• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Faceci z Internetu?

Mężczyzna

retnu

Instruktor seksu
ano o romantyzm, czyt. wąchanie kwiatków i innego zielsk, o romantyczna muzykę, o kolacje przy świecach, o kwiaty, o zachwyty na jej widok, o powtarzanie masz racje kochanie, oczywiście kochanie, tak będzie kochanie, masz racje kochanie....
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
tak zastanawiałem się cy dobry pomysłem jest robienie z siebie pantoflarza poznając kogoś przez Internet :) są z tego jakieś korzyści, ale w realu inaczej to wygląda :)
 
Mężczyzna

retnu

Instruktor seksu
Fakt, i w tym miejscu pojawia się pytanie, czy za wszelka cenę potrzebujemy coś do darmowego rypania aby pokazać piórka, czy w sieci szukamy miłości.
 
Kobieta

Rikke

Dominujący
Nie jest łatwo kogoś poznać w ten sposób, ale w życiu rzeczywistym też różnie bywa. Na stronach tematycznych można poznać ludzi o tych samych zainteresowaniach, na grupach wsparcia można się "wygadać" i tam znaleźć kogoś z podobnym problemem itp. Zazwyczaj decyduje czysty przypadek, że jest się akurat we właściwym miejscu i czasie i trafia na osobę, z którą zaiskrzy :)
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Czy umówiliście się kiedyś z kimś przez internet? Jakie wrażenia po spotkaniu?
Tak, ale głównie po kumpelsku. Z kimś z portali randkowych umówiłem się raz, byłem "opcją" na wypadek, gdyby dziewczynie nie udało się zejść z byłym, i utrzymywała moje [wirtualne] zainteresowanie do momentu, w którym jej się to udało. Wolę najpierw trochę poznać kogoś, z kim piszę, a dopiero potem się spotykać :)
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Czy to oznacza, że super, czy że złe?

Osobiście spotkałem i poznałem na żywo dwie osoby poznane w internecie, jeśli nie liczyć spotkań forumowych w nieco większych grupach (chodzi o osoby z innych forów, jakby co).
Jeśli chodzi o takie indywidualne spotkania, to dobrze jest dowiedzieć się co nieco o takiej osobie, zanim postanowi się z nią spotkać. Choć ogólnie, preferuję poznawanie się na żywo od czysto internetowych znajomości. Oczywiście w sytuacjach, gdy odległość na to pozwala. Nie jechałbym 500 km specjalnie po to, żeby się z kimś spotkać na parę godzin, jeśli nie miałbym tam innych spraw.

Jeśli chodzi o to forum, to osobami, które chętnie bym poznał na żywo, są: @Rikke @AgaAgnieszka @Nefer @Nimfa69 @chrupka @dessi1979 @ada123 @Aisog01 @W.B. @Kasienkablonde1 @mrumru @Tynka @natipa @Rene93 @Shakalaka @JeanGrey i @sajjanin86 oraz (w mniejszym stopniu) @Olopiotro @Krzysiek96 i @kobieca zabawka
 
Kobieta

AgaAgnieszka

Dominujący
@Banisteriopsis2 znaczy super

Wiesz poznałam sporo osób z neta. I nie mówię tu o SF. I o ile w celach stricte towarzyskich nie zawsze się znało człowieków. Jednak mam w tym temacie sporo szczęścia. I też wolę poznanie in live. Choć obecnie mam też te scticte netowe.
Co do odległości to wszystko zależy. Sama byłam w związku z facetem który był 650 km ode mnie. 3 lata się kręciło. Ale fakt że szybki wypad w tym przypadku nie wchodził w grę.
Ja w wymieniona w takim towarzystwie? nie przestajesz mnie zaskakiwać.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
w takim towarzystwie?
W takim, czyli jakim?
Nie wiem, co w tym zaskakującego.
I nie wiem, czy w tym przypadku Twoje zaskoczenie jest pozytywne, czy negatywne.
Są różne powody, z których można uznać, że fajnie by było poznać na żywo daną osobę.
Jasne, w celach stricte towarzyskich nie trzeba na tyle dobrze znać osoby z neta, jak osoby widzianej jako potencjalny partner/partnerka.
 
Kobieta

aktap90

Cichy Podglądacz
Miałam okazje kogoś poznać przez internet stare dobre GG , on napisał.
Rozmowy trwały dobre trzy lata nim postanowiliśmy wspomnieć słowo realne spotkanie.
Planowaliśmy to pół roku.
Niegdyś nie udawałam i nie udaje kogoś kim nie jestem. Nauczona znajomościami typu koleżanki , przyjaciółki i noże w plecach postanowiłam nigdy nie starać się przypodobać. Albo mnie ktoś akceptuje taką jaką jestem albo baju baj.
Spotkanie planowane wspólnie pół roku.
Do dzisiaj mimo , że już jestem zajęta wiele lat tamta znajomość wryła się w moje życie i chyba tak już zostanie. Poznaliśmy się z najgorszych stron przez GG. Żadne z nas nie używało słodkich sformułowań wobec siebie , mieliśmy swoje nazewnictwo. Spotkanie , on czekał przed hotelem. Nie zawiódł mnie przez lata pisania i opisywania siebie i nie zawiódł jak się spotkaliśmy pierwszy raz. Wtedy chciałam i go na stałe , ale los chciał inaczej. Kto wie , czy jako małżeństwo bylibyśmy ze sobą szczęśliwi jak tamtego weekendu. Będę o nim pamiętać do końca życia :) warto poznawać ludzi ale bez idealizowania . Najlepsza prosta forma.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry