Co kto lubi oczywiście, ale mam nadzieję, że jakieś jednak granice tego, czy ktoś wygląda dobrze, istniejąOjjj tak,ale ta moda chyba już bezpowrotnie minęła
PS. Moja znajoma jest brunetką,
to prawda, tylko jakiegoTamta moda kompletnie Mi się nie podobała,chociaż każda taka dziewczyna miała chłopaka...
A co sądzisz o Dodzie? W normie? Czy już przesada?to prawda, tylko jakiego
Szczerze, wygląda lepiej teraz niż kiedyś. Farbuje włosy na naturalny kolor, a nie ten przepalony blond. Doda akurat jest bardzo kontrowersyjną osobą. I myślę, że jak jej ktoś nie lubi to znajdzie wszystko co może, żeby wytknąć jako wadę.A co sądzisz o Dodzie? W normie? Czy już przesada?
Oczywiście że tak I Margotka i Marylin. Warto posłuchać vlogów zagranicznych chirurgów plastycznych na np. youtubie, roomble, ig, którzy tłumaczą i wypunktowują która i co miała robione, jaką med techniką. Lub poczytać dokumenty i historię jak kiedyś na przestrzeni lat, wieków kobiety dbały o swoją urodę, jakie wtedy były opcje, metody, jak kiedyś kobiety się pielęgnowały, malowały, czesały, jak zmieniała się moda, styl, technologia i formulacja pielęgnacji czy kosmetyków kolorowych- cholernie ciekawy temat. Margot jest zrobiona bardzo subtelnie, delikatnie, niezauważalnie. Marylin jej zmiana jest wyraźna i łatwa do wychwycenia, Marylin była zrobiona na typową sex bombę tamtejszego kina. Tak, tak, Marylin naturalnie była brunetką, farbowała się na blondynkę. Natomiast druga legenda tamtejszego kina- Audrey Hepburn nigdy w życiu nie miała żadnych poprawek. Jej uroda była w 100% naturalna. Po prostu ta jej przepiękna, elegancka uroda to dar od Boga/losu/ matki natury/ genetyki. Warto wkręcić się w temat z czystej ciekawości, bo to naprawdę arcy ciekawe.Nie miałem pojęcia,że Ona jest zrobiona,ale Marlin Monroe też podobno była...szacun
Zgadzam się z Dodą super się starzeje. Co do blondynek mam podobnie: bardzo lubię mężczyzn brunetów ale blondyni i rudzi... No silna słabość do nich.Jestem podobnego zdania,ale mam,trudno wytłumczalaną słabość do blondynek,więc mogę się nie znać
Na początku swojej kariery wyglądała jak dziewczyna z wiejskiej dyskoteki. A teraz jeśli chodzi o jej styl... widać że ma styl i klasę. Jej efekty chirurgii estetycznej tylko podkreślają jej urodę. Jak na swoje 40 lat wygląda bardzo dobrze i pewnie niejeden młodszy by się oglądał nawet gdyby nie była osobą znaną...
Myślę, że nawet bez poprawek nie wyglądałaby na 40Jestem podobnego zdania,ale mam,trudno wytłumczalaną słabość do blondynek,więc mogę się nie znać
Na początku swojej kariery wyglądała jak dziewczyna z wiejskiej dyskoteki. A teraz jeśli chodzi o jej styl... widać że ma styl i klasę. Jej efekty chirurgii estetycznej tylko podkreślają jej urodę. Jak na swoje 40 lat wygląda bardzo dobrze i pewnie niejeden młodszy by się oglądał nawet gdyby nie była osobą znaną...
Zajmująca wypowiedź To kiedy pokażesz mi się w i bez makijażu?To pytanie w sumie do mężczyzn ale się pokuszę
Tak. Makijaż zakładam dla siebie. Ale w pewnym procencie zakładam go dla innych. Chcę się dobrze czuć, kiedy inni ludzie, nawet są obok, nie muszą na mnie patrzeć. Kiedy mam makijaż, czuję, że wszystko jest na swoim miejscu i mogę podbijać świat. Jeżeli nie mam nawet kropli fluidu na twarzy, na zewnątrz przy ludziach, to oznacza „wiać gdzie pieprz rośnie i unikać ze mną kontaktu wzrokowego” to oznacza, że osiągnęłam poziom, gdzie mam tak wylane na jakąkolwiek opinię, że idę tylko po bułki do spożywczaka
Druga sprawa - makijaż. Makijaż nie jest taki sam u każdej. U jednej można go wieczorem szpachlą ściągać, a druga ma „no make-up look”.
Kolejna rzecz - chirurgia plastyczna. Boszee.. Tu też jest różnica między delikatną poprawą, a uzależnieniem wręcz, które tworzy maskę lub ‚Frankensteina’.
We wszystkim trzeba zachować umiar. Skrajność nie jest dobra w żadnym kierunku.
Ale spróbuję wrzucić przykłady kobiet, które są zrobione, przed i po. Czasem są to poprawy, dzięki którym wygląda się lepiej, a czasem poprostu oszpecenie siebie samej.
P.S. Ostatnia fota, Jane Fonda, ma 86 lat..
Donatella - 68
Każdy może wyciągnąć swoje wnioski
Bez makijażu to tylko jak pod Biedronką będziesz stał w mój zły dzieńZajmująca wypowiedź To kiedy pokażesz mi się w i bez makijażu?
A gdzie ta Biedronka?Bez makijażu to tylko jak pod Biedronką będziesz stał w mój zły dzień
W makijażu? Jak zrobie nos i cycek
A co ma nos do cycka?Bez makijażu to tylko jak pod Biedronką będziesz stał w mój zły dzień
W makijażu? Jak zrobie nos i cycek
Może chodzi o to, żeby dotknąć nosem cycka A nieeee, to lepiej byłoby dotknąć językiemA co ma nos do cycka?
Sorry, nie przejdzie mi przez klawiaturęA gdzie ta Biedronka?
Toż to chyba logiczne, że żeby pokazać się z najlepszej strony to już trzeba pojechać u plastyka po całości poza tym lubię głębokie dekoltyA co ma nos do cycka?
Szkoda, bo już odpalałem nawigacjęSorry, nie przejdzie mi przez klawiaturę