Czy tłuszczyk u kobiety przeszkadza?

[Ciekavox]

Jestem wielki chłop , jakby tłuszczyku u żony nie było to bym sobie miednice poobijał nie mówiąc już o niej. Tłuszczyk. To taka poduszka bezpieczeństwa I ogrzewa jak przytulisz

 

[Wolf1990]

Kobieta musi mieć krągłości

 

[Milos78]

Mi nie przeszkadza (oczywiście bez przesady, bo jak ostatnio oglądałem prgram, że jakś facet ma kobietę ważącą 200 kg i nadal ją tuczy bo "za chuda" to dla mnie było to chore). Nie mniej wychodzę z założenia, że kochanego ciałka nigdy nie za wiele (bez przesady, tak jak napisałem)... więc w pewien sposób byłem rozczarowany, jak żona po porodzie i ciąży zaczęła brać foreverslim... Nie mniej małżeństwo to nie niewola, więc skoro ona się lepiej czuje, to ja to akceptuję...

 

[Odlot82]

Mi nie przeszkadza (oczywiście bez przesady, bo jak ostatnio oglądałem prgram, że jakś facet ma kobietę ważącą 200 kg i nadal ją tuczy bo "za chuda" to dla mnie było to chore). Nie mniej wychodzę z założenia, że kochanego ciałka nigdy nie za wiele (bez przesady, tak jak napisałem)... więc w pewien sposób byłem rozczarowany, jak żona po porodzie i ciąży zaczęła brać foreverslim... Nie mniej małżeństwo to nie niewola, więc skoro ona się lepiej czuje, to ja to akceptuję...

Mojej też brakuje do figury modelki i ani mi ani jej tym bardziej to nie przeszkadza, kochamy się tacy jacy jesteśmy. Ty piszesz, ze zaczęła brać jakiś środek bo po ciąży chce schudnąć... Moim zdaniem tu jest wasz problem i konflikt, ze tak napisze interesów. Po pierwsze zastanowiłeś się jak ona się czuje, może owszem z 5 kg więcej byłoby dla mniej OK, ale nie wiem 15 to przesada i po prostu źle się z tym czuje. Po drugie, piszesz, ze chce schudnąć, a pytanie jest ptoste. Rozmawiałeś z nią w ogóle? Ile przytyła w ciąży? Ile chce schudnąć? Czy figura sprzed ciąży była dla niej (według niej) optymalna? Łatwo krytykować, zresztą sam też nie jestem za odchudzaniem na siłe, ale warto też od czasu do czasu spojrzeć na swojego partnera i pomyśleć też o nim

 

[Malk]

Kobieta to przede wszystkim osobowość, kobiecość, namiętność. Niezależnie od tego czy dziewczyna bedzie miała ten "tłuszczyk" czy tez nie nie ma to większego znaczenia, przynajmniej dla inteligentnego faceta nie powinno mieć . Ty koleżanko (która założyła posta) przy swoim wzroście jesteś bardzo szczupła wiec nie masz sie wogole czym przejmować . Ogólnie jestem zdania ze każda kobieta powinna mieć takiego faceta by wzbudzał w niej pożądanie, seksapil i miłość . Kobietki, nie warto starać sie przypodobać wszystkim , to nierealne tak samo jak to ze jeden mężczyzna bedzie podobał sie wszystkim kobietom. Ważne jest by ten konkretny , ktory akurat teraz,dziisiaj jest przy was pożerał was wzrokiem , pieścił wasze krągłości, zachwycał sie i całował każdy centymetr waszego gorącego namiętnego ciała . To o to w tym wszystkim chodzi.... A nie o wymiary,wagę itd.... Pozdro, piona!

 

[tomajewski]

odpowiedzi na pytanie w wątku można znaleźć już w babcinych przekazach.... szyneczka też musi mieć kołnierzyk z tłuszczyku i wtedy nabiera smaku
a poza tym" co to za kobita jak jej ni ma?"

 

[Halred]

Dla mnie kobieta powinna być zgrabna i zadbana, a nie spasiona. Krągłości są ok, ale takie z mięśni, a nie fałdy sadła, chociaż zawsze znajdą się jacyś odmieńcy. Nawet robienie kupy na klatę niektórych podnieca, to gruba kobieta też znajdzie faceta który na to leci, albo po prostu desperata bez kasy.

Mam pytanie do tych wszystkich powyżej hejtujących "wieszaki" i wychwalających "krągłości" "kochanego ciała nigdy za wiele" itd., co byście wybrali
Wersja dla wzrokowców

 

[slonik]

Wersja po prawej nie ma nic wspólnego z anoreksją.
Tak ten obrazek powinien wyglądać...

 

[tomajewski]

ja bym wybrał obie, jednak z nastawieniem bardziej na tą z lewej.... a ta dodana przez slonik`a wymaga dłuższego użyźniania czymś odżywczym w płynie...

