Zrealizowane fantazje erotyczne
- Rozpoczęty przez lubię_w_pupę
- Rozpoczęty
Chciałbym być na jego miejscuNie tle fantazja, co obsesja - prowadzący ćwiczenia, semestr letni 3 roku, Ten głos, barki, tyłek. Co ciekawe, nie wzbudził achów i ochów wśród innych koleżanek. A ja malowałam kwiatki w zeszycie, pisałam jego imię na górze kartki, no i meldowałam się na konsultacjach. Biustonosz puch-up, miniówki i... ściana lodu jego z strony. Jednego razu przyszłam w prostej letniej sukience, pogadaliśmy i widziałam już ten błysk. Pogadaliśmy, a kiedy odprowadzał mnie do drzwi, złapał za rękę i pocałował. A ja byłam przeszczęśliwa. Bitwa myśli, w w końcu odważyłam się sięgnąć na dół, rozpiełam mu spodnie, chwyciłam za pałę. oj, mniejsza niż w moich fantazjach o nimOn odsunął się i przekręcił klucz w drzwiach, a ja w tym czasie zdjęłam sukienkę, byłam w samych majteczkach. Nie wiedział co ma robić, więc ja podeszłam na dalsze całowanie. Usiadałam na krześle, a on całował moje nogi, nie rozbierając mnie dalej. Ręką sięgnełam do torebki, wyjełam gumknę i wsadziłam mu ją do ręki. Nie zapomnę tego co mi wtedy dał.
Fajna przyjaciółkaCałkiem niedawno : założyłem na siebie długą spódnicę i czarne rajstopy, a moja przyjaciółka potraktowała mnie sztucznym penisem. Było bosko
tylko pozazdrościć takiej znajomości.Nawet bardzo
Nigdy bym nie pomyślał, że coś takiego co przeżyłem bardzo niedawno da mi takie doznania. Nie będę wchodził w szczegóły jak do tego doszło, ale wszystko było zaplanowane, z pełną zgodą i chęcią z każdej strony.
W dużym skrócie: Uprawiałem seks (to bardzo łagodne określenie, tego co wyrabialiśmy) z dziewczyną mojego dobrego kolegi (zaznaczam, że nie jakiegoś bardzo bliskiego kolegi czy przyjaciela, ale dobrego znajomego). On cały czas siedział i nas oglądał.
Pierwszy raz byłem w takim dziwnym jak dla mnie układzie, ale powiem szczerze – to było coś totalnie niebywałego, co ciągle siedzi mi w głowie, wracam do tego, mimo że minął tydzień ponad od tego wydarzenia. Nie był to jakiś mój fetysz, dlatego zastanawiam się dlaczego tak to działa. Jedna rzecz to pewnie dlatego, że jego dziewczyna totalnie mnie zaskoczyła, jeśli chodzi o to jaka jest w łóżku. Owszem, to piękna kobieta, z delikatną urodą, bardzo atrakcyjna fizycznie, ale chyba chodzi o to że na co dzień jest bardzo elegancka, spokojna, kulturalna, a w łóżku była przeciwieństwem tego co prezentuje na co dzień swoim zachowaniem.
Miał ktoś z Was podobnie, że odkrył że kręci go coś takiego chociaż totalnie nie miał o tym pojęcia dopóki to się nie wydarzyło?
W dużym skrócie: Uprawiałem seks (to bardzo łagodne określenie, tego co wyrabialiśmy) z dziewczyną mojego dobrego kolegi (zaznaczam, że nie jakiegoś bardzo bliskiego kolegi czy przyjaciela, ale dobrego znajomego). On cały czas siedział i nas oglądał.
Pierwszy raz byłem w takim dziwnym jak dla mnie układzie, ale powiem szczerze – to było coś totalnie niebywałego, co ciągle siedzi mi w głowie, wracam do tego, mimo że minął tydzień ponad od tego wydarzenia. Nie był to jakiś mój fetysz, dlatego zastanawiam się dlaczego tak to działa. Jedna rzecz to pewnie dlatego, że jego dziewczyna totalnie mnie zaskoczyła, jeśli chodzi o to jaka jest w łóżku. Owszem, to piękna kobieta, z delikatną urodą, bardzo atrakcyjna fizycznie, ale chyba chodzi o to że na co dzień jest bardzo elegancka, spokojna, kulturalna, a w łóżku była przeciwieństwem tego co prezentuje na co dzień swoim zachowaniem.
Miał ktoś z Was podobnie, że odkrył że kręci go coś takiego chociaż totalnie nie miał o tym pojęcia dopóki to się nie wydarzyło?
Wasze relacje pozostają bez zmian?
Bez zmian.
Miałem romans z dziewczyną siostrą pod koniec naszego związku i kilka razy gdy ona się kąpała to ja zajmowałem się jej siostrą a na dokładkę pewnego sylwestra zająłem się też ich mamą, oczywiście bez ich wiedzy i szczerze mówiąc mama była najlepsza ;p po tym wszystkim marzyło mi się aby je trzy na raz ale to było nie wykonalne
i szczerze mówiąc mama była najlepsza ;p po tym wszystkim marzyło mi się aby je trzy na raz ale to było nie wykonalne Zdecydowałam się na rozbieraną sesję zdjęciową.
Studio fotograficzne czy plener?
Amator czy profesjonalista?
Wynajęty apartament. Profesjonalista.
To jedno z moich największych obecnie marzeń
Cholernie zazdroszczę
Ja sie odwazylam jedynie na sesje w bieliznie
Też fajnie
Muszę przyznać, że atmosfera na sesji była świetną, więc nie czułam w zasadzie żadnego skrępowania.
Ja sama sesje wpominam bardzo fajnie ale efekt koncowy jakos nie do konca przypadl mi do gustu. I jakos nie widze sie w sesji rozbieranejTeż fajnie
Musisz wrzucić kilka zdjęć tutaj, aby ocenili je forumowi profesjonaliści.
Podobne tematy
Podobne tematy
-
A jakie macie fantazje o swoich narzeczonych lub dziewczynach?
- Started by spokokoles
- Odp: 2
-
-
-
-
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.