Realne "randki" przez internet lub stacje radiowe

[sajjanin86]

Z moich doświadczeń - swoją ex poznałem na badoo w pewien sposób ,,wyróżniała się,, spośród innych osób, bo zafascynowała mnie swoim profilem. W realu wyglądało to trochę inaczej, bo była bardzo otwarta a przez internet mało pisała (brak czasu itp.)
Nawet nie zwracałem szczególnej uwagi na wygląd, bo zdawałem sobie sprawę że profilowa fotka ma już kilka lat, ale nie przeszkadzało mi to.
Tak więc można poznać kogoś, ja miałem to szczęście.

 

[Aisog01]

Z moich doświadczeń - swoją ex poznałem na badoo w pewien sposób ,,wyróżniała się,, spośród innych osób, bo zafascynowała mnie swoim profilem. W realu wyglądało to trochę inaczej, bo była bardzo otwarta a przez internet mało pisała (brak czasu itp.)
Nawet nie zwracałem szczególnej uwagi na wygląd, bo zdawałem sobie sprawę że profilowa fotka ma już kilka lat, ale nie przeszkadzało mi to.
Tak więc można poznać kogoś, ja miałem to szczęście.

Ja to daję co chwilę aktualne zdjęcia, a w realu to ja się boję spotkać

 

[sajjanin86]

Ja to daję co chwilę aktualne zdjęcia, a w realu to ja się boję spotkać

Prędzej czy później spotkasz się w realu, ale moim zdaniem lepiej poznać taką osobę i dopiero po dłuższym czasie (ale nie po tygodniu znajomości). Mam tu na myśli osób, które jeszcze nie mają odwagi spotkania się w realu.

 

[retnu]

Z moich doświadczeń.
Najwięcej dup i rozczarowań dałem "poznając" za pośrednictwem sieci.

 

[Halred]

Dlaczego szukasz miłości/znajomości/seksu w ogólnie pojętej sieci, a nie w realu?
Lub tutaj na forum?

A to forum to nie jest w internecie? Poza tym wszystkie te portale prowadzą do spotkań w rzeczywistości, po co miałyby istnieć? Poza tym jak ktoś jest na takim portalu to wiadomo ze szuka. Większość kobiet jest zajętych/niezainteresowanych, jak byś tak zagadywał na ulicy do każdej to szybko zgubisz zęby.

 

[akwarysta1989]

A to forum to nie jest w internecie? Poza tym wszystkie te portale prowadzą do spotkań w rzeczywistości, po co miałyby istnieć? Poza tym jak ktoś jest na takim portalu to wiadomo ze szuka. Większość kobiet jest zajętych/niezainteresowanych, jak byś tak zagadywał na ulicy do każdej to szybko zgubisz zęby.

Z reguły prowadzą do spotkań ale nie wszyscy użytkownicy faktycznie kogoś poszukują, część jest bo jest ale w rzeczywistości nigdy się nie spotka Jak ktoś ma dobrą pamięć do twarzy i zna dobrze swoją okolicę w której na przykład były robione foty, to na spontanie też można zagadać, ja tak miałem parę razy

 

[retnu]

A to forum to nie jest w internecie? Poza tym wszystkie te portale prowadzą do spotkań w rzeczywistości, po co miałyby istnieć? Poza tym jak ktoś jest na takim portalu to wiadomo ze szuka. Większość kobiet jest zajętych/niezainteresowanych, jak byś tak zagadywał na ulicy do każdej to szybko zgubisz zęby.

Klasyka obliczona na ...
"Poza tym wszystkie portale prowadza do spotkań w rzeczywistości "
Takie jest oficjalne opublikowane założenie/cel.
Swego czasu znajdowałem sie na etapie szukania partnerki z internetu i zawsze i wszędzie dawałem dupy.
Przestałem, kiedy wrzuciłem na adres cuckold pytanie dlaczego tak się dzieje? A odpowiedzi były jednoznaczne: jako admin jesteś ok, ale jako facet jesteś idiota do sześcianu.
Gwoli ścisłości, owy idiota po wielu latach powoli odzyskuje poprzedni "ruf ".

 

[akwarysta1989]

A jako że korzystam z tego typu możliwości zawierania znajomości już jakiś czas, to powiem wam to czy kogoś poznacie w realu często zależy od regionu z którego osoba pochodzi. Na pierwszym miejscu jeśli chodzi o otwartość i chęci są Ślązacy, oni mają swoją kulturę chętnie się nie dzielą w utworach które wykonują "Śląskie Szlagiery nie ma erotyki, a jeśli jest to tak sprytnie wpleciona że taki teledysk może być emitowany w ciągu dnia. Ale do osób z "Zewnątrz" szczególnie rodzice podchodzą nie ufnie i często patrzą na ręce. Na kolejnych miejscach na pewno Małopolska, Kaszubi, Warmia i Mazury, Zachodniopomorskie, najgorzej w tym rankingu wypada moje województwo

Tego nie trzeba opisywać, myślę że każdy kto był na "Bani" doświadczył niezadowolenia ze strony swojej połówki

Coś w temacie tego forum, ale przedstawione w taki nieco humorystyczny sposób, nikogo nie obraża

Piosenka jak najbardziej z życia wzięta

A tutaj na luzie, na wesoło

 

[retnu]

Rada faceta, który wiele razy dal dupy na płatnych swatkach i przy tym stracił mnóstwo czasu, i co oczywiste środków finansowych

Jesli jesteś dupa do kwadratu, a nie facetom, zapisz się na platan swatkę gdzie nawet nie bedzisz musial przed monitorem ubierac gaci, czyścić paznokci, prasować koszul, zadbać o uczesanie. I o czyste buty.
Jednak w zderzeniu z realem zawsze będziesz jednym wielkim "nikim", bo jednak nasze panie nie sa idiotkami i doskonale wiedza, kogo potrzebują na cale zycie.

 

[sevicolc]

U mnie dzisiaj totalne rozczarowanie z randki z Badoo. Zapowiadało się genialnie, skończyło się wypiciem flaszki samemu. Mimo wszystko, jednak polecam takie portale. Częściej byłem zaskoczony pozytywnie niż rozczarowany.

 

[retnu]

.... jednak polecam takie portale. Częściej byłem zaskoczony pozytywnie niż rozczarowany.

Super sprawa!
Ile razy byleś pozytywnie zaskoczony, a i ile razy owe zaskoczenie przeżyłeś w realu?
Ja po prawie dwóch latach, NIGDY!
A wszędzie bylem "namaszczony" jako TOP FACET.

 

[sevicolc]

Super sprawa!
Ile razy byleś pozytywnie zaskoczony, a i ile razy owe zaskoczenie przeżyłeś w realu?
Ja po prawie dwóch latach, NIGDY!
A wszędzie bylem "namaszczony" jako TOP FACET.

Właściwie dzisiaj to moje pierwsze rozczarowanie. I to nie w sensie wyglądu potencjalnej partnerki.
Pani wyglądała jeszcze bardziej sexy na zdjęciach i długo zapowiadało się, że to spotkanie skończy się świetnym seksem.
Niestety, pani, po wypiciu kawy, zjedzeniu pizzy, zachciała też napić się ze mną piwa... Wypiliśmy zaledwie po jednym, ale dla niej to było zbyt... Dużo. Na jej usprawiedliwienie dodam, że nie pije alkoholu od 29 lat, a tutaj sama chciała zrobić wyjątek...
Skończyło się tym, że już u niej na chacie moja pani zasnęła, a ja musiałem szukać numeru do jej córki, żeby przyjechała jej doglądać.
Teraz się z tego śmieje, ale dwie godziny temu byłem załamany.
PS. Pani ma 55 lat, a ja 28, więc takiego obrotu spraw akurat się nie spodziewałem.

 

[Aisog01]

to spotkanie skończy się świetnym seksem.

To chciałeś od razu i wyłącznie seks ?

Wypiliśmy zaledwie po jednym, ale dla niej to było zbyt... Dużo.

Jaaaa cie, tylko jedno i już?
Nie mów, że smakowe i tylko 4%..

Pani ma 55 lat, a ja 28,

I taka pani się umawia na randki

 

[retnu]

Tja...
A ja swego czasu wpadłem na merga super kobietę, która to przyjecjchala do mnie i pierwsze co wypakowala z samochodu to wlasne skladane łóżko polowe, bo jest katoliczka i nie będzie cudzolozylya...

 

[sevicolc]

To chciałeś od razu i wyłącznie seks ?



Jaaaa cie, tylko jedno i już?
Nie mów, że smakowe i tylko 4%..



I taka pani się umawia na randki

Ad.1) Wiesz, jak wcześniej z nią piszesz i daje Ci nie wprost znać, że ma ochotę, a potem na randce przez 2/3 czasu trzyma Cię w okolicach penisa, to nie jest kwestia mojej chęci, tylko jej zachowania

Ad.2. Żywiec IPA ją tak zmógł. Mam wyrzuty sumienia, bo sam poleciłem.

Ad.3. Pani dwukrotnie żonata (rozwódka i wdowa), dobrze zarabiająca, z odchowanymi dorosłymi dziećmi, zadbana i mająca figurę lepszą niż 95 procent młodszych lasek - czemu miałaby się nie umawiać? Chce sobie przed emeryturą życie ułożyć

 

[akwarysta1989]

Cześć panowie jestem chętna na spotkanko z miłym dyskretnym panem. Wiek nie gra roli, liczy sie dobre towarzystwo. Na studiach miałam tyle nauki że nie było czasu gdzieś wyjść a jednak trzeba się zabawić trochę w wakacje. Jeżeli jesteś zainteresowany – proszę, odwiedź mój profil a napewno się dogadamy. Numer telefonu i moje prywatne zdjęcia wrzuciłam na swój profil tutaj: http://prywatnesexogloszenia.pl/Oliwia69

Daruj sobie durne reklamy tego Flirtu, bo ja już innym dałem do zrozumienia że to jedna wielka ściema. Wracając do spotkań nie ma reguły czy to będzie osoba którą poznaliśmy gdzieś na mieście w realnym życiu czy przez sieć. Zazwyczaj każdego wady i zalety wyjdą po czasie, więc może się okazać że osoba którą długo znamy, okaże się nie dobrą partią. Mieliśmy w klubie taką sytuację że jeden z kolegów był zapatrzony w dziewczynę jak w obrazek znali się realnie, inny ją od razu rozszyfrował i powiedział mu wprost że z tego nic dobrego nie będzie. Długo się nie odzywali ze sobą, aż w pewnym momencie mu podziękował za radę, bo teraz jest szczęśliwy z kimś innym.

Myślę że słowa tej piosenki, oddają wszystko w temacie. Bo od wieków jak świat stary ludzie i zwierzęta łączą się przeważnie w pary.

 

[lingster]

Daruj sobie durne reklamy tego Flirtu, bo ja już innym dałem do zrozumienia że to jedna wielka ściema. Wracając do spotkań nie ma reguły czy to będzie osoba którą poznaliśmy gdzieś na mieście w realnym życiu czy przez sieć. Zazwyczaj każdego wady i zalety wyjdą po czasie, więc może się okazać że osoba którą długo znamy, okaże się nie dobrą partią. Mieliśmy w klubie taką sytuację że jeden z kolegów był zapatrzony w dziewczynę jak w obrazek znali się realnie, inny ją od razu rozszyfrował i powiedział mu wprost że z tego nic dobrego nie będzie. Długo się nie odzywali ze sobą, aż w pewnym momencie mu podziękował za radę, bo teraz jest szczęśliwy z kimś innym.


Myślę że słowa tej piosenki, oddają wszystko w temacie. Bo od wieków jak świat stary ludzie i zwierzęta łączą się przeważnie w pary.

A Ty wiesz, że gadasz z botem?

 

[akwarysta1989]

A Ty wiesz, że gadasz z botem?

Na pierwszy rzut oka, wziołem za użytkownika ;-) być może dlatego że zaglądam tu przelotem ;-)

 

[retnu]

Moja rada dla facetów szukających szczęścia na płatnych internetowych swatkach: nie chcesz czuć się skopanym przez życie? A zatem zapomnij o o nich. W sieci można wszystko kupić, wszystko zamówić, wszystko jest łatwe, proste. Błyszczące i piękne. I nowoczesne!
A w rzeczywistości wszystko to skrzyczy pod niebiosa. Zdjęcie stokowe za 2,5 dolara za rok, a w międzyczasie wypływają finansowe problemy ukochanej, potem pewne rozbieżności w wyglądzie, wieku i wykształceniu.
Wiem o czym mowie, bo swego czasu uwierzyłem w moc sprawcza internetu, tak jak wielu w tym temacie, i systematycznie dawałem dupy za dupa.
Nadzieja, rozczarowanie i kop w 4 litery nie byl na porządku dziennym, ale jednak był! I to zawsze!

Jeśli chcesz poznać interesującą kobieta, to SF jest do tego doskonałym miejscem, ale jednak pod warunkiem, ze wpisami zainteresujesz płeć piękną.

 

[akwarysta1989]

Moja rada dla facetów szukających szczęścia na płatnych internetowych swatkach: nie chcesz czuć się skopanym przez życie? A zatem zapomnij o o nich. W sieci można wszystko kupić, wszystko zamówić, wszystko jest łatwe, proste. Błyszczące i piękne. I nowoczesne!
A w rzeczywistości wszystko to skrzyczy pod niebiosa. Zdjęcie stokowe za 2,5 dolara za rok, a w międzyczasie wypływają finansowe problemy ukochanej, potem pewne rozbieżności w wyglądzie, wieku i wykształceniu.
Wiem o czym mowie, bo swego czasu uwierzyłem w moc sprawcza internetu, tak jak wielu w tym temacie, i systematycznie dawałem dupy za dupa.
Nadzieja, rozczarowanie i kop w 4 litery nie byl na porządku dziennym, ale jednak był! I to zawsze!

Jeśli chcesz poznać interesującą kobieta, to SF jest do tego doskonałym miejscem, ale jednak pod warunkiem, ze wpisami zainteresujesz płeć piękną.

Idąc tym tokiem, to tak naprawdę trzeba się zastanowić czy ogólnie pojęta sieć, daje nam więcej korzyści czy jednak więcej tracimy korzystając z niej. Kiedyś nie było wcale internetu i człowiek funkcjonował, za dzieciaka wychodziło się grało w piłkę czy inne grupowe zabawy, a teraz już od najmłodszych lat telefon w ręku i te relacje z rówieśnikami się oddalają. Są branże że sieć pomaga, ale są też takie które dostają po tyłku, np Targi Branżowe kiedyś masę wystawców i odwiedzających się spotykało na takich imprezach, a teraz z edycji na edycję jest coraz gorzej. Szczerze jak mam płacić za jakieś serwisy streamingowe, to wolę zapłacić za HBO albo Canal+ i przynajmniej wiem że mi w trakcie oglądania nie zerwie nic, no chyba że akurat była by gdzieś ulewa, ale sygnał satelitarny póki co nad siecią przewodzi i to się szybko nie zmieni co mnie osobiście cieszy ;-)