Duży biust w pracy

[AgaAgnieszka]

@stroiczek serio cycki pomagają być "mądrzejszym" w pracy? czy raczej utrudniają sprawę bo ciężko się rozmawia z osoba która patrzy na Twoje cycki a nie oczy, abstrahuje gdzie krążą jego myśli.

 

[Martunnia]

@stroiczek serio cycki pomagają być "mądrzejszym" w pracy? czy raczej utrudniają sprawę bo ciężko się rozmawia z osoba która patrzy na Twoje cycki a nie oczy, abstrahuje gdzie krążą jego myśli.

W pełni się z Tobą zgadzam, też zależy od stanowiska i miejsca pracy ale na ogół potwierdzam

 

[007regis]

chyba wszystko zależy z kim się pracuje?

 

[stroiczek]

@stroiczek serio cycki pomagają być "mądrzejszym" w pracy? czy raczej utrudniają sprawę bo ciężko się rozmawia z osoba która patrzy na Twoje cycki a nie oczy, abstrahuje gdzie krążą jego myśli.

Cycki pozwalają nie być mądrym. Mały biust wymusza na kobietach: zaradność, właściwą organizację pracy - czyli cechy typowo męskie oraz nie pozwala na lenistwo (kobiety o małym biuście bywają bardzo pracowite).
W mojej pracy spośród młodszych (poniżej 40-tki) koleżanek biust mają tylko trzy (jedna chyba dzięki obfitej laktacji, a dwie mają sporą nadwagę), a reszta nie ma biustu. To inteligentne, samodzielne, niezależne i pracowite prawniczki (są też te mniej inteligentne, ale one nie osiągają sukcesu na tak konkurencyjnym rynku), ale często boleśnie "zderzają się ze ścianą".
Natomiast dziewczyny, które są sekretarkami moich koleżanek bardzo dbają o wygląd, mają mężów, którzy zabierają je na zagraniczne wczasy i nie biorą udziału w wyścigu z facetami.

 

[Swiezak]

Obfity biust to wielki atut, pozwala kobietom go posiadającym na więcej, na bycie szczęśliwą, a w naszym kręgu kulturowym na poddanie się promiskuityzmowi.
W sferze zawodowej brak biustu i małe piersi to straszliwy minus dla kobiety, bo wymusza samodzielną rywalizację na rynku z mężczyznami. I to z tymi mężczyznami na trochę wyższym poziomie. Kobiety z obfitym biustem też mogą w takiej rywalizacji wziąć udział, ale nie muszą. Uroda to miękka poduszka bezpieczeństwa. Singielka z małym biustem musi walczyć, za dziewczynę z dużym biustem rywalizuje na rynku ktoś inny - dobrze zarabiający mąż, partner.

A ja sądzę, że kobiecie od wielkich piersi bardziej pomaga jej seksapil i ogólna uroda, nawet w badaniach na temat na co facet zwraca uwagę w pierwszej kolejności piersi nie są w czołówce...

 

[Adoka]

Duże piersi mogą pomagać w zawodach kiedy ma się kontakt z klientami żeby przyciągnąć uwagę szczególnie męskiej części np gdy pracuje się jako hostessa albo trafi się na pracodawcę który ma słabość do kobiet z dużymi piersiami, natomiast raczej w pracy z reguły liczy się wiedza i doświadczenie niż duże piersi, ale prawdą też jest że ładne kobiety a w tym także obdarowane przez los dużymi piersiami są lepiej postrzegane przez społeczeństwo i częściej się na nie zwraca uwagę dzięki czemu mogą ale nie muszą mieć łatwiej

 

[AgaAgnieszka]

Cycki pozwalają nie być mądrym. Mały biust wymusza na kobietach: zaradność, właściwą organizację pracy - czyli cechy typowo męskie oraz nie pozwala na lenistwo (kobiety o małym biuście bywają bardzo pracowite).
W mojej pracy spośród młodszych (poniżej 40-tki) koleżanek biust mają tylko trzy (jedna chyba dzięki obfitej laktacji, a dwie mają sporą nadwagę), a reszta nie ma biustu. To inteligentne, samodzielne, niezależne i pracowite prawniczki (są też te mniej inteligentne, ale one nie osiągają sukcesu na tak konkurencyjnym rynku), ale często boleśnie "zderzają się ze ścianą".
Natomiast dziewczyny, które są sekretarkami moich koleżanek bardzo dbają o wygląd, mają mężów, którzy zabierają je na zagraniczne wczasy i nie biorą udziału w wyścigu z facetami.

