Laska, która idzie z nieznajomym w góry? Mocno lekkomyślne, takie rzeczy za bardzo się nie zdarzają. No chyba, że @czuly_kochanek wygląd ma minimum 8/10.Ale on serio kogoś tam poznał, bo widziałam ich relację z wycieczki górskiej
Ale po co, zaproszone by były wszystkie kobiety plus faceci mający min. 180cm, 6pak i 20cm w majtkach. I by nie było problemu, że facetów jest więcejA no tak, w realu to trzeba by dużo ścian do podpierania zorganizować
Maruderzy i tak nie uwierzą, choćby mieli dostęp do tej IG relacjiAle on serio kogoś tam poznał, bo widziałam ich relację z wycieczki górskiej
Nie ma sensu wyprowadzać ich z błędu. Dziewczyny na OF i prostytutki też potrzebują zarabiać 
Bardziej "lekkomyślne" jest umawianie się przez Tindera, gdzie nie masz okazji zawczasu poznać człowieka na żywo, czy idąc dalej - umawianie się na ONS z kimś poznanym w internetach. Tutaj dziewczyna miała możliwość poznać mnie na żywo, złapaliśmy dobry kontakt, pojawiły się wspólne tematy, a na Babiej był wczoraj spory ruch, więc co by jej groziło? W najgorszym wypadku wrócilibyśmy osobno do naszych mieszkań.
Kto chciał się poznać na żywo ten już to zrobił lub zrobi w niedalekiej przyszłości. Natomiast patrząc, że część osób na forum to spermiarze, kobiety nie byłyby zainteresowane spotkaniem. Druga część to miłośnicy skrajnych perwersji, którzy prawdopodobnie nie chcieliby być na żywo kojarzeni z tym co robią, a trolli/botów zwyczajnie by nie było.
Nie no sorry, Ty musisz być trollem lub botem, albo mieć agenta AI, który pisze Ci takie bzduryAle po co, zaproszone by były wszystkie kobiety plus faceci mający min. 180cm, 6pak i 20cm w majtkach. I by nie było problemu, że facetów jest więcej
Wielokrotnie bywałam na tzw meetingach beztabu, z innego forum i nie była to orgia, a spotkanie ludzi niebojących się rozmawiać o seksie w restauracji.A rzućcie to wszystko i zróbmy zlot użytkowników SF
Co by tam się działo...
A no tak, w realu to trzeba by dużo ścian do podpierania zorganizować
I tutaj użyłaś słowa klucz... Tam IMO był nieco inny klimat niż tutaj.
Bo była moderacja, tu oczywiście, że bym na coś takiego nie poszła. To też nie było takie otwarte spotkanie z podanym miejscem i czasem, na początku tylko miasto i lista gości i tylko oni dostawali konkretne informacje odnośnie lokalizacji. Ale rzeczywiście, klimat był inny.
Ja podaję tylko sposób jak uniknąć zbyt dużej przewagi liczebnej facetów. Zresztą, żadna szanująca się kobieta z tego forum nie rozmawiałaby nawet z kimś, kto np. ma lekki brzuszek, czy jest karłemNie no sorry, Ty musisz być trollem lub botem, albo mieć agenta AI, który pisze Ci takie bzdury
Zaproszone byłyby wszystkie osoby, które nie piszą jak potłuczone
Nie mam 6-paka, a jak się najem to mam lekki brzuszek. Drogie koleżanki, jak część z Was mogłem w takim razie poznać na żywo?
Znam kilka na tym forum, które wręcz preferują lekki brzuszek. A bardzo się szanują.Ja podaję tylko sposób jak uniknąć zbyt dużej przewagi liczebnej facetów. Zresztą, żadna szanująca się kobieta z tego forum nie rozmawiałaby nawet z kimś, kto np. ma lekki brzuszek, czy jest karłem
Nie wszyscy ludzie nawiązują też kontakty i relacje w celach seksualnych bądź matrymonialnych. Dużo ludzi po prostu przechodzi też z internetu do bycia tak zwyczajnie i po ludzku znajomymi. Takie relacje też są niesamowicie cenne więc nawet jak ktoś ma słabość do 8paka to nie będzie miał problemu z nawiązaniem znajomości koleżeńskiej z posiadaczem bojlera.Ja podaję tylko sposób jak uniknąć zbyt dużej przewagi liczebnej facetów. Zresztą, żadna szanująca się kobieta z tego forum nie rozmawiałaby nawet z kimś, kto np. ma lekki brzuszek, czy jest karłem
Kurna co to 8pak?
Musiałam zaktualizować, bo mój facet przeszedł z posiadania 6-paka do odsłonięcia dodatkowych "kosteczek" na kaloryferze więc nie chciałam mu pojechaćKurna co to 8pak?
To taki wyższy poziom, za 6-pakiem.
6 - pak plus dwa jaja = 8 - pakMusiałam zaktualizować, bo mój facet przeszedł z posiadania 6-paka do odsłonięcia dodatkowych "kosteczek" na kaloryferze więc nie chciałam mu pojechać
Tu jest właśnie pies pogrzebany... (@Greg. wcale Ci nie grożę
).
Tu się całkowicie zgadzam
Zazwyczaj na tych emocjach się i kończy znajomość. Większość kobiet przeraża sama myśl że może dojść do spotkania.
Żeby na tyle poznać osobę to SF czy jakiekolwiek eventy kompletnie nic nie wnoszą.
Tu zależy czy jest wyznaczona granica tej znajomości po obu stronach. Zazwyczaj ta granica bardzo się różni.
Zakładam, że doszło do spotkania na żywo. Poznaliście się np. na evencie j/w, koncercie, w pracy, znacie się z otoczenia. Choć i tu na SF są kobiety otwarte na tego typu spotkania.
Jak wyżej, nie mówię tu o pisaniu na SF. Event natomiast jest okazją to luźnego zorientowania się czy "nadajecie na tych samych falach". Później gdy macie już do siebie kontakt, możecie się spisać na pierwsze spotkania 1:1.
Masz na myśli, że kobieta chce tylko porozmawiać, a mężczyzna i tak liczy na coś więcej? Dużo zależy od dojrzałości emocjonalnej obojga o co coraz ciężej w tych czasach, gdy pokolenie tiktoka staje się w coraz większej części pełnoletnie.
