Czy chodzicie nago w domu?

[zigidigi]

Przy innych domownikach (zwłascza małych) to raczej ciężkie i nieco krępujące. Ale moja Ż często przebiera się w pokoju przy odsłonietych żaluzjach, także jak ktoś z sąsiedniego budynku ma wprawne oko to pewnie nie raz miał uciechę z patrząc na nnią

 

[Szczep]

Przy innych domownikach (zwłascza małych) to raczej ciężkie i nieco krępujące. Ale moja Ż często przebiera się w pokoju przy odsłonietych żaluzjach, także jak ktoś z sąsiedniego budynku ma wprawne oko to pewnie nie raz miał uciechę z patrząc na nnią

Namów ja żeby nago wychodziła na balkon.

 

[zigidigi]

Przy innych domownikach (zwłascza małych) to raczej ciężkie i nieco krępujące. Ale moja Ż często przebiera się w pokoju przy odsłonietych żaluzjach, także jak ktoś z sąsiedniego budynku ma wprawne oko to pewnie nie raz miał uciechę z patrząc na nnią

Namów ja żeby nago wychodziła na balkon.

W pełni lata jak jest gorąco to wychodzi nago lub topless podlewać kwiaty. Zwykle już wieczorem. Ale kilka razy zdarzyło się jej coś robić na balkownie w samej bieliźnie

 

[Szczep]

Przy innych domownikach (zwłascza małych) to raczej ciężkie i nieco krępujące. Ale moja Ż często przebiera się w pokoju przy odsłonietych żaluzjach, także jak ktoś z sąsiedniego budynku ma wprawne oko to pewnie nie raz miał uciechę z patrząc na nnią

W pełni lata jak jest gorąco to wychodzi nago lub topless podlewać kwiaty. Zwykle już wieczorem. Ale kilka razy zdarzyło się jej coś robić na balkownie w samej bieliźnie

A jest jakiś podglądacz?

 

[zigidigi]

Nie mam bladego pojęcia. Może przypadkowo ktoś coś widział

 

[Szczep]

Musisz z lornetką popatrzeć gdy żona wychodzi na balkon.

 

[Saanvi]

Tak, chodzę nago po górnym piętrze. Okna wychodzą na pola i łąki. No i jedną nieruchliwą ulicę. Ale jak mieszkałam w mieszkaniu w Warszawie to też nie miałam z tym problemu, że naprzeciwko był budynek. To nawet mnie trochę podkręcało.

 

[zigidigi]

Odnoszę wrażenie, że w Polsce zmienia się pomalutku podejście do nagości. W szczególności kobiety są chyba mniej wstydliwe niż te paręnaście lat wstecz. Co wyraźnie widać na ulicach po aktualnym stylu ubierania. Również w takich miejscach jak sauny czy nagie plaże nad Bałtykiem coraz częściej widać nagie 20-40 letnie kobiety.

 

[Szczep]

Odnoszę wrażenie, że w Polsce zmienia się pomalutku podejście do nagości. W szczególności kobiety są chyba mniej wstydliwe niż te paręnaście lat wstecz. Co wyraźnie widać na ulicach po aktualnym stylu ubierania. Również w takich miejscach jak sauny czy nagie plaże nad Bałtykiem coraz częściej widać nagie 20-40 letnie kobiety.

Ale nie zmieniło się z facetami. Nie potrafią się zachować jak coś pięknego im się trafi.

 

[zigidigi]

Racja. Dlatego myślę że jak nagość, głównie na kąpieliskach, nieco się zadomowi to już nie będą tak emocjonalnie reagować. Aczkolwiek dyskretne zerkniecie na ładną kobietę nie jest jakaś zbrodnią

 

[Szczep]

Racja. Dlatego myślę że jak nagość, głównie na kąpieliskach, nieco się zadomowi to już nie będą tak emocjonalnie reagować. Aczkolwiek dyskretne zerkniecie na ładną kobietę nie jest jakaś zbrodnią

Dyskretne a nachalne todwie różne rzeczy. Jak ktoś będzie zerkał nachalnie to tej nagości za dużo nie będzie.