Pierwsze w życiu zabawki dla niej / od czego Wy zaczynałyście?

[Saanvi]

Dlatego pytam od czego wy zaczynaliście i czy teraz z perspektywy czasu uważacie, ze tobył dobry czy zły wybór? Co dziś byście kupili?

Zaczynałam od jakiegoś taniego wibratora w stylu króliczka. Pamiętam, że miał wbudowane w środku koraliki, które miały dawać dodatkowe doznania, jednak coś się w nim szybko popsuło. Zaczął charczeć, te kulki zaczęły się ze sobą mieszać i na siebie nachodzić.
Od tego czasu staram się aby to co kupuję nie było jakimś dziadostwem.
Zaczęłabym pewnie od pingwinka lub orki teraz.

 

[KlejnotNilu79]

Większość widzę zaczynała od wibratorów, albo masażerów. Kiedy zaczynałem wchodzić w temat zabawek z dziewczyną, na pierwszy prezent poleciał korek analny, kolejno kulki gejszy, a później chyba dopiero masażer

 

[Lukas69]

Ja zacząłem od pingwinka, niestety ostatnio się popsuł więc kupiłem sobie dla odmiany orke.

 

[Banisteriopsis2]

A tak właściwie to czym różni się masażer od wibratora? Zdaje się, że wibratory były na początku sprzedawane właśnie jako masażery.

 

[Saanvi]

A tak właściwie to czym różni się masażer od wibratora? Zdaje się, że wibratory były na początku sprzedawane właśnie jako masażery.

Wibratory mają za główne zadanie penetrację i próbę wywołania tzw orgazmu pochwowego, mogą mieć do tego oczywiście jakieś przystawki, które pieszczą też łechtaczkę z zewnątrz. Np. Króliczki.
Masażery za to masują łechtaczkę. Nie wkładamy ich raczej do środka. Chociaż pewnie są i takie z taką opcją. Ale wepchnięcie sobie takiego pingwinka nie da efektu.

 

[Banisteriopsis2]

Wibratory mają za główne zadanie penetrację i próbę wywołania tzw orgazmu pochwowego, mogą mieć do tego oczywiście jakieś przystawki, które pieszczą też łechtaczkę z zewnątrz.

Przecież są również wibratory do stymulacji, nie do penetracji.

 

[Saanvi]

Przecież są również wibratory do stymulacji, nie do penetracji.

Tak i je najczęściej nazywa się masażerami właśnie.
Jeśli jednak uważasz, że wiesz lepiej to nie trzeba było pytać

 

[Martini90]

Ja zacząłem od pingwinka, niestety ostatnio się popsuł więc kupiłem sobie dla odmiany orke.

Pingwinek jest genialny i podręczny, króliczek daje też odjazd.

 

[Lukas69]

Pingwinek jest genialny i podręczny, króliczek daje też odjazd.

tak ale facetowi łatwiej się pobawić pingwinkiem niż króliczkiem.