Codziennie. Bardzo często śpię nago.Moim największym fetyszem jest podglądanie. Nie mam z tym żądnych problemów,nawet w obecności osób trzecich. Zawsze mam odsłonięte okna. Moi sąsiedzi są przyzwyczajeni od wieeelu lat
Ja zawsze śpię nago, często chodzi nago po mieszkaniu, przyzwyczajony jestem, nie wynika to z jakiegoś seksualnego podtekstu, po prostu jest mi niewygodnie spać w piżamie czy nawet w samych bokserkach.
jak jesteśmy sami w domu to żona zawsze wychodzi z łazienki po prysznicu nagusieńka i paraduje tak przede mną szukając dopiero ubrania robi to specjalnie powoli..... a po sexie to zawsze wstajemy nie ubrani, robimy sobie kawkę i dopiero później ogarniamy się w ubranka
Śpimy nago, czasem po domu jak jesteśmy sami też nago zdarza się wyskoczyć z wyrka... A to do łazienki, a to do kuchni, ewentualnie sprawdzić coś na dole... Spanie na golasa ogólnie jest wskazane i bardzo zdrowe choć oboje nie paradujemy przed otwartymi oknami. Kiedy nagość jest nasza intymnością wtedy to jest ok
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.