Umiem gotować, ale też nie odmówiłbym takiej propozycji. Obserwując mężczyzn i kobiety, mam wyrażenie że podrywamy tak jakbyśmy sami chcieli być „podrywani”, a przez to od kobiet słyszymy, że się nie staramy. W wielu przypadkach jesteśmy prości w obsłudze jak budowa cepa.
"Odwalcie się od OS-a" (to najnizsze stanowisko na statkach) powiedział moim kolegom marynarzom kucharz okrętowy, kiedy żartowali sobie z mego wykształcenia - nie pasowałem z magistrem

" on jest prosty w obsłudze jak konstrukcja cepa" i to mi pomogło

Zeby byc w temacie. Może w randkowaniu by pomogło, droga prosta bez zbednych wahań


Cel jasno określony i wtedy odpowiednia forma umizgów

Podobno nie wszystkie lecą na samców alfa, jest szansa, jest szansa...

Tylko się przyłożyć, popracować nad sobą, opanować zasady pisowni, nauczyć się wysławiać i pare innych drobiazgów, nuż którąś się chociażby zainteresuje i wtedy jeszcze tylko trochę pracy nad sobą, itd., itd......
A wtedy, ten moment ..." Wiesz co? Za wysoka jesteś."

Oczywiście jak będzie pewna, że mnie ma...
Mam nadzieję, że poczuje to, co odsiani przez nią faceci.