MÓJ WYMARZONY I WŁASNY GABINET SEKSUALNOŚCI – REKRUTACJA.
Od dawna marzyłem o takim gabinecie i wreszcie się udało. Początkowo.
Działałem online, ale to wciąż nie było to. Jednak to zawsze takie lizanie papierka przez szybkę. Pacjenta wysyła Ci materiały do badań, dokonujesz analizy itd. jednak ta fizyczna obecność to było zawsze to, co brakowało.
Od zawsze interesowałem się medycyna w tym kontekście ginekologii, seksuologii i poznawania, i odkrywania kobiecego ciała. I tak jak wspomniałem wyżej miałem (no dobra
wciąż jeszcze mam i czasem się tam udzielam) swój gabinet on-line. Nigdy nie uzurpowałem sobie tego, że jestem lekarzem. Nigdy nie proponowałem recept ani tego, że moje wizyty to porady lekarskie. Moja idea była zawsze taka, że ma to być taki gabinet seksualność. Badanie palpacyjne, badanie wziernikiem, ocena orgazmu i ogólnie otwartości na wszelkie pytania pacjentek. Może i taki przedsmak wizyty u prawdziwego ginekologa, czy przełamanie wstydu. Hmmm a może i spełnienie jakichś ukrytych fantazji pacjentki.
No i… nadszedł ten dzień ze znalazłem lokal i mogłem sobie pozwolić na to, aby takie „pacjentki” przyjmować realnie. W swoim mieście wrzuciłem info, że poszukuje asystentek i rozpocząłem proces rekrutacji.
Założyłem sobie, że będę potrzebował dwie asystentki. Spodobał mi się niemiecki styl wizyt lekarskich, gdzie, zanim dotrze się do lekarza to pielęgniarki przeprowadzają już wywiad i wstępne badania i chciałem z tego zaczerpnąć.
PATRYCJA
Dzwoni Telefon!
JA: Dzień dobry, słucham?
Kandydatka: Dzień dobry, nazywam się Patrycja i znalazłam w internecie Pana ogłoszenie. Chciałabym się umówić na rozmowę jako asystentka. Czy to jeszcze aktualne?
JA: tak oczywiście. Proponuję jutro na godz. 17.00. Proszę zapisać adres i oczekuje Pani zatem jutro.
Pukanie do drzwi!
Dzień dobry, ja dzwoniłam wczoraj, nazywam się Patrycja, byłam umówiona na 17.00.
Tak, zapraszam. Proszę wejść. Wezmę kurtkę. Proszę dalej za mną do gabinetu.
Proszę usiąść Pani Patrycjo. Nazywam się Doktor Maks. No witam raz jeszcze.
Cieszę się, że odpowiedziała Pani na moje ogłoszenie. Proszę powiedzieć coś więcej o sobie, dlaczego zainteresował Panią ten temat?
To może od początku. Mam na imię Patrycja mam 24 lata i bardzo mnie zainteresował ten temat, ponieważ też lubię odkrywać seksualność i chce spróbować też pomagać innym w tej kwestii.
To bardzo cieszę się Pani Patrycjo, że dotarła Pani do mnie i być może będziemy razem współpracować. Tak jak też pisałem w ogłoszeniu nie jestem lekarzem z zawodu tylko, to moja pasja i też bym chciał, żeby to, co będziemy robić było taką odpowiedzią na zwykłe ludzkie potrzeby bez żadnych wulgarnych badań i wyuzdań.
A proszę mi powiedzieć jakowi są Pani doświadczenia seksualne?
No dziewica już nie jestem Panie Doktorze. Także coś tam wiem i myślę, że nie jest z tą moją wiedzą na ten temat aż tak źle. Nie mam natenczas partnera, więc mogłabym się poświęcić pracy i na niej skupić.
Rozumiem. Ok. A jakie jest Pani podejście do masturbacji?
Pozytywne Panie Doktorze. Często zdarza mi się to robić i myślę, że to ważny element poznawania swojego ciała i swojej seksualności. Potem można pomóc to odkryć i podpowiedzieć swojemu partnerowi.
Ooooo, brawo Pani Patrycjo. Bardzo mi się podoba takie podejście. To duży plus dla Pani.
Czy ma Pani jakieś pytania do mnie jeszcze?
Tak, chciałabym się dowiedzieć, co będzie należało do moich obowiązków?
Tak jak mówiłem wyżej. Chciałbym odpowiadać na potrzeby i problemy pacjentek. Z doświadczenia mojego gabinetu online miałem wiele pacjentek, które miały problem z orgazmem, czy ogólnie ze zrozumieniem swojej seksualności. Myślę, że właśnie też ta kobieca strona jest ważna, aby pacjentka czuła się lepiej i była lepiej zrozumiana. Żeby ten pierwszy kontakt miała z moją asystentka-pielęgniarka, zanim dotrze do mojego gabinetu. Zdarzały mi się też czasem pary, więc do Pani zadań należałoby też konsultować mężczyzn. Na przykład sprawdzić stan wzwodu, czy ocenić wytrysk. Czy to byłyby problem dla Pani?
Nie Panie Doktorze, myślę, żebym sobie poradziła.
To dobrze. Cieszę się, że jest Pani taka otwarta i chętna do działania.
Myślę, że te kwestie teoretyczne sobie wyjaśniliśmy. Chciałbym przejść do tych praktycznych.
Oczywiście Panie Doktorze. Jestem otwarta na dalszy proces rekrutacji.
Dobrze, to proszę się rozebrać. Rzeczy może Pani zostawić na krzesełku i zapraszam tu przed siebie do biurka.
No, widzę, bardzo ładnie się Pani prezentuje. Ładne zgrabne piersi. Wydepilowana cipka. To doceniam i też duży plus. Ile ma Pani wzrostu? Tak oceniam na 172 cm? Trafiłem?
