Mam 28 lat,maz 39 od pewnego czaus nasz seks stał się....taki sam...przewidywalny...chciałabym potrafić rozmawiać z mężem o zmianach...ale każda próba kiedy dam mu cos do zrozumienia...np jakas fantazje kończy sie zartem a temat uciety....jestem atrakcyjna i lubię bawić sie w łóżku a nuda trochę mnie męczy.