Widzicie sztywniacy co macie kije w tyłkach, ja umiem być elastyczny, tolerancyjny i wyrozumiały, co w tym temacie seksu jest potrzebne, i dlatego do Pani poszedłem wy byście tego nie mogli zrobić, bo wam wielce hunor i strach nie pozwala, wy jaśnie hrabiostwo tylko innych poucza a u siebie ma burdel w życiu i bałagan i nie poukładane, że większość z was jest samo, takie psy ogrodnika jesteście innemu nie da, a sam nie zje. A co z tego że macie za sobą jakieś tam związki, jak obecnie sami jesteście, to znak że coś z wami jest nie tak, bo z wami nie da się tu wytrzymać zresztą się nie dziwnego po waszych wypowiedziach tu na forum, tylko mocni w gębach jesteście a przykładem nie świecicie, bo co, tu jedna sama ,bo chce, drugi szczęśliwy singiel a zawierają głos jakby udane związki mieli do tej pory, ja mówię jak jest prosto i bez ogródek a wy się obrażacie jakbyście byli zgorszeni tymi sprawami, skoro tak jest to po co tu jeden z drugim jest na tym jak was to zgarsza, co?