jak wywołujemy emocje to znaczy, że już nas zapamiętująJa to nazywam wzajemnym podgryzaniem, zazwyczaj działało jak trzebai podgrzewa emocje już na starcie
W życiu bym tego nie chciał. Zresztą, jestem tu chwilę na tym forum (chociaż czytam go od lat od czasu do czasu) i od razu widać, że raczej żaden przeciętny facet nie byłby tu w kręgu zainteresowań jakiejkolwiek udzielającej się tu kobietyTo działa na ten typ, który mnie akurat interesuje, więc spokojnie. Nie podbijałabym do Ciebie
Szczególnie na przejściach dla pieszych, jeżeli mamy odpowiedni "Image"Ja to nazywam wzajemnym podgryzaniem, zazwyczaj działało jak trzeba
i jedno się nawet nie obejrzy
Pamiętasz moje przeżycie z kolesiem Panem Żulem?Szczególnie na przejściach dla pieszych, jeżeli mamy odpowiedni image
Przeczytaj uważniej mój post po edycjiPamiętasz moje przeżycie z kolesiem Panem Żulem?
Ale tak, czasem przepychanki słowne prowadzą też do dobrych znajomości
Ale ja załapałam i przed edycjąPrzeczytaj uważniej mój post po edycji
Ani jednej? Tu chyba sporo kobiet.W życiu bym tego nie chciał. Zresztą, jestem tu chwilę na tym forum (chociaż czytam go od lat od czasu do czasu) i od razu widać, że raczej żaden przeciętny facet nie byłby tu w kręgu zainteresowań jakiejkolwiek udzielającej się tu kobiety
To co my oceniamy jako przeciętne, w ich oczach może mieć inny wymiar w zależności od ich zaangażowania emocjonalnego., dlatego nie skreślaj siebie, jeżeli ona tego nie zrobiła. Chyba, że Cię odsieje od razu ale to będziesz wiedziałW życiu bym tego nie chciał. Zresztą, jestem tu chwilę na tym forum (chociaż czytam go od lat od czasu do czasu) i od razu widać, że raczej żaden przeciętny facet nie byłby tu w kręgu zainteresowań jakiejkolwiek udzielającej się tu kobiety
Pamiętaj, że nie interesują Cię wszystkie, Ty potrzebujesz tej jednej. Może jeszcze nie przekreślaj tego projektu tylko daj się ludziom poznać od jakiejś pozytywnej strony.W życiu bym tego nie chciał. Zresztą, jestem tu chwilę na tym forum (chociaż czytam go od lat od czasu do czasu) i od razu widać, że raczej żaden przeciętny facet nie byłby tu w kręgu zainteresowań jakiejkolwiek udzielającej się tu kobiety
Boję się podejść że mnie uzna za wariatkę i powie "co ty ode mnie chcesz, spierd4laj"
Wchodząc w buty RandomowegoNicka: to jest forum a forum nie służy do umawiania
Uzmysłowiłaby kobietom i mężczyznom, że seksualność kobiet jest czymś naturalnym i dzięki temu mielibyśmy równość w zakresie podrywania. Kobiety nie musiałyby czekać na podryw ze strony mężczyzn, bo tak wypada, a facetom nie włączałby się syndrom ucieczki, gdy to kobieta brałaby sprawy w swoje ręce.
Akurat od kilku dni rozmawiam z nim codziennie. Jestem na bieżącoWchodząc w buty RandomowegoNicka: to jest forum a forum nie służy do umawiania
Przynajmniej sprawdzisz, ze jest palatem i nie musisz sie tego domyślać. Zaoszczedzisz swój czas
Jakiego projektu? Znaczy się forum? Proszę do mnie po polsku pisać
Jestem po ciężkiej sobocie, niezbyt dobrze u mnie z funkcjami poznawczymi dzisiaj.Z tego co widzę, to kobiet tu jest garstka, zdecydowanie więcej jest tu facetów. Więc tak jak wszędzie: Wy kobiety macie spory wybór.
Tak, forum. Znam tyle przypadków łączenia się tu w pary, że od niedawna jestem w teamie niepoprawnych romantyczekJakiego projektu? Znaczy się forum? Proszę do mnie po polsku pisać
aż mi od tego za słodko Przestań tracic czas na rozwazania, zacznij pisać bardziej w kierunku osób a nie płciJakiego projektu? Znaczy się forum? Proszę do mnie po polsku pisać
Z tego co widzę, to kobiet tu jest garstka, zdecydowanie więcej jest tu facetów. Więc tak jak wszędzie: Wy kobiety macie spory wybór.
Narzekanie nigdzie nikogo nie zaprowadziło w świecie seksów i romansów. Chyba, że u prostytutki, tam można narzekaćJakiego projektu? Znaczy się forum? Proszę do mnie po polsku pisać
Z tego co widzę, to kobiet tu jest garstka, zdecydowanie więcej jest tu facetów. Więc tak jak wszędzie: Wy kobiety macie spory wybór.
One też tego nie lubią. Zwłaszcza jak na pracę narzekasz. Swoją nie jejNarzekanie nigdzie nikogo nie zaprowadziło w świecie seksów i romansów. Chyba, że u prostytutki, tam można narzekać
Ale nadal trzeba umieć zagadać. Większość facetów tego nie potrafi. Powiesz „cześć, co tam?” i co dalej? Cisza
