Trzeba pojechać nad BałtykCuckoldy, wszędzie cuckoldy...
Jak pisałam wcześniej w czasach studiów lubiłam opalać się nago bo była taka możliwość, teraz za bardzo nie mam gdzie.
Trzeba pojechać nad BałtykCuckoldy, wszędzie cuckoldy...
Jak pisałam wcześniej w czasach studiów lubiłam opalać się nago bo była taka możliwość, teraz za bardzo nie mam gdzie.
Jeśli chcesz to znajdziesz miejsce żeby właśnie opalać sie nago ja jutro właśnie planuje trochę skorzystać ze słońca opalać się i trochę popływaćCuckoldy, wszędzie cuckoldy...
Jak pisałam wcześniej w czasach studiów lubiłam opalać się nago bo była taka możliwość, teraz za bardzo nie mam gdzie.
Dokładnie tak jak piszesz.A jak było u was, jak pierwszy raz byliście na plaży nudystów? Jakiś stresik lekki? Czy to jest tak, jak z chipsami, na jednym się nie kończy. Jak się posmakuje, to już tylko chce się do golasow. Ja mam chęć, ale i też pewne opory... Pozdro!
Chyba jednak wolałabym opalać się sama, albo w towarzystwie koleżanki/ek. Większa ilość nagich osób wokół jakoś mnie nie kręci.Trzeba pojechać nad Bałtyk
Akurat z tą parnerką miałęm kilka 3. z jej koleżankamiCuckoldy, wszędzie cuckoldy...
Jak pisałam wcześniej w czasach studiów lubiłam opalać się nago bo była taka możliwość, teraz za bardzo nie mam gdzie.
Sam, czy z kimś znajomym?Ja mam swoje miejsce i właśnie korzystam z słońce![]()
SamSam, czy z kimś znajomym?
Nudyzm nie ma kręcić. Ma być formą relaksu dla ciała i umysłu, a nie szukaniem bodźców wśród nagich ludzi.Chyba jednak wolałabym opalać się sama, albo w towarzystwie koleżanki/ek. Większa ilość nagich osób wokół jakoś mnie nie kręci.
Raczej wśród obcych, nagich ludzie to nie będzie relaks... po chuj robić coś wbrew sobie, na co nie ma się ochoty?Nudyzm nie ma kręcić. Ma być formą relaksu dla ciała i umysłu, a nie szukaniem bodźców wśród nagich ludzi.
Albo włochatych tatuśków i dziadków z bebzonamiprzy okazji można popatrzeć sobie na fajnych nagich chłopaków i powygrzewać tyłek![]()
![]()
Z tymi dziećmi, to nie do końca. Wśród nudystów również są całego rodziny golasów, które uczęszczają na plaże. Nie ma w tym nic niezwykłego.Fajnie po prostu wywalić się w miejscu gdzie nie ma dzieci, cisza, spokój a do tego przy okazji można popatrzeć sobie na fajnych nagich chłopaków i powygrzewać tyłek![]()
![]()
Ja trafiałem na plaże bez dzieci co mi bardzo odpowiadało, bo nigdy nie zaznałem takiego spokoju i ciszy.Z tymi dziećmi, to nie do końca. Wśród nudystów również są całego rodziny golasów, które uczęszczają na plaże. Nie ma w tym nic niezwykłego.
no niech się opala jak lubi, ale ja nie chcę oglądać dlatego opalaniu nago mówię TAK, ale nie w takim miejscu, wolę sama albo z koleżankami gdzie nikt nas nie widziNie przesadzaj, każdy z nas jest inny, ale nie oznacza to że trzeba kogoś oceniać i demonizować. Jeśli brzuchaty, włochaty tatusiek lubi się opalać nago, to co komu do tego?
To nie miejsce gdzie się opalasz decyduje o tym jak wyglądasz....IMHO - kiepskie podejście - jeśli miejsce gdzie się opalamy, przebywamy determinuje jak kto wygląda. No bardzo słabe to.