ale Ty tak poważnie?
Gdybym miała same cycki a zero w głowie już dawno bym poleciała. Jednak nie cyckami się pracuje a głowa i to się ceni (parę innych przymiotów również choć cycki do nich nie należą) i nie muszę się ścigać jako tako z facetami (mimo, że w sumie to dokładnie z facetami współpracuje). Za patrzenie mi w cycki, a nie współpracę, to jedynie w pysk można oberwać.
Owszem sekretarki to inna bajka ale blond piękność bez mózgu też nikomu się nie przyda. (Choć znam też sekretarzy i są tak samo dobrzy jak długonogie kobiety).
Jak ktoś uważa że praca to seks i kwestia popatrzenia, to długo taka firma nie pociągnie. Chyba że kobieta ma ciągnąć, ale kompletnie coś innego.

 

[Swiezak]

ale Ty tak poważnie?
Gdybym miała same cycki a zero w głowie już dawno bym poleciała. Jednak nie cyckami się pracuje a głowa i to się ceni (parę innych przymiotów również choć cycki do nich nie należą) i nie muszę się ścigać jako tako z facetami (mimo, że w sumie to dokładnie z facetami współpracuje). Za patrzenie mi w cycki, a nie współpracę, to jedynie w pysk można oberwać.
Owszem sekretarki to inna bajka ale blond piękność bez mózgu też nikomu się nie przyda. (Choć znam też sekretarzy i są tak samo dobrzy jak długonogie kobiety).
Jak ktoś uważa że praca to seks i kwestia popatrzenia, to długo taka firma nie pociągnie. Chyba że kobieta ma ciągnąć, ale kompletnie coś innego.

Pięknie napisane...

 

[stroiczek]

@AgaAgnieszka
Jak już zauważyłem, piersi to atut, który pomaga w całym spektrum życiowym, a nie w pracy.
Osoba z małym biustem musi się po prostu bardziej starać, bo nie dostanie tyle od innych, ile cycata piękność. Stąd osoby z małym biustem są tak pracowite, a czasem muszą być nawet niezależne, bo nie każda z nich ma szansę na funkcjonalny związek, a nawet na atencję. Natura ludzka jest bezwzględna.

 

[AgaAgnieszka]

@AgaAgnieszka
Jak już zauważyłem, piersi to atut, który pomaga w całym spektrum życiowym, a nie w pracy.
Osoba z małym biustem musi się po prostu bardziej starać, bo nie dostanie tyle od innych, ile cycata piękność. Stąd osoby z małym biustem są tak pracowite, a czasem muszą być nawet niezależne, bo nie każda z nich ma szansę na funkcjonalny związek, a nawet na atencję. Natura ludzka jest bezwzględna.

ale tak serio serio?
Czyli bo mam spore cycki to nie dochrapałam się ani stanowiska ani dwóch byłych mężów, tylko cycki mi załatwiły? Ciekawe po cholerę ja w ogóle pracuje, cycki powinny mi wszystko zrobić. Jeszcze dojebałeś, że nie jestem ani niezależna (nawiasem mówiąc "nawet niezależne" ?? ciekawe) ani nawet się nie staram.
No weź się nie kop bardziej bo pieprzysz głupoty, zamiast jakiejś baby.

 

[Belial666]

@AgaAgnieszka
Jak już zauważyłem, piersi to atut, który pomaga w całym spektrum życiowym, a nie w pracy.
Osoba z małym biustem musi się po prostu bardziej starać, bo nie dostanie tyle od innych, ile cycata piękność. Stąd osoby z małym biustem są tak pracowite, a czasem muszą być nawet niezależne, bo nie każda z nich ma szansę na funkcjonalny związek, a nawet na atencję. Natura ludzka jest bezwzględna.

Ty masz za to problemy intelektualne co oznacza że chyba społeczeństwo cię odrzuciło głupoty gadasz mężczyźni lubią małe jak i duże piersi

 

[AgaAgnieszka]

Ty masz za to problemy intelektualne co oznacza że chyba społeczeństwo cię odrzuciło głupoty gadasz mężczyźni lubią małe jak i duże piersi

racja cycki to cycki

 

[stroiczek]

ale tak serio serio?
Czyli bo mam spore cycki to nie dochrapałam się ani stanowiska ani dwóch byłych mężów, tylko cycki mi załatwiły? Ciekawe po cholerę ja w ogóle pracuje, cycki powinny mi wszystko zrobić. Jeszcze dojebałeś, że nie jestem ani niezależna (nawiasem mówiąc "nawet niezależne" ?? ciekawe) ani nawet się nie staram.
No weź się nie kop bardziej bo pieprzysz głupoty, zamiast jakiejś baby.

