Jak sobie wyobrażacie idealną seks-sytuację czy układ, w której chcielibyście się znaleźć w życiu? Nie pytam o 1 dzień, tylko o jakiejś dłuższej relacji czy okresie.
Ja fantazjuję o układzie, gdzie jakaś kobieta najlepiej nimfomanka jest moją utrzymanką i służy mi jako seks zabawka. Spontanicznie robie z nią co chcę i kiedy chcę, ale i ona też sama potrafi wypiąć się i zaprosić kutasa do środka czy popuścić mi spodnie i obciągnąć do końca bez słowa. Co jakiś czas oddaję ją innemu mężczyźnie dla odmiany i patrzę jak robi z niej sukę. A czasem nawet w większym gronie obserwuję lub biorę udział.
Ja fantazjuję o układzie, gdzie jakaś kobieta najlepiej nimfomanka jest moją utrzymanką i służy mi jako seks zabawka. Spontanicznie robie z nią co chcę i kiedy chcę, ale i ona też sama potrafi wypiąć się i zaprosić kutasa do środka czy popuścić mi spodnie i obciągnąć do końca bez słowa. Co jakiś czas oddaję ją innemu mężczyźnie dla odmiany i patrzę jak robi z niej sukę. A czasem nawet w większym gronie obserwuję lub biorę udział.