Idealna seks-sytuacja życiowa

[robhaj]

Ja będąc w Twoim wieku też preferowałam starszych mężczyzn, ale do czterdziestki moje preferencje się zmieniły. Teraz wolę sporo młodszych odemnie, najlepiej w wieku od 18 do około 35, góra 40. Ale nie ukrywam że dolna granica mnie bardzo kręci.

A po niżej 18 też cię kręci

 

[Monsz]

Ja chyba też chciałbym mieć przyjaciółkę, może nawet więcej niż jedną FWB. Żeby wyskoczyć czasem razem na miasto, na piwo, na kawę, na wystawę, obejżeć samochód czy meble przed kupnem, ugotować obiad, itp. A jak któreś będzie potrzebowało czułości wtedy dzwoni...

 

[Radek19]

Przyszedł i czas na Ciebie będę Ciebie rżnąć i rznac od tylko w te kragle dupsko

niexle a skad wiesz jakie dupsko ona ma? ok domyslam sie ze tez ją wydupczyłeś

 

[Marshall]

Ja będąc w Twoim wieku też preferowałam starszych mężczyzn, ale do czterdziestki moje preferencje się zmieniły. Teraz wolę sporo młodszych odemnie, najlepiej w wieku od 18 do około 35, góra 40. Ale nie ukrywam że dolna granica mnie bardzo kręci.

@Edyta77 ja mając 31 ciągle fantazjuję o kobietach 40-55 lat

 

[WhiteBoyhite30]

Staje się niewolnikiem. Pracuje, oddaje kase, ogarniam dom itp a Moja wlascicielka ma czas na relaks, ale też zawodowo idzie Jej bardzo dobrze bo np prowadzi swoją firmę. W tym układzie jestem rogaczem więc moja Właścicielka korzysta sobie z usług kochankow

 

[IRA87]

Obecny układ, który stał się poliamorycznym związkiem to idealna sytuacja dla nas. Ja, moja Żona i nasza dziewczyna.. ale nasze potrzeby są olbrzymie i ten związek czasem otwiera się na nowe doznania.. ale o tym głośno na forum nie będę opowiadać

 

[Lenkaa]

Gdybym miała popuścić wodze fantazji, to chciałabym być hinduską księżniczką w tych wszystkich fruwających fatałaszkach i mieć księcia na białym koniu, który codziennie próbowałby ze mną w ogrodzie lub urządzonej z przepychem sypialni kolejnych pozycji z Kamasutry
A w życiu normalnym chiałabym kogoś z fantazją, niezdziadziałego i czasami zwariowanego jak ja.

 

[Nieśmiała]

Idealna wyimaginowana seks sytuacja życiowa to taka, że mam partnera ale mieszkamy osobno. Na tyle blisko siebie, że w razie ochoty na seks albo po prostu się zobaczyć to każde z nas może w przeciągu około 20 minut być u tego drugiego. Ale każdy ma swoją przestrzeń i czas na zajmowanie się swoimi sprawami. Oczywiście jesteśmy sobie wierni i nie zdradzamy się ale wiadomo jak to jest, jak się ze sobą mieszka. Czasem ja mam zły humor i wystarczy, że on za głośno zakaszle i ja już dostaję kurwicy