Kobiet z biustem A, a też tych mniej atrakcyjnych z biustem B trochę mi nawet żal. Natomiast szczupłe cycatki darzyły mnie raczej pogardą, więc zostawiam je w spokoju. Niech realizują swoje marzenia i fantazje ze swoimi wymarzonymi partnerami.
Żal Ci kobiet z biustem A i B? Dlaczego? Bo nie bardzo rozumiem? Rozmiar cycka to tylko jeden z elementów kobiecej urody i nie wiem dlaczego chciałbyś skreślić dziewczyny z rozmiarem A, wiele z nich ma do zaoferowania inne kobiece atrybuty.
Powiem tak... Cycka można modelować operacjami plastycznymi - oczywiście jak ktoś lubi i chce. A są takie aspekty kobiecego ciała, których tak łatwo nie da się wymodelować, a są dużo bardziej istotne uwodzeniu. Ale... znowu, dużo tego typu rzeczy wiązane jest z gustem, więc...
Powiem tak, i małe, i duże są fajne. I długie, i krótkie też mają swój urok. Podobno kobiety na parówkę nie patrzą, a bardziej na inne aspekty męskiego ciała, więc... Możesz mieć małego ptaka, ale wielką klatę i znajdziesz swoją amatorkę. Podobnie z kobietami A i B, mogą mieć małe piersi, ale zgrabny tyłek i świetną talię i też znajdą swojego amatora
Mi nie jest żal, ani jednych, ani drugich. Żal mi tych co nie potrafią powiedzieć, że MI coś się podoba, MI coś się nie podoba, zamiast tego mówią TY masz fajne, albo TY masz brzydkie.