 

[Halred]

Swoją drogą ta słonika pomijając cycki niewiele różni się od tej po prawej. No i nie trzeba być anorektyczką żeby przez "wielbicieli kragłosci" być nazwaną wieszakiem

 

[Kuba122]

Tak, ta grubsza pani rozni sie. Wiele. Ta pani po lewej nie cwiczy. A pani po prawej ewidentnie. Kobieta musi miec kraglosic, ale bez cwiczen kazdy wie jak kobieta nawet nie z duzym tluszczykiem wyglada. Trzeba cwiczyc, dbac o swoje cialo, a nie sie pocieszac ze kochanego cialka nigdy za wiele. xD To samo faceci, grubasy wezcie sie za cwiczenia, dbajcie o swoje zdrowie, macie je tylko jedno, a nie taki obwisy z was beda. Elo

 

[wdawidw]

Pani po lewej jednak troche zaniedbana, bo tłuszczyk może być jak najbardziej, ale bez przesady.... ten brzuch odpycha.
Co do drugiego zdj, to jednak wyretuszowane jest i jestem pewny, że średnio odzwierciedla prawdziwą nature tej kobiety
nie lubie wyretuszowanych zdj

 

[dreams]

A czy to ważne czy ktoś ma tłuszczyk czy nie ? Każda kobieta jest piękna i każda znajdzie konesera swego wyglądu
Panowie a wy jesteście super ideałami ? każdy z was też jest inny i ma innego penisa ale my was nie krytykujemy !

 

[Kuba122]

Porównujesz penisa do otyłości. Porównujesz uwarunkowanie genetyczne do czegoś co możemy zmienić. Nie ma sensu z tobą rozmawiać.

 

[dreams]

Drogi Kubo122 ja nie mam zamiaru wdawać się z Tobą w dyskusję bo przemawia w Tobie złość i pogarda do drugiego człowieka bądź samouwielbienie.
Ja odniosłam się stosownie do zagadnienia.
I chyba pomyliłeś forum ponieważ tu rozmawia się na temat seksu a nie otyłości( zapraszam do forum jak dbać o zdrowie albo coś w tym stylu)
Są różne fetysze więc nie krytykuj.

 

[wdawidw]

Drogi Kubo, nie kazdy jest w stanie pozbyc sie całkiem "tłuszczyku", a tłuszczyk w odpowiedniej ilosci jest naprawde spoko

 

[Kuba122]

Ale wy nie odróżniacie tluszczyku od nadwagi. A ja tam kocham drugiego czlowieka hehe mam do was szacuneczek ale jak bzdury gadacie to pa.

 

[Anika]

Kuba122, a ty za to nie odróżniasz nadwagi od otyłości i zamiennie szafujesz tymi określeniami tu o ówdzie, nie mając niestety racji.

Mogę zrozumieć, że preferujesz określony typ kobiety ale nie oczekuj, że każdy ma te same preferencje. I daj ludziom prawo do innego zdania oraz pogódź się z tym, że ktoś lubi szczupłe i wysportowane, a ktoś woli panie z krągłościami - to z perspektywy mężczyzn. Z perspektywy kobiet - niektóre będą zalewać się siódmymi potami, żeby mieć krateczkę i robić tysiące przysiadów / martwych ciągów itp. aby osiągnąć efekt pośladków-jabłuszek, a inne na spokojnie poczytają w tym czasie książkę (albo ją napiszą), zajmą się innymi pożytecznymi rzeczami i mimo krąglejszych bioderek czy fałdki na brzuchu nadal są wartościowymi osobami, które mają potencjalnym partnerom mnóstwo do zaoferowania. Czy tak trudno to zrozumieć? Ciało i wygląd są ważne, owszem, ale nie najważniejsze. A forsowanie poglądu, że wszyscy powinni wyglądać jak modele i modelki jest raczej płytkie i krótkowzroczne.

Porównujesz penisa do otyłości. Porównujesz uwarunkowanie genetyczne do czegoś co możemy zmienić.

Bzdura.
Mamy otyłość prostą i wtórną. Ta pierwsza rzeczywiście wynika z braku kontroli nad własnym talerzem i tu można zdziałać wiele zmieniając sposób żywienia oraz dokładając do rozkładu dnia odpowiednie aktywności. Ta druga z kolei to już inna bajka. Otyłość wtórna jest powiązana z chorobami np. niedoczynność tarczycy, nadczynność kory nadnerczy, niedobór hormonu wzrostu, wady rozwojowe oraz zażywane leki np. przeciwdepresyjne, isnulina, kortykosteroidy itp. I niestety tu nie zawsze da się zmienić zgodnie z zasadą coś za coś. Leczymy jedno, ale psuje się drugie.

Nie ma sensu z tobą rozmawiać.

Dziwna maniera tak od razu skreślać rozmówcę zamiast z nim polemizować.

I chyba pomyliłeś forum ponieważ tu rozmawia się na temat seksu a nie otyłości

Oprócz wątków stricte erotycznych mamy też inne nie związane z seksem, w których można pogadać o różnych tematach np. tu lub w dziale Off Topic

 

[wdawidw]

jejkuuuuuuu Kuba strasznie kłótliwy jestes.... -.-

 

[riki35]

Tłuszczyk nie przeszkadza a wręcz jest mile widziany. Kości nie tylko przeszkadzają ale jeszcze bolą.