Drogie panie, czy w sytuacji oralnej nie przeszkadza Wam zarost na twarzy facetów?
Wiele pań wyznaje zasadę "albo zaczniesz golić twarz, albo ja przestanę tam na dole", jak to jest u Was?
Mnie łaskotanie tam na dole sierścią z twarzy utrudnia skupienie się, tak samo jak przy pocałunkach czy jak całuje w szyję to zamiast podniecenia wywołuje łaskotki i śmiech.
Wiele pań wyznaje zasadę "albo zaczniesz golić twarz, albo ja przestanę tam na dole", jak to jest u Was?
Mnie łaskotanie tam na dole sierścią z twarzy utrudnia skupienie się, tak samo jak przy pocałunkach czy jak całuje w szyję to zamiast podniecenia wywołuje łaskotki i śmiech.