Brak seksu z żoną

[Lenkaa]

Obym nie była złym prorokiem. Myślę, że o trwałej zmianie można mówić dopiero po minimum 3 miesiącach. Jeden seks jeszcze o niczym nie świadczy, ja na twoim miejscu nie przywiązywałabym się do tej chwilowej zmiany, bo po co masz się rozczarować.

 

[Sex&Orgasm]

Obym nie była złym prorokiem. Myślę, że o trwałej zmianie można mówić dopiero po minimum 3 miesiącach. Jeden seks jeszcze o niczym nie świadczy, ja na twoim miejscu nie przywiązywałabym się do tej chwilowej zmiany, bo po co masz się rozczarować.

Fajnie dodajesz otuchy.

 

[Lenkaa]

Fajnie dodajesz otuchy.

Jestem realistką, lepiej się rozczarować pozytywnie

 

[masturb.]

Tu Lenkaa masz rację. Jednorazowy sex mógł być tylko po to, żeby przestał drążyć na jakiś czas.

 

[Sex&Orgasm]

Jestem realistką, lepiej się rozczarować pozytywnie

A idz, sio, sio. Silo nie czysta.

 

[Lenkaa]

Tu Lenkaa masz rację. Jednorazowy sex mógł być tylko po to, żeby przestał drążyć na jakiś czas.

Seks na tzw. odczepne łamane na "z litości"

 

[masturb.]

Seks na tzw. odczepne łamane na "z litości"

No właśnie o tym mówię. Ale możemy tu w ten sposób gdybać i gdybać. Najlepiej powinien wiedzieć sam zainteresowany. W końcu są ze sobą już trochę lat i znają się pewnie dość dobrze.

 

[Lenkaa]

No właśnie o tym mówię. Ale możemy tu w ten sposób gdybać i gdybać. Najlepiej powinien wiedzieć sam zainteresowany. W końcu są ze sobą już trochę lat i znają się pewnie dość dobrze.

Niech zda raport po 3 miesiącch, wtedy zobaczymy kto miał rację

 

[masturb.]

No tak, mam nadzieję, że zda relację

 

[Magazyn Spermy]

A ty już mu kazałeś rozwód brać.

Bo znam życie i przerabiałem taki temat na własnej dupie, więc wiem o czym mówię, a jedna jaskółka (w tym przypadku seks) wiosny nie czyni.

I choć nie uważam się za wszystko wiedzącą encyklopedię to twierdzę, że facet powinien czujnie obserwować sytuację.

 

[taki_onmaly]

Nie jest źle, tak to ujmę. Drugi dzień i widzę poprawę.

 

[taki_onmaly]

Nie chce się rozwodzić, chciałbym to zmienić. Pokusa na skok w bok jest, ale na razie nie chce.

 

[Magazyn Spermy]

Nie jest źle, tak to ujmę. Drugi dzień i widzę poprawę.

Za wcześnie, by stwierdzić czy jest poprawa. Obserwuj i bądź czujny.

Nie chce się rozwodzić, chciałbym to zmienić. Pokusa na skok w bok jest, ale na razie nie chce.

Nie każe Ci ktokolwiek się rozwodzić, jednak jest to ostateczność, jeżeli sytuacja się nie unormuje.
Działajcie razem w celu poprawy sytuacji i miej oko na wszystko.

 

[Banisteriopsis2]

@niezrozumiana To się nazywa odbierać komunikaty ksobnie. Bardzo przykra przypadłość, zwłaszcza w połączeniu z całkowitym brakiem dystansu i olbrzymią skłonnością do nakręcania się i odpalania się oraz brakiem poczucia humoru.
Można powiedzieć, że to przeciwieństwo podejścia "szkoda słów" i "szkoda nerwów".

Za wcześnie, by stwierdzić czy jest poprawa.

Otóż to.
Żeby stwierdzić poprawę, musi wystąpić bardziej długotrwała tendencja.

 

[Magazyn Spermy]

Gnido, spójrz na siebie. Wulgarny prostaku.

Chyba zostanę twoim fanem... xDDDDD

 

[Magazyn Spermy]

Bardzo przykra przypadłość [...]. Można powiedzieć, że to przeciwieństwo podejścia "szkoda słów" i "szkoda nerwów".

Ona ma zryty łeb i pozwala sobie na wyzywanie wszystkich, którzy śmią nie podzielać jej bzdur. Ona kazała mi i innemu gościowi mieć wyrzuty sumienia za to, że przespaliśmy się (każdy w swoim życiu) z laskami, z którymi potem nam nie wyszło. No, kurwa! xDDDDD

 

[Sg18cm]

Od jakiegoś czasu pożycie z żono spadło ona ma dużo mniejsze potrzeby