Całość od pośladków w dół - te części ciała najbardziej mnie podniecają. Stopy, łydki, uda i same pośladki.
Twarz mi się najbardziej podoba, ale trochę w innym sensie. Podobnie jak np. dłonie. Jeszcze na inny sposób lubię kobiece włosy - też mnie nie podniecają, ale uwielbiam je dotykać, przepuszczać przez palce.
Szyja, kark, plecy, ręce, piersi, brzuch, miejsca intymne - te raczej są dla mnie neutralne. Brzuch mi się podoba, jeśli jest szczupły i sprężysty, ale jeśli nie, to też nic złego - po prostu wtedy patrzę na niego neutralnie. Piersi z kolei podobają mi się jedynie w pozycji z rękami związanymi w górze, gdy są tak fajnie wyeksponowane
jak moga nie pociagac faceta części intymne kobiety??