chłopakiem to się rozdzielili a ona wróciła do naszej znajomej i wygadała się z tego że zrobiła mu loda w tej toalecie.

 

[Porco]

Pewnego razu moja narzeczona poszła wraz z naszą wspólną znajomą do klubu, a w tym czasie zostałem w domu. W pewnym momencie dostałem od tej znajomej filmik na którym moja narzeczona bawi się na parkiecie z jakimś chłopakiem w dość namiętny sposób. Widok ten mnie nie ukrywam podniecił. Napisałemz znajomej że jak coś się więcej wydarzy to żeby dała mi znać. Długo nie trzeba było czekać po jakieś pół godzinie dostałem nagranie jak moja narzeczona wchodzi z tym chłopakiem do toalety, jeszcze bardziej się podnieciłem wyobrażając sobie że robi ona mu tam lodzika, co mi potwierdziła ta znajoma bo jak już wyszła moja narzeczona z tej toalety wraz z tym chłopakiem to się rozdzielili a ona wróciła do naszej znajomej i wygadała się z tego że zrobiła mu loda w tej toalecie.

Chciałbym spotkać twoją narzeczoną

 

[Aneta cuckold]

Późny wieczór początek gwałtownej burzy, podjeżdżam na małą stacje paliw znajdującej się na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej obaj pracownicy stoją pod daszkiem przed wejściem do sklepu rozmawiając o czymś, letnia intensywna ulewa przeplatana błyskawicami, podjeżdżam na parking który mieści się kilka metrów za budynkiem stacji, mąż sugeruje mi abym zdjęła biustonosz oczywiście zgadzam się z nim.
Zostaje w bialej krótkiej spódniczce oraz w bluzce tego samego koloru z totalnie prześwitującego materiału to była taka siatka w dodatku z dużym dekoltem (normalnie stanik jest w tym przypadku wręcz obowiazkowy), idę powoli aby jeszcze deszcz zrobił swoje. Po wejściu podchodzę odrazu do kasy i pytam o WC, będąc przed lustrem widzę że chyba przesadziłam no ale trudno.
Wracam do sklepu, oboje panowie z obsługi są zainteresowani moją obecnością w końcu pada "to pytanie" czy mogę pomóc?? Odpowiedziałam że szukam wody niegazowanej z lodówki, błyskawicznie obaj mi pokazali jej lokalizację
Z szerokim uśmiechem podziękowałam za pomoc i podeszłam do kasy aby zapłacić, tam znowu padło pytanie kawa? hot dog? Omówiłam jednak widząc se nie ma innych klientów i chcąc chwilę z nimi porozmawiać rozkręcam rozmowę pytając o pobliskie atrakcje turystyczne, tutaj nagle jestem zasypana mnóstwem informacji jeden drugiego chce wręcz prześcignąć w ich udzielaniu
Cały czas udaje ze jestem tym bardzo zainteresowana, potakując głową i uśmiechając się. Następnie przeszłam do "kontrofensywy" zadając kolejne wymyślone na poczekaniu pytania, dokupiłam paczkę chusteczek higienicznych i w trakcie rozmowy zaczęłam wycierać swoje piersi z kropel deszczu, naprawdę ich spojrzenia były bardzo wymowne, oczywiście cały czas gadałam i gadałam . Niestety pojawili się inni klienci więc podziękowałam za wszystko i udałam się do auta. Następnie tak samo ubrana pojawiłam się z mężem w zarezerwowanym wcześniej małym urokliwym hotelu. Tutaj trochę sytuacja mnie jednak przerosła

 

[Adoka]

Następnie tak samo ubrana pojawiłam się z mężem w zarezerwowanym wcześniej małym urokliwym hotelu. Tutaj trochę sytuacja mnie jednak przerosła

Historia z hotelu mile widziana

 

[Aneta cuckold]

Historia z hotelu mile widziana

Hotel to w tym przypadku jest skrót myślowy, to była taka na wysokim poziomie agroturystyka (naprawdę super )
Na miejscu pojawiłam się ubrana dokladnie tak samo jak na stacji paliw, zgłosiłam się do właściciela ten był mocno zdziwiony dał mi klucze a po chwili dołączył mój mąż. Pokój mieliśmy na parterze w drugim budynku idąc tam po drodze minęliśmy młodego chłopaka (typ okularnika) który w miarę dyskretnie aczkolwiek stanowczo odwrócił się widząc gdy przechodziłam obok niego.
Właściciel zaglądał do nas trzy razy pytając o różne rzeczy.
Następnie wraz z mężem wzięłam prysznic po jakimś kwadransie ktoś puka do drzwi mąż do mnie mówi abym otworzyła, założyłam tylko majtki i naprawdę nie wiedząc kto jest za drzwiami (chociaż obstawiałam właściciela) otworzyłam je i tutaj szok w drzwiach stoi czterech facetów (tak naprawdę to nie wiem kto był bardziej zdziwiony ) i pytanie czy to to nasza Toyota Sienna?? Owszem tak, to czy moge ja przestawić ponieważ parking jest mały i oni nie mogą wjechać z przyczepą, mąż zasugerował wzrokiem abym to ja zrobiła więc założyłam wcześniej wspomniana bluzkę i wraz z nimi poszłam na parking. Na miejscu faktycznie okazało się że nie mogli wjechać mieli duża przyczepe serwisową. Po przestawieniu naszego auta szybko poszłam do pokoju zdjęłam bluzkę była chwila ciszy i znowu pukanie do drzwi tym razem otwiera mąż i tutaj pada najlepszy tekst tego dnia " czy ta pani może podejść na parking bo zostawiła zaoalone światła" (Oczywiście jest to nie możliwe ponieważ światła gaszą się automatycznie w tym aucie) chodziło abym poprostu wyszła . Mąż powiedział że zaraz wyjdę. Założyłam taki prześwitujący biustonosz i po chwili tam byłam, a na parkingu oczywiście nie ma zapalonych świateł jednak jest ta ekipa i grad pytań do mnie, w pewnym momencie poczułam że tracę kontrole nad sytuacją i zaczęłam dyplomatycznie wycofywać się do pokoju, panowie odprowadzili mnie do drzwi

 

[Adoka]

Wczoraj z narzeczoną postanowiliśmy zamówić pizzę, wpadłem na pomysł by to ona ją odebrała w samej bieliźnie, ale powiedziała że ma lepszy pomysł i rozebrała się do naga i założyła szlafrok, gdy przyjechał dostawca wyszła i otworzyła mu drzwi, po tym jak dostawca podał jej już tą pizzę i ona odłożyła ją na bok i przyszło do płacenia to niby przypadkiem ten szlafrok jej spadł i taka golutka podała mu pieniądze, chłopaczek ponoć mocno się zaczerwienił i miał duże problemy by doliczyć się reszty, na koniec zaproponowała że jako napiwek może dotknąć cycka ale się speszył i uciekł do samochodu i odjechał.

 

[Aneta cuckold]

Wczoraj z narzeczoną postanowiliśmy zamówić pizzę, wpadłem na pomysł by to ona ją odebrała w samej bieliźnie, ale powiedziała że ma lepszy pomysł i rozebrała się do naga i założyła szlafrok, gdy przyjechał dostawca wyszła i otworzyła mu drzwi, po tym jak dostawca podał jej już tą pizzę i ona odłożyła ją na bok i przyszło do płacenia to niby przypadkiem ten szlafrok jej spadł i taka golutka podała mu pieniądze, chłopaczek ponoć mocno się zaczerwienił i miał duże problemy by doliczyć się reszty, na koniec zaproponowała że jako napiwek może dotknąć cycka ale się speszył i uciekł do samochodu i odjechał.

To jest właśnie to co lubię czyli prowokowanie strojem i zachowaniem, obserwuję reakcje facetów a najlepiej gdy mam pełną kontrolę nad sytuacją

 

[Marek44]

To jest właśnie to co lubię czyli prowokowanie strojem i zachowaniem, obserwuję reakcje facetów a najlepiej gdy mam pełną kontrolę nad sytuacją

Ale wiesz że w takich sytuacjach łatwo stracić tą kontrolę

 

[Aneta cuckold]

Ale wiesz że w takich sytuacjach łatwo stracić tą kontrolę

Teoretycznie tak, wszystko zależy od doboru odpowiednich osób jak i miejsca i samego planu sytuacyjnego, wskazana jest też asekuracja innych osób. Każdy przypadek jest inny, podobnie jest z ludźmi.
Owszem miałam zdarzenia gdy źle oceniłam ludzi.

 

[Marek44]

Teoretycznie tak, wszystko zależy od doboru odpowiednich osób jak i miejsca i samego planu sytuacyjnego, wskazana jest też asekuracja innych osób. Każdy przypadek jest inny, podobnie jest z ludźmi.
Owszem miałam zdarzenia gdy źle oceniłam ludzi.

Zawsze prowokujesz jak mąż jest z boku czy sama też to robisz?

 

[Aneta cuckold]

Zawsze prowokujesz jak mąż jest z boku czy sama też to robisz?

W większości przypadków gdy mąż jest w pobliżu jednak zdarzają się sytuacje gdy jestem sama.
Przeważnie planujemy to z pewnym wyprzedzeniem jednak bywało że wynikało to z bieżącej sytuacji.

 

[Aneta cuckold]

Dzisiaj poszłam na całość, ładna pogoda więc trzeba ten fakt wykorzystać zaczęło się od "podróży" do nieco oddalonej żabki gdzie ubrana w obcisłe i "dziurawe" (zwłaszcza na tyłku) jeansy i białą bluzke która jest prześwitująca zwlasza na wysokość piersi, prawdę mówiąc chyba zbyt wiele sobie myślałam bo mój pobyt w tym sklepie zakończył się wielkim oburzenieiem starszej pani która to prowadząc monolog chciała mnie sprowadzić na właściwą drogę .
Następnie pojechaliśmy na autostrade gdzie na kilku MOPach próbowałam wstrzelić się w odpowiednią sytuacje i ludzi wtedy mąż wpadł na pomysł aby wrócić się do domu po drugi samochód ustawiliśmy się ostatecznie na pewnym parkingu ulokowanym w okolicy dużej stacji paliw przy drodze krajowej. O był w drugim samochodzie na tylnych siedzeniu (szyby mocno przyciemnione) i oglądał przebieg procesu wkręcania ludzi dając mi przy okazji poczucie bezpieczeństwa. Po pewnym czasie obok nas zaparkował młody chłopak swoją leciwą BMW z głośnym wydechem i słyszanym z dala pewnym '' przebojem" muzyki disco polo. Wtedy nie zwracając na niego uwagi podniosłam maskę auta i udawałam że szukam rozwiązania problemu awarii pojazdu, po kilku minutach wyszedł do mnie z pytaniem co się stało (wtedy chyba zauważył że bluzka jest prześwitująca opisałam mu "mój problem z autem" jednak gdy otrzymałam odpowiedź zdalsm sobie sprawę że ten człowiek nie ma zielonego pojęcia o motoryzacji z trudem powstrzymałam śmiech ale jednsk nadal brnęłam w to. Dowiedziałam się między innymi że auto musi mieć zrobiony rezonans magnetyczny disco polowiec rozbawił mnie do łez że zgubiłam wątek w jakim celu tam jestem w międzyczasie założyłam biustonosz Następnie Zmieniłam trochę strategie miałam przy sobie kilka martwych owadów i gdy podjechal kolejny samochód wysypałam je na siebie czyli na włosy i do biustonosza, białym combi podjechało trzech facetów w wieku około 40 lat, ja wybiegłam z auta krzycząc "pszczoły, pszczoły"!!!! Zgodnie z oczekiwaniami panowie ruszyli na pomoc ja w "panice" zdjęłam z siebie bluzkę pytając ich co to jest następnie energicznym ruchem odpielam biustonosz pokazując im że to coś też miałam pod nim. Panowie zaniemówili i ta chwila trochę trwała później jeden z nich powiedział że to nie są osy oni pszczoły i że nic mi nie grozi, unioslam cycka mówiąc że chyba mam ukąszenia, owy pan z fachowym spojrzeniem dotykając chwilę okolic sutka powiedział łamiącym się glosemże to nic groźnego . Mogę z czystym sumieniem powiedzieć że dawno się tak dobrze nie bawiłam

 

[Avatar]

Lekki cuckold czyli klimaty zdrady kontrolowanej, flirtu w obecności męża /partnera za jego przyzwoleniem i aprobatą Sytuacje gdy mąż jest świadkiem lub dowiaduje się po czasie. Zdarzenia planowane i spontaniczne Lekki w sensie oglądania /podglądania , dotyk, miłość hiszpańska, striptiz itp.
Zapraszam wszystkich do dyskusji i podzielenia się własnymi doświadczeniami oraz historiami zasłyszanymi

Chętnie popiszę na ten temat

 

[Avatar]

Lekki cuckold czyli klimaty zdrady kontrolowanej, flirtu w obecności męża /partnera za jego przyzwoleniem i aprobatą Sytuacje gdy mąż jest świadkiem lub dowiaduje się po czasie. Zdarzenia planowane i spontaniczne Lekki w sensie oglądania /podglądania , dotyk, miłość hiszpańska, striptiz itp.
Zapraszam wszystkich do dyskusji i podzielenia się własnymi doświadczeniami oraz historiami zasłyszanymi

Chętnie popiszę na ten

 

[Aneta cuckold]

Chętnie popiszę na ten temat

Więc proszę pisz, chętnie poczytamy

 

[Avatar]

Więc proszę pisz, chętnie poczytamy

Cześć nadal możemy porozmawiać

 

[Nurek]

Aneta jakaś historia z długiego weekendu? Fajnie się to czyta. Ciekawe jak by człowiek sam zareagował na takie spotkanie.