Polecam lekturę podstaw logiki. To jedyna gałąź filozofii, która współcześnie się przydaje.

Z faktu, że Jonatan spadł z łóżka wynika, że leżał on na łóżku.
Z faktu, że Jonatan spadł z łóżka nie wynika, że Józefina spadła z łóżka.

Tak samo z faktu, że kobieta z małym biustem musi być bardziej dynamiczna, nie wynika, że osoba z dużym biustem nie może być dynamiczna.
To tylko od niej zależy, czy i jak wykorzystać ona swój potencjał. A jeśli nie zrobi tego - nikt nie jest jej winien.

 

[Belial666]

Polecam lekturę podstaw logiki. To jedyna gałąź filozofii, która współcześnie się przydaje.

Z faktu, że Jonatan spadł z łóżka wynika, że leżał on na łóżku.
Z faktu, że Jonatan spadł z łóżka nie wynika, że Józefina spadła z łóżka.

Tak samo z faktu, że kobieta z małym biustem musi być bardziej dynamiczna, nie wynika, że osoba z dużym biustem nie może być dynamiczna.
To tylko od niej zależy, czy i jak wykorzystać ona swój potencjał. A jeśli nie zrobi tego - nikt nie jest jej winien.

Lekarza komuś sufit na głowę się zwalił

 

[AgaAgnieszka]

To tylko od niej zależy, czy i jak wykorzystać ona swój potencjał. A jeśli nie zrobi tego - nikt nie jest jej winien.

Wbij sobie do głowy że cycki to nie wszystko. Zwłaszcza w pracy gdzie umysł jednak gra pierwsze skrzypce.

 

[stroiczek]

Ty masz za to problemy intelektualne co oznacza że chyba społeczeństwo cię odrzuciło głupoty gadasz mężczyźni lubią małe jak i duże piersi

Nie, po prostu niektórzy mężczyźni idą na kompromisy.
Kobiety przeciwnie - wszystkie zawsze marzą o facetach z "najwyższej półki" i uważają, że są ich godne. Aż zbliżają się 30 urodziny i zderzenie ze ścianą...

 

[Belial666]

Nie, po prostu niektórzy mężczyźni idą na kompromisy.
Kobiety przeciwnie - wszystkie zawsze marzą o facetach z "najwyższej półki" i uważają, że są ich godne. Aż zbliżają się 30 urodziny i zderzenie ze ścianą...

To że tobie podobają się tylko duże piersi spoko ale nie wmawiaj mi że to tyczy się wszystkich facetów

 

[stroiczek]

Wbij sobie do głowy że cycki to nie wszystko.

Tego nigdzie żem nie napisał. Sama to sobie dopowiedziałaś.
Przeciwnie, od samego początku piszę, że osoby mniej atrakcyjne z urodzenia są bardzo zmotywowane do pracy. Poznałem sporo takich osób na stanowiskach kierowniczych, prowadzących własny biznes. I nie jest to przypadek. Nie ma przypadków.

 

[AgaAgnieszka]

Nie, po prostu niektórzy mężczyźni idą na kompromisy.
Kobiety przeciwnie - wszystkie zawsze marzą o facetach z "najwyższej półki" i uważają, że są ich godne. Aż zbliżają się 30 urodziny i zderzenie ze ścianą...

Kobiety też idą na kompromisy
Mi wystarczy facet ze średniej półki z kilkoma dobrymi cechami. Cudów nie oczekuję bo to życie a nie bajka.

 

[AgaAgnieszka]

Tego nigdzie żem nie napisał. Sama to sobie dopowiedziałaś.
Przeciwnie, od samego początku piszę, że osoby mniej atrakcyjne z urodzenia są bardzo zmotywowane do pracy. Poznałem sporo takich osób na stanowiskach kierowniczych, prowadzących własny biznes. I nie jest to przypadek. Nie ma przypadków.

Czyli nie napisałeś że ze z cyckami mają prościej i nie muszą się starać co wszystko im przychodzi ot tak? No patrz cycki chyba mi zaburzyły logiczny tok myślenia.