Czy mamy kryzys kobiecości?

[Banisteriopsis2]

Lovciam Cię!

Przecież Shiro w ogóle nie szanuje kobiet, tylko traktuje je jak służące i totalne dziwki dla jego własnej przyjemności.
Jeśli piszesz to na serio, to... sugeruję porozmawiać o tym z dobrym psychoterapeutą. Naprawdę. Może psychotraumatolog by tu pomógł.

Jesteś idealnym przykładem jak prawdziwa kobieta nie powinna się zachowywać.

Ty natomiast jesteś idealnym przykładem, jak prawdziwy mężczyzna nie powinien się zachowywać.
Zachowujesz się jak frustrat i zupełny mizogin, którym zresztą najpewniej jesteś.
I nie wiem, czy jest jeszcze szansa na to, żebyś nauczył się szanować kobiety i akceptować je takimi, jakimi są. A nie oczekiwać, że będą takimi, jakie sobie wyobraziłeś opierając się na jakiejś nierzeczywistej, wyidealizowanej wizji przeszłości.
Zaprezentowałeś tu bardzo prymitywny tok myślenia, oparty na fałszywej dychotomii i fałszywej alternatywie. I masz ciągoty do wpychania innych do szuflad i w określone ciasne, opresyjne ramy.

Matki powinny was wysyłać do wojska zaraz po 18stym roku życia bo wam się w dupach nieźle poprzewracało.

Uważasz, że ludzie chorzy psychicznie powinni służyć w wojsku? Fajnie.

Kiedyś laska to dawała zawsze (dupy w sensie), jajecznicę zrobiła, kawę, ciasto.

Kobieta nie ma obowiązku "dawać dupy" - ma prawo odmówić, jeśli nie ma ochoty. Nie jest służącą mężczyzny ani jego dziwką.

Chodzą w tych luźnych spodniach jak menelice, żują gumę jak jakaś krowa.

Mam nadzieję, że o kolesiach chodzących w luźnych spodniach jak menele i żujących gumy masz tak samo złe albo i gorsze zdanie. ^^

popatrzmy na taką p0lke, co to do buzi nie weźmie bo fe, obiadu nie ugotuje, bo ona jest kobieta sukcesu,

Obecnie większy odsetek kobiet jest skłonnych robić loda partnerom niż kiedyś. Pewnie to m.in. wynik laicyzacji społeczeństwa - kiedyś bardziej rozpowszechniony był pogląd, że seks oralny jest wyuzdany i grzeszny.

Tylko niestety @Ayreen czarną
Tyle wygrać!

Czarne sukienki na kobietach często wyglądają naprawdę ładnie.

w którym dziewczyny mają wygolone cipki.

Mnie nie przeszkadzają cipki ani wygolone, ani owłosione. Dostosowuję się do tego, jak kobiecie jest wygodniej.

Feministki te potrzeby partnera by nie obchodziły.

Przestań wrzucać feministki do jednego worka i robić z nich wrogów mężczyzn.
Kobiety dotknięte mizoandrią to margines wśród feministek. Zresztą, midoandryczki wcale nie muszą być feministkami.

tylko dzisiejszy facet boi się pająków i młotka - więc jak żyć?

Ja nie mam nic przeciwko pająkom. Młotka się nie boję, choć bardzo rzadko mam potrzebę używania go.
Choć wielu "prawdziwych mężczyzn" nie uznałoby mnie za prawdziwego, wielu raczej za "zniewieściałego" - bo otwartego na zabawy i eksperymenty erotyczne.

Po pierwsze PiS zdobył najwięcej głosów mężczyzn ze wszystkich partii. Więcej od KO.

Jednak to nie ponad połowa.

na Konfederację głosuje znacznie więcej mężczyzn od kobiet

Owszem. Choć część z nich to 20-latkowie, którzy później wyrastają z tego, a dla nich Konfederacja to partia protestu i dobrej zabawy, bo piwo z Mentzenem itd.
Gdy miałem 20 lat, byłem korwinistą, jednak później z tego wyrosłem i zmądrzałem.
Co innego z elektoratem Grzegorza Brauna, w którym naprawdę duży odsetek, chyba większość, to totalne oszołomy.

Kryzys kobiecości jest widoczny u 20 latek 70% populacji. Ubierają się w łachmany ala Gandalf i mają w dupie płeć przeciwną chyba że trafią faceta z kasą który nadaje się na sponsora i ma bogatą furę. wśród 30 latek jest trochę lepiej, bo połowa potrafi się ubrać i zachowywać elegancko i seksownie.

Źródło: IDzD.
Prawda?

wartościowy związek z odpowiednim facetem

Tylko że Shiro to jakiś pomyleniec, a nie odpowiedni facet.

 

[adamoginski]

Kobieta nie ma obowiązku "dawać dupy" - ma prawo odmówić, jeśli nie ma ochoty. Nie jest służącą mężczyzny ani jego dziwką.

Ok. Nie ma obowiązku. Ale jak nie chce dać dupki, to może chociaż jakiś sernik zrobi albo szarlotkę...

 

[Magia2000]

Przecież Shiro w ogóle nie szanuje kobiet, tylko traktuje je jak służące i totalne dziwki dla jego własnej przyjemności.
Jeśli piszesz to na serio, to... sugeruję porozmawiać o tym z dobrym psychoterapeutą. Naprawdę. Może psychotraumatolog by tu pomógł.

Tylko że Shiro to jakiś pomyleniec, a nie odpowiedni facet.

To prawdziwy przyjaciel, proszę mi tu @Shiro nie obrażać! Może i jest mizoginem, ale tylko w stosunku do kobiet

 

[Lenkaa]

Ten wątek powinien być przyklejony na stałe, każda która szuka sensownego faceta na forum, ma tu wszystkie główne nicki wraz z kluczowymi poglądami, podane jak na tacy

 

[Solstafir]

@Banisteriopsis2 ale się odpaliłeś. Kobiety tak alergicznie nie zareagowały na jego temat jak ty (nie licząc niezrozumianej).

 

[Banisteriopsis2]

ale się odpaliłeś.

Nie.
Wcale się nie odpaliłem.
To, co pisze tu Shiro, jest żenujące, żałosne i głupie, jednak mnie to już nie wkurza - raczej nudzi mnie czytanie kolejny raz takich samych bzdur na temat kobiet i tego, jakie to niby się nie zrobiły i jakie nie zaczęły być od tych praw, przywilejów i dobrobytu, który przewrócił im w głowach i w doopach przy okazji.
Czasem mam chęć i cierpliwość obalać tego typu bzdury, a czasem nie.

 

[Solstafir]

@Banisteriopsis2 podobny wątek był na temat kryzysu męskości i tam się tak nie odpaliłeś.
Wydaje mi się że @Shiro lekko przytrolował. Można właśnie porównać jaki jest odzew w tamtym wątku a jaki w tym.

 

[Shiro]

Nie.
Wcale się nie odpaliłem.
To, co pisze tu Shiro, jest żenujące, żałosne i głupie, jednak mnie to już nie wkurza - raczej nudzi mnie czytanie kolejny raz takich samych bzdur na temat kobiet i tego, jakie to niby się nie zrobiły i jakie nie zaczęły być od tych praw, przywilejów i dobrobytu, który przewrócił im w głowach i w doopach przy okazji.
Czasem mam chęć i cierpliwość obalać tego typu bzdury, a czasem nie.

Przecież nikt Ci nie każe tego czytać. Zawsze możesz w spokoju ominąć ten wątek. Jakoś te biedne kobiety by sobie poradziły bez swojego rycerza w wątku.

 

[Shiro]

To tylko pokazuje jak po facetach można jechać, a na kobiety nie można niczego powiedzieć .
#piekłomężczyzn

 

[Randomowynick123]

Ten wątek powinien być przyklejony na stałe, każda która szuka sensownego faceta na forum, ma tu wszystkie główne nicki wraz z kluczowymi poglądami, podane jak na tacy

Tylko, że część ludzi robi sobie jaja po prostu.

 

[adamoginski]

Tylko, że część ludzi robi sobie jaja po prostu.

Kto?

 

[Blackswan]

Ok. Nie ma obowiązku. Ale jak nie chce dać dupki, to może chociaż jakiś sernik zrobi albo szarlotkę...

A jak daje dupki i jeszcze szarlotkę zrobi ?

 

[Solstafir]

@Blackswan to zostaje moją dziewczyną.

 

[adamoginski]

A jak daje dupki i jeszcze szarlotkę zrobi ?

To jest taka formułka, "przysięgam Ci miłość, wierność..."

 

[Swiezak]

Szkoda że od początku w tym temacie nie zaopatrzyłem się od początku w popcorn i colę

 

[kemot12]

Niewątpliwie obecnie jest kryzys ,zarówno kobiet jak i mężczyzn. Występuje zamiana ról kobiety przejmują rolę męskie i odwrotnie . Zniewiaściały mężczyzna oraz brutal , obie cechy imponują obecnym kobietą ,a przysłowiowy normalny facet jest najczęściej odrzucany mało atrakcyjny . Kobiety stają się wulgarne ,ubywa im cech niewinności. Nie chodzi mi tutaj by były uległe wobec mężczyzn na zasadzie kobieta ma dać dupy, ugotować obiad, wychować dzieci ,a facet w tym czasie może korzystać z życia. Sam mam obecnie problem znaleźć Partnerkę, celowo z dużej litery . Dla mnie najważniejsze jest aby wzajemnie się uzupełniać, wspierać. Jeśli kobieta czuje się dobrze jak założy garnitur ,ma krótkie włosy to ok . Chcę porządnie się napić ,grać w gry wszystko jest dla ludzi . Tylko fajnie jak mimo tej odskoczni zachowuje dalej cechy opiekuńczości, delikatności . Chce stworzyć wspólny dom gdzie Ona jest domowym ogniskiem dającym ciepło . Facet w tym czasie współuczestniczy w życiu. Razem gotują dbają by było przytulnie . Każdy rownoczesnue ma swój azyl oraz angażuje się we wspólnym życiu swoimi mocniejszymi stronami (mężczyzna naprawia , kobieta dekoruje mieszkanie bo na lepszy zmysł do tego ) . Mi obecnie brakuje takiej normalności. Winę ponoszą tu obecne organizacje lgbt . Feminizm . Męski narcyzm . Stado baranów słucha tych farmazonów i myśli że tak powinno być.

 

[Solstafir]

@Banisteriopsis2 Podejrzewałem że może kręcić cię dominacja kobiet. Sprawdziłem to i rzeczywiście.

To twój wpis z tematu "M+K+M:":

Nie mogę się wypowiadać za innych, ale ja nie lubię oglądać filmów, na których mężczyzna penetruje kobietę. Jeżeli już jakieś oglądam - a dawno nie oglądałem - to tylko albo takie, w których nie ma mężczyzn, tylko same kobiety, albo takie, na których jest domina i uległy.

A to z: "Mój Fetysz i Perwersja jak facet jęczy podczas...."

Sounding to nie moje klimaty, choć gdyby Pani bardzo chciała mi zrobić, to może bym się przełamał mimo strachu. Bardziej kręci mnie pegging i kobieca dominacja ogólnie. Zwłaszcza gdy domina ma na sobie strój lekarki albo pielęgniarki i używa fotelu ginekologicznego lub leżanki albo gdy jest w stroju z czarnej skóry, lateksu czy winylu.

Może twój charakter seksualny sprawia że odpowiada ci możliwie jak najwyższa pozycja kobiet w społeczeństwie. Może nie jesteś w stanie łatwo krytykować kobiet.

 

[Magia2000]

@Banisteriopsis2 Podejrzewałem że może kręcić cię dominacja kobiet. Sprawdziłem to i rzeczywiście.

Może twój charakter seksualny sprawia że odpowiada ci możliwie jak najwyższa pozycja kobiet w społeczeństwie. Może nie jesteś w stanie łatwo krytykować kobiet.

No i tu mamy idealny przykład na kryzys męskości

 

[WscieklyRuchacz]

#pieklomezczyzn_ku*wa
Dobre haslo. W ogole dobry topic, rozruszal forum jak pchly lonowe burdel.
Jako najgorszy partner swiata wg niektorych dam (polak) oczywiscie ze jestem tez ekspertem w kazdej dziedzinie (jako polak) wiec sie wypowiem.
Kryzys sryzys. Tak mamy meskie peezdy w rurkach, szczyt popularnosci bije fryzura a’la zupka chinska, jakies meskie torebki itd. Ale ale nie odnosi sie to tylko do mlodych, patrz: rutkowski. I mamy dziewczyny wygladajace jak skejci, albo z niebieskimi wlosami, czy tam niegolace pach ew farbujace je na niebiesko.
To jest wlasnie wolnosc, kazdy moze robic co chce (o ile nie gwalci dzieci np) i nie kazdemu moze sie to podobac ale dopoki nikt nas na sile nie nawraca na weganizm, nie farbuje nam wlosow na niebiesko, nie depiluje plecow sila - to sie nie wpier*alamy. Nie podoba sie komus panna w garniturze? Nie ruchaj. Z permanentnym makijazem? Nie rozmawiaj. W Polsce jest kilka milionow kobiet, niemozliwe ze nie ma tam jakiejs zadbanej, skromnej, stabilnej emocjonalnie i lubiacej w tylek np Mi znalezienie takiej zajelo 3 lata a okazala sie tak wspaniala ze oczywiscie sie ozenilem (tego akurat nie polecam). I uwaga! Nie gotuje codziennie. O la boga! Zmusza mnie do sprzatania. Kyrieelejson! Wraca pozno z pracy a ja odbieram dzieci i czesto je usypiam zanim wroci. Hur dur! A teraz najgorsze, siadajcie… chodzi w spodniach!
Czy przez to ze spedzam wiecej czasu ze swoimi dziecmi niz ich matka, ze sam ogarniam dla nas zarcie, czy ze odkurzam lepiej niz moja zona z tesciowa razem wziete sprawia ze zniewiescialem? A moze dojrzalem stajac sie mezczyzna bioracym odpowiedzialnosc za rodzine ktora zalozylem i sie o nia troszcze? Niech sie fachowcy wypowiedza. Podniose tylko poziom trudnosci i dodam ze mimo wszystko szybciej dam w ryja niz uciekne ale z drugiej strony lubie ruchac swoja wspaniala zone po innym kutasie
Reasumujac: nie ma kryzysu meskosci/kobiecosci. Jest wolnosc w byciu kim chcesz. Prosty dowod: dyskutujemy o tym w gronie typow ubierajacych sie w ponczochy i szpilki, marzycieli o shemale, lasek chetnych na gb, czy murzynskiego kutasa, itd. Mimo ze wielu fascynacji nie popieram to… sie nie wpier*alam. Wszyscy jestesmy dorosli, wszystko jest dla ludzi.

 

[Banisteriopsis2]

Wydaje mi się że @Shiro lekko przytrolował.

To może po prostu niepotrzebnie nakarmiłem trolla.

jak po facetach można jechać, a na kobiety nie można niczego powiedzieć

Na kobiety, które są tzw. blacharami albo dewotkami, mówię wiele złych rzeczy. Na kobiety, które są wredne czy ewidentnie niedojrzałe i nijak nie da się z nimi dogadać, również. Np. kiedyś zaznaczyłem, że wyjątkowo wkurza mnie u części kobiet postawa "Domyśl się" i niechęć do wyjaśnienia, co właściwie mają na myśli i o co im chodzi.
Natomiast czymś zupełnie innym jest mówienie/pisanie tekstów, które są po prostu mizoginiczne. Np. tekstów wpisujących się w alt-rightowe, np. redpillowe podejście.

Kobiety stają się wulgarne ,ubywa im cech niewinności.

To chyba zależy od środowiska. Tzw. Karyny, wulgarne partnerki nie mniej wulgarnych Sebixów, to jedna rzecz - faktycznie irytująca i budząca sprzeciw. Nie lubię, gdy kobieta jest co do zasady wulgarna i używa rynsztokowych słów jako przecinka - to mnie odstręcza i w moich oczach skreśla taką "kobietę" jako po prostu niekulturalną i źle wychowaną. Czym innym jest bycie asertywną i nieobawianie się użycia mocniejszych słów, gdy pasuje to do sytuacji.

#piekłomężczyzn

Skoro o tym mowa, to patriarchat krzywdzi zarówno kobiety, jak i mężczyzn.
Obie płcie wtłacza w opresyjne ramy i powiela stereotypy.
Jestem za tym, żeby każda osoba mogła być sobą i wyrażać siebie. Prawdziwą/prawdziwego siebie. A nie spełniać rzeczywiste czy domniemane oczekiwania społeczne.

Może nie jesteś w stanie łatwo krytykować kobiet.

Określone typy kobiet łatwo jest mi krytykować.
Zresztą, przedtem sam przywołałem tu przykłady Doroty Goldmann "Olfaktorii", Kai Godek, Ewy Zajączkowskiej-Hernik i Kariny Bosak. Które jak najbardziej krytykuję. Podobnie jak krytykuję np. Krystynę Pawłowicz, będącą wrednym babsztylem i którą uważam za odrażającą w takim samym stopniu jak dowolnego pisowca. Zresztą, jak ktoś jest z PiS-u czy Konfederacji, to naprawdę nie ma dla mnie znaczenia płeć takiej osoby.
Natomiast nieporównywalnie trudniej przyszłoby mi krytykowanie kobiet, w których dostrzegam określoną wartość, czy takich, z którymi dostrzegam, że nadaję "na tych samych falach".
Na pewno znacznie trudniej niż skrytykowanie Pawłowicz, Godek itd. przyszłoby mi skrytykowanie kobiety takiej jak Paulina Mikuła, Joanna Keszka, Marta Niedźwiecka itd.

Owszem, nieraz zarzucano mi tzw. białorycerstwo, i może do pewnego stopnia coś w tym jest. Ale nie jestem zaślepiony.
Nie zamierzam też kogokolwiek krytykować wyłącznie za sam fakt bycia mężczyzną.