• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Podnieca mnie seks ze starszą ode mnie kobietą (30-48 lat)

Kobieta

saymyname

Nowicjusz
Racja. Rodzice często gorsi od swoich dzieci a przyzwolenie idzie z góry. Niemniej myślę, że ta paraedukacja, którą się serwuje od nastu lat dzisiejszej młodzieży odciska swoje piętno na ich zachowaniu. Niewykształcony człowiek, któremu nie wpojono kanonu kultury i dobrego wychowania jak to onegdaj bywało zachowuje się we właściwy dla ludzi pierwotnych sposób - jak troglodyta. 🤷
Generalizuję, wiem. ;)
Nie do końca się z tym zgadzam. Wychowałam się w lat 80, 90tych i moi rodzice mieli mnie gdzieś, a szkoła to skupiała się na stopniach. Człowiek sam z siebie wiedział co należy, co mu wolno, jakie są jego obowiązki, że musi posprzątać, ugotować, odrobić lekcje, i że w domu jest bieda.
 
Mężczyzna

energetyczny

Seks Praktykant
Bardziej znak czasów. W internecie jest wszystko, rodzice też tak samo głupi jak ich dzieci, potem gówniarz jeden z drugim myślą, że mogą zwracać się do kobiety per suka i dzi...ka i traktować jak ścierę.
To nic innego jak wychowanie przez wypaczone lewackie media. Przecież wiele treści przemyca się podprogowo. Są portale, komunikatory i całe społeczności we wszystko wgląd mają służby i inwigilują co piszesz, gdzie piszesz. Jak mówisz... O czym czytasz, czy czym się interesujesz. Tworzą na każdym kroku twoją cyfrową tożsamość. Żeby się nauczyć trzeba samodzielnie myśleć włożyć choć trochę wysiłku. Wyznawać jakieś wartości zasady myśleć mózgiem nie kutasem. Trzeba spróbować rozumieć czym są emocje co czuje druga strona. Wreszcie na koniec trzeba mieć odpowiedni wzorzec do naśladowania patrz na autorytety A jakie młodzi ludzie na zachodzie mają autorytety? Wystarczy spojrzeć na to kim chcą być. W Chinach na 10 jest 9 inżynierami. W europie na 10 jest 9 nierobami, zniewieściałymi nieumiejącymi niczego nygusami bo się nie chce. Bo na łatwiznę ja nie będę robił bo po najmniejszej linii oporu. Nic nie robić ładnie się ubrać dobrze się najeść i pieniądze mieć. A po za tym wybija się zawiść, zazdrość, złość i rywalizacja na chorym poziomie. Wyścig szczurów prowadzący do unicestwienia.... Społeczeństwo w dużej części nie rozumie bo ma nie rozumieć Nie rozumieją prostych prawideł jak by choć takich ze bogactwo jest wynikiem pracy i innowacji a nie rozdawania socjalu. Podobnie rzecz się dzieje z młodymi w komunikacji bo niby kto miałby ich nauczyć .... Więc pytam jak młody człowiek ma umieć zwracać się do kobiety ? gdzie wzorzec ?
 
Mężczyzna

energetyczny

Seks Praktykant
Zobaczcie z socjologicznego punktu widzenia Nie odrabianie prac w domu uczy nic nierobienia. Ja rozumiem ze dzieci maja za dużo i ze nie wyrabiają i należy to ogarnąć. Jednak jestem przeciwny kompletnemu zatraceniu się w skrajność nic nie robienia. Bo patrz na klasę na 30 dzieci tylko 5 się uczy czyli po 8 latach szkoły podstawowej wytrwa w tym 4 uczniów. To jak mamy 10 klas i w każdej 4 uczniów co się uczy to na tle szkoły 300 uczniów chodzi i tylko 10% coś wynosi. Wniosek ze mamy 90% głąbów którzy idą docelowo po socjal. Przecież nie wniosą niczego realnie do gospodarki jeśli niczego nie będą umieli robić. ---> patrz Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy szkoła słynnego Klausa ....
 
Mężczyzna

energetyczny

Seks Praktykant
Nie do końca się z tym zgadzam. Wychowałam się w lat 80, 90tych i moi rodzice mieli mnie gdzieś, a szkoła to skupiała się na stopniach. Człowiek sam z siebie wiedział co należy, co mu wolno, jakie są jego obowiązki, że musi posprzątać, ugotować, odrobić lekcje, i że w domu jest bieda.
Ale mieliście relacje ze sobą czego oni nie mają Jest taka książka „Efekt wioski. Jak kontakty twarzą w twarz mogą uczynić nas zdrowszymi, szczęśliwszymi i mądrzejszymi” to książka znakomitej kanadyjskiej psycholog rozwojowej Susan Pinker. Warto sięgnąć
 
Mężczyzna

Adams36

Nowicjusz
Nie do końca się z tym zgadzam. Wychowałam się w lat 80, 90tych i moi rodzice mieli mnie gdzieś, a szkoła to skupiała się na stopniach. Człowiek sam z siebie wiedział co należy, co mu wolno, jakie są jego obowiązki, że musi posprzątać, ugotować, odrobić lekcje, i że w domu jest bieda.
Czy młody człowiek sam z siebie wie co dobre a co złe i jak powinien się zachować w określonych sytuacjach? Jakieś wzorce od rówieśników, ze szkoły czy osób ówcześnie starszych zapewne się przyswaja choćby podświadomie.
Tak czy inaczej, nie przeczy to generalnej konkluzji, że różnica miedzy pokoleniami dzisiejszych 30-sto, 40- sto nie wspominajac o 50-cio latkach a a młodzieżą nasto i dwudziestoparo letnią, w kontekście kultury, manier i wychowania to jest dramat.
A przyszłe pokolenia to będzie dramat do potęgi.
Z uwzględnieniem wyjątków.
 
Kobieta

saymyname

Nowicjusz
Czy młody człowiek sam z siebie wie co dobre a co złe i jak powinien się zachować w określonych sytuacjach? Jakieś wzorce od rówieśników, ze szkoły czy osób ówcześnie starszych zapewne się przyswaja choćby podświadomie.
Tak czy inaczej, nie przeczy to generalnej konkluzji, że różnica miedzy pokoleniami dzisiejszych 30-sto, 40- sto nie wspominajac o 50-cio latkach a a młodzieżą nasto i dwudziestoparo letnią, w kontekście kultury, manier i wychowania to jest dramat.
A przyszłe pokolenia to będzie dramat do potęgi.
Z uwzględnieniem wyjątków.
Ale my też nie mieliśmy wzorców, całe pokolenie DDA.
W szkole nauczyciele potrafili zwrócić uwagę, że jesteś źle ubrany, umalowany, uczesany, że pyskujesz, wyrzucic cię z klasy, a dziś są marionetkami w rękach uczniów i rodziców w świecie online.
A rodzice coś znaczyli w domu, ojca się bało, a matkę szanowało. Nie stać nas było na wiele rzeczy i do głowy mi nie przyszło prosić rodziców o cokolwiek, bo wiedziałam, że nie mają kasy. Może dlatego jesteśmy dziś tak hardzi, bo zycie nas nie rozpieszczało i trzeba było sobie dawać rade z pijącym ojcem, z biedą, z głupimi kolegami i kolezankami, czasam nawet z prześladowaniem przez nauczycieli. Dziś mało co, jest w stanie mnie złamać.
 
Mężczyzna

Monsz

Podrywacz
Ale my też nie mieliśmy wzorców, całe pokolenie DDA.
W szkole nauczyciele potrafili zwrócić uwagę, że jesteś źle ubrany, umalowany, uczesany, że pyskujesz, wyrzucic cię z klasy, a dziś są marionetkami w rękach uczniów i rodziców w świecie online.
A rodzice coś znaczyli w domu, ojca się bało, a matkę szanowało. Nie stać nas było na wiele rzeczy i do głowy mi nie przyszło prosić rodziców o cokolwiek, bo wiedziałam, że nie mają kasy. Może dlatego jesteśmy dziś tak hardzi, bo zycie nas nie rozpieszczało i trzeba było sobie dawać rade z pijącym ojcem, z biedą, z głupimi kolegami i kolezankami, czasam nawet z prześladowaniem przez nauczycieli. Dziś mało co, jest w stanie mnie złamać.
Oj prawda...
 
Mężczyzna

energetyczny

Seks Praktykant
Ale my też nie mieliśmy wzorców, całe pokolenie DDA.
W szkole nauczyciele potrafili zwrócić uwagę, że jesteś źle ubrany, umalowany, uczesany, że pyskujesz, wyrzucić cię z klasy, a dziś są marionetkami w rękach uczniów i rodziców w świecie online.
A rodzice coś znaczyli w domu, ojca się bało, a matkę szanowało. Nie stać nas było na wiele rzeczy i do głowy mi nie przyszło prosić rodziców o cokolwiek, bo wiedziałam, że nie mają kasy. Może dlatego jesteśmy dziś tak hardzi, bo zycie nas nie rozpieszczało i trzeba było sobie dawać rade z pijącym ojcem, z biedą, z głupimi kolegami i kolezankami, czasam nawet z prześladowaniem przez nauczycieli. Dziś mało co, jest w stanie mnie złamać.
Ale zobacz wszędzie tam gdzie wychodziłaś do roli nad odpowiedzialności wszędzie tam do dzisiaj masz żywą ranę odrzucenia przez np pijanego ojca o którym mówisz i wspominasz. To pokazuje ze wszystko nadal w nas żyje całymi latami. Wszędzie tam gdzie musiałaś być dorosła nie miałaś dzieciństwa. Bez oceniania czy to dobrze czy źle Jednak zobacz jak bardzo żywe są czasem w ludziach wspomnienia. Jak bardzo z poziomu nieświadomego jesteśmy straumatyzowani.
 
Mężczyzna

Adams36

Nowicjusz
Ale my też nie mieliśmy wzorców, całe pokolenie DDA.
W szkole nauczyciele potrafili zwrócić uwagę, że jesteś źle ubrany, umalowany, uczesany, że pyskujesz, wyrzucic cię z klasy, a dziś są marionetkami w rękach uczniów i rodziców w świecie online.
A rodzice coś znaczyli w domu, ojca się bało, a matkę szanowało. Nie stać nas było na wiele rzeczy i do głowy mi nie przyszło prosić rodziców o cokolwiek, bo wiedziałam, że nie mają kasy. Może dlatego jesteśmy dziś tak hardzi, bo zycie nas nie rozpieszczało i trzeba było sobie dawać rade z pijącym ojcem, z biedą, z głupimi kolegami i kolezankami, czasam nawet z prześladowaniem przez nauczycieli. Dziś mało co, jest w stanie mnie złamać.
Skwituje zatem cytatem z M. Hopf'a

„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy” .
 
Mężczyzna

tantraManiac

Seks Praktykant
@Adams36 podsumował wątek trafnym cytatem. To jakie wartości życiowe są wyznawane przez współczesną młodzież, jest pokłosiem naszych czasów jego, rozwoju i dobrostanu. Ale nie ma co też ich do końca winić za to, że postępują wbrew zasadom jakie przyświecają 30,40 czy 50 latkom. Taki zastali świat i w takich warunkach przyszło im wzrastać. Umówmy się, jako gatunek ludzki, raczej jesteśmy leniwi i jak nie jest to konieczne to nie podejmujemy zbędnych działań - zwłaszcza wymagających wysiłku. Za to staramy się nagradzać we wszelaki możliwy sposób. Stąd, jaką motywację do ciężkiej pracy mają młode osoby, jak od "zera" są wyposażone we wszystko (nie licząc wyjątków rzecz jasna) a ich ośrodek nagrody w mózgu pracuje na najwyższych obrotach?
Ale wracjąc do temtu, dojrzałe kobiety są dużo bardziej pociągające niż dwudziestoparolatki. I nawet ta fałdka na udzie, zmarszczka pod okiem czy już nie taki jędrny biust dodają tego smaczku, który sprawia, że męskie hormony (młodzika czy dojrzałego faceta) szaleją. Fascynacja starszymi kobietami widzę, że jest dość powszechna - widocznie nomen omen matka natura nas-facetów tak wyposażyła :). Z resztą umówmy się, współczesne 40-50 latki a nawet i starsze kobiety, o ile dbają o siebie, wyglądają zjawiskowo. Poza tym nasze męskie mózgi dopowiadają to co jest niewidoczne - czytaj dojrzała kobieta musi być doświadczona, bardziej chętna do przygód, zna potrzeby mężczyzn, jest bardziej wyzwolona itp.. Pewnie wiele z tych projekcji nie do końca jest prawdą, ale hormony odpowiadające za libido są już produkowane w naszych głowach w hurtowych ilościach.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry