Czepiasz się słówek.Chyba nie do końca znasz pojęcie słowa hipoteza.
Ja nie twierdzę, że tak jest. To by była teza.
Stawiam przypuszczenie, że tak może być, ale nie musi. W ogóle piszę tutaj na forum tylko ze swojego subiektywnego punktu widzenia ,bo nie stawiam się w pozycji eksperta. Raczej staram się zachęcić do refleksji.
Ty za to próbujesz mi udowodnić, że się mylę. No i kto tu kogo probuje w ogóle zrozumieć? Ktoś kiedyś całkiem mądrze napisał, że aby to zrobić trzeba wyjść poza swój schemat, zdjąć przysłowiowe klapki z oczu