Nie wiem jak u Ciebie, ale ja sobie kiedyś kupiłam całą machinerię do wosku i przy miejscach intymnych tak mnie bolało jak robiłam to sama, że uznałam, że tak to zostawię i w sumie to ja mogę z tym woskiem już żyć na stałe dlatego u mnie tylko kosmetyczka zawsze wchodziła w grę.No trochę to bolesne