Tak Panie Doktorze. Prawie Pan trafił. 174cm.
To się cieszę.
Dobrze przejdźmy na fotel. Wprawdzie to nie wizyta stricte ginekologiczna, ale chciałbym ocenić swoją przyszłą asystentkę. Czy to jest w porządku? Czy czuje Pani jakiś dyskomfort z tego powodu?
Nie Panie Doktorze, wszystko jest w porządku. To zrozumiałe, że skoro mam być Pana asystentka, to jest Pan zobowiązany mnie sprawdzić.
To cieszy mnie Pani Patrycjo, że na tym etapie dobrze się rozumiemy.
Widzę opanowane ma Pani wchodzenie na fotel. To tez dobrze, bo czasem trzeba będzie poinstruować pacjentki, które nie wiedza jak to robić i też czasem będą tutaj jako swoiste przygotowanie do prawdziwej wizyty u ginekologa.
Dobrze. Rozchylę troszkę Pani wargi sromowe. Widzę, że bardzo mokro Pani Patrycjo?
Tak Panie Doktorze, troszkę jestem podniecona i zarazem zestresowana. Wiadomo, specyficzna ta rozmowa, a Pan Doktor też przystojny to moja cipka też reaguje (w tym momencie Patrycja zrobiła się cała czerwona).
Nie ma się czego wstydzić. A na ten stres trzeba coś zaradzić. Chciałbym sprawdzić Pani reakcje na różne bodźce Pani Patrycjo. Proszę się rozluźnić. Wprowadzam jeden palec do Pani pochwy i delikatnie nim będę ruszał, wchodząc i wychodząc palcem z pochwy… Bardzo ładnie… widzę, że cipka baaardzo nawilżona więc wprowadzę kolejny… i kolejny… proszę głęboko oddychać Pani Patrycjo… bardzo ładnie… widzę, że powoli dochodzimy do szczytowania. Proszę jeszcze trochę wytrzymać.
Patrycja wiła się na fotelu z podniecenia, a jej cipka produkowała ogromne ilości śluzu. Po kilku minutach intensywnej penetracji paluszkami przez Pana Doktora nadszedł dla niej upragniony orgazm. Jej ciało przeszywało nieopisywalne spazmy, jakich jeszcze nigdy nie doświadczyła.
Ojjj Panie Doktorze… takiego badania mi było trzeba. Znalazł Pan znakomitą lukę, bo takich doświadczeń po badaniu u swojego ginekologa jeszcze nigdy nie doświadczyłam i nie doświadczę.
Bardzo się cieszę Pani Patrycjo. Ja też jestem zadowolony z Pani reakcji i współpracy podczas badania. To dla mnie ważne, że może Pani potem odczuwać to, co przezywa pacjentka. Wspominałem wyżej tez, że czasem przychodzą pary. To może skupmy się teraz na partnerach pacjentek. Chciałbym, aby przejęła Pani teraz inicjatywę i pokazała jak by Pani zbadała takiego pacjenta. Co Pani o tym myśli?
Dobrze Panie Doktorze, to pozwoli Pan, że troszkę się podmyje i uspokoję, i zaraz do Pana wracam.
Oczywiście, tam obok gabinetu jest łazienka i czyste ręczniki. Proszę się nie krepować.
PO CHWILI
Jestem Panie Doktorze. Dobrze, proszę zatem podejść do mnie. Pozwoli Pan, ze będę zadawać pytania jakby był Pan partnerem jednej z pacjentek, dobrze?
Tak, jestem pod wrażeniem Pani kreatywności Pani Patrycjo. BRAWO
Dziękuje, staram się. Zatem z czym Pan przychodzi?
Tak ogólnie z partnerką przyszedłem i przy okazji chciałem sprawdzić czy ze mną wszystko ok.
Rozumiem, dobrze. Proszę zatem zdjąć spodnie. Zaraz wszystko sprawdzimy.
Dobrze, zbadam teraz jądra...wszystko ok, worek mosznowy ładnie zwisa... wyczuwam obydwa jądra... nie czuje żadnych guzków... ojj proszę się nie stresować... ocenie teraz wzwód... żeby było łatwej troszkę Panu pomogę, dobrze? bo widzę ze członek troszkę suchy i podczas pełnego wzwodu mógł by bolec i spowodować otwarcia.
Dobrze, proszę robić tak jak to konieczne.
Poruszam go zatem troszkę w gore i w dół. Bardzo ładnie.. już mamy pełny wzwód. Tutaj nie widzę żadnych problemów.
Kontynuujemy? Myślę ze warto sprawdzić ejakulat?
Tak oczywiście... proszę kontynuować.
W porzadku, to rozpoczynamy powoli ... i troszkę szybciej .... ooo widzę bardzo Pan podniecony... chyba chce Pan mi dzis pokazać ten wytrysk bardzo szybko
?
Aaaa aaaaa tak proszę Pani ... przy takiej uroczej pielęgniarce to aż milo się dać badać
Proszę jeszcze wytrzymać trochę.
Już nie dam rady ;(
Ojjj co za potężny wytrysk... bardzo ładnie i prawidłowo... myślę ze partnerka będzie zadowolona z wyników badania.
PO BADANIU
Brawo Pani Patrycjo. Myślę, ze nie mam chyba wątpliwości. Nie będę kazał Pani czekać. Będzie mi bardzo milo, jeśli dołączy Pani do mojego Team.
Naprawdę? Jejku Panie Doktorze. Bardzo mi milo ze tak dobrze mi poszło i zauważył Pan we mnie te wszystkie ważne cechy i zdolnosci, jakie Pan szukał. Ciesze się na udana współpracę.